Wiadomości

Operator biletów sporo zarobi na podwyżce cen przejazdówek komunikacji miejskiej

2012-01-12, Autor: beka
Jeśli na podwyżce biletów miasto zarobi 15 mln zł - milion dostanie Mennica Polska. Jednak od każdej dodatkowej złotówki (powyżej tych 15 mln zł) już 50 groszy. Tak korzystnej umowy jak u nas operator biletów nie ma nigdzie w kraju.

Reklama

Od 1 maja 2012 roku zaczną obowiązywać nowe ceny za przejazdy komunikacją miejską we Wrocławiu. Wprawdzie radni miejscy jeszcze nie głosowali nad taką uchwałą, ale skoro do tej pory własną inicjatywę wykazywali tylko w podniesieniu podatku od nieruchomości, żeby móc podzielić uzyskane w ten sposób pieniądze na dodatkowe inwestycje, trudno się spodziewać, żeby 20-osobowy klub prezydencki nie zagłosował za tym, co wymyślił prezydent Rafał Dutkiewicz.

Za bilet normalny zapłacimy 3 zł (zamiast 2,40), za ulgowy 1,50 zł a na linie pospieszne 3,20 zł. Także o 25 proc. podrożeje bilet na dwie linie - z 48 do 60 złotych. Podwyższona będzie także stawka za bilet 30 dniowy, tyle że w inny sposób: magistrat likwiduje bilet na zwykłe linie (bez pospiesznych) - więc zamiast za 80 złotych będziemy musieli jeździć za 98. Rocznie daje to 216 złotych różnicy, a to już niemało. Płacenie więcej za linie pospieszne (co już udowodniliśmy) nie ma żadnych logicznych podstaw. Tak zwane pospieszne są nimi tylko z nazwy - np. K jest jedną z trzech najwolniejszych linii w mieście.



Zgodnie z tym co mówił dziennikarzom Marek Czuryło, dyrektor wydziału transportu w magistracie, w 2012 roku miasto ma zarobić na podwyżkach o 15 mln zł więcej, niż w 2011. Zostawmy powody tej podwyżki (MPK dostanie tyle samo z budżetu niezależnie od tego czy radni podwyżkę uchwalą, czy nie - więc tłumaczenie tejże wzrostem cen paliw wydaje się dziwne) - przyjrzyjmy się przez chwilę kto na tej podwyżce zarobi.

Jeśli wszystko pójdzie tak, jak sobie wymyślił magistrat, do budżetu miasta trafi dodatkowe 15 mln zł (140 zamiast 125 mln zł brutto). Ale przy okazji około miliona złotych dostanie dystrybutor biletów - Mennica Polska. We Wrocławiu dostaje ona jako operator systemu aż 8 proc. od każdego sprzedanego biletu (netto), podczas gdy np. w Warszawie czy Krakowie średnio tylko 5 proc. Czyli od każdego biletu Mennica dostaje niemal o połowę więcej niż w innych miastach.

Dlaczego? Urzędnicy tłumaczą to w ten sposób:
1. Mamy znacznie więcej biletomatów, w stosunku do ilości mieszkańców niż Kraków czy Warszawa.
2. Mamy szerszy system biletu elektronicznego, bo pozwala on nie tylko jeździć MPK, ale też płacić za parkowanie, wejście do zoo, aquaparku czy wypożyczenie roweru miejskiego (w innych miastach jest używany jedynie jako bilet elektroniczny na komunikację zbiorową oraz, ewentualnie, pozwala płacić za parkowanie).
3. Miasto nie zapłaciło ani złotówki za biletomaty ani karty Urbancard.

Wszystko to prawda. Tyle tylko, że miejskie są tylko karty. Umowa z Mennicą kończy się 2 grudnia 2013 roku. W tym momencie zostajemy tylko z elektronicznymi kartami. Reszta jest własnością Mennicy - i jeśli nie podpiszemy nowej umowy właśnie z tą firmą zostaniemy bez biletomatów.

W innych miastach właścicielem biletomatów, których rzeczywiście jest mniej niż u nas, nie jest operator tylko strona publiczna (albo bezpośrednio miasto, albo odpowiednik naszego MPK). Czyli płacimy za obsługę systemu o połowę więcej niż gdzie indziej - i będziemy tak za niego płacić nadal. To trochę tak jakby inne miasta wybrały kupowanie mieszkania na kredyt i mieszkania na własnym, a u nas stawiamy na wynajem.

Na koniec zaznaczymy jeszcze tylko jeden szczegół z umowy z miasta z Mennicą: co się stanie, jeśli na podwyżce biletów przychód nie będzie 140, ale np. 150 mln zł (czyli jeśli zarobek byłby wyższy). Zapis mówi, że od każdej złotówki powyżej 140 mln zł brutto Mennica Polska dostaje połowę. Czyli przy 150 mln zł Mennica zarobi dodatkowo (powyżej ubiegłorocznego wpływu z biletów) ok. 11 mln zł a miasto ok. 20 mln zł. Choć to tylko zapis w umowie: przecież trudno się spodziewać, że szacunki magistratu są błędne. Skoro urzędnicy spodziewają się zarobić po podwyżce 140 mln zł brutto - to pewnie nie będzie to wyższa kwota.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (22):
  • ~ 2012-01-12
    15:36:58

    0 0

    Uff - dobrze, że "beka" pisze jeszcze tu artykuły o zbiorkomie, bo ostatnio było coraz mniej powodów do odwiedzin portalu :( Świetnie, że sięgnął po tę umowę, bo już wielu zdążyło zapomnieć o tej konstrukcji. A jest ona bardzo ciekawa.

  • ~Fakir 2012-01-12
    16:02:50

    0 0

    no to pięknie...

  • ~atomek 2012-01-12
    16:22:50

    0 0

    Witamy bekę z radością. Już tytuł wskazywał na autora :)

  • ~ 2012-01-12
    16:31:29

    0 0

    Witaj, Bartku !

    ;)

  • ~set 2012-01-12
    16:38:40

    0 0

    No to Klub ma problem. Jak podniosą ceny biletów za dużo to mogą być posądzeni o działanie na korzyść Mennicy Polskiej i na niekorzyść mieszkańców miasta. Jak podniosą za mało to spadną zyski i nie będzie pieniędzy na fajerwerki. Tak źle i tak jeszcze gorzej. Patrzymy i czekamy, a pod koniec roku sprawdzamy. W 2013 po zakończeniu umowy wprowadzimy darmowe przejazdy i podatek dla kazdego mieszkańca. Jak w ekologicznej Australii. Podatek 100 zł rocznie i jeździmy bez stresu, blaszanek mniej na ulicach, stłuczek mniej i tak samo szybko jak osobówką.

  • ~Tenta 2012-01-12
    16:43:45

    0 0

    >Mamy szerszy system biletu elektronicznego, bo pozwala on nie tylko jeździć MPK, ale też płacić za parkowanie, wejście do zoo, aquaparku czy wypożyczenie roweru miejskiego…<
    To argument na miarę kogoś z ciężkim schorzeniem umysłowym !
    Bułka będzie droższa bo piekarz poszerzył asortyment o znaczki pocztowe…
    A tak na marginesie - nie należę raczej do malkontentów i wszelkie narzekactwo na forach traktowałem z dystansem do czasu kiedy w grudniu, po dłuższej przerwie odwiedziłem W-w i musiałem kopić… bilet tramwajowy.
    Trzy (!) automaty obok G.Dominikańskiej nie przyjmowały banknotów (próbowałem rożnych nominałów). W tramwaju oba automaty "nie czytały" karty płatniczej wiec wysiadłem na trasie aby spróbować ponownie z banknotami w automacie na innym przystanku. Bez powodzenia. Skorzystałem z okazji, że do następnego tramwaju wsiadali kontrolerzy i poprosiłem o pomoc w zakupie biletu . Oba automaty - jak myślicie ? "Czytały" kartę? Nie !
    Na moje pytanie:"…i co w tej sytuacji?" kontroler odparł:"nie wiem" i wysiadł.
    Współczuję mieszkańcom miasta spotkań.

  • ~skysailor 2012-01-12
    17:23:20

    0 0

    Kiedy zaczynamy akcję z podpisami w sprawie referendum w celu odwołania Dutkiewicza? W Łodzi się udało. Myślę, że u nas nie będzie z tym najmniejszego problemu. Tylko trzeba się za to zabrać!!!

  • ~ 2012-01-12
    17:46:06

    0 0

    no to mega

  • ~l_wro 2012-01-12
    17:53:10

    0 0

    Czy tego urzędniczynę już całkiem coś poj..... Przecież jeśli możemy kupić np. bilet do zoo to znaczy ze przez urbana przechodzi więcej pieniędzy. Jeśli przechodzi ich więcej to mennica ma wyższą prowizję. Jeśli ma wyższą prowizję sumaryczna to pojawiają się widełki do zmian w prowizji 5%. Dodatkowo można doliczyć doładowania na których też zarabia mennica i pewnie nie oddaje kilku procent tego zysku do kasy miasta.
    Jak zwykle w tym mieście wszystko z fantastycznie. Oddać komuś 8% z przychodu za wszystkie bilety. Następnie podnieść ceny o 0,6zł = 25% i mieć takie same zyski jak wcześniej. Frajerzy zapłacą.

  • ~Gość 2012-01-12
    20:39:13

    0 0

    A może czas,żeby Pan Dutkiewicz zabrał głos.Ciekawe co wymyśli ,bo jak wiemy w mowie jest dobry.Cieszę się ,że nasze miasto tak się rozwija (dziś kolejny sukces-olimpiada 2017) tylko czemu naszym kosztem.Prezydent i jego drużyna coś wymyśli a my na to mamy dać.Już popisali się z podatkiem od nieruchomości i opłatą od wód opadowych (gdzie te 6gr za metr-z tego co wiem to opłaty będą znacznie wyższe),ale to temat odrębny. Ten wspaniały sylwester i kolejne pomysły trzeba jakoś spłacić a jak widać i dać zarobić innemu.Pozdrawiam

  • ~Gość 2012-01-12
    20:51:27

    0 0

    Sposób wynagrodzenia Mennicy (jeżeli chodzi o korzyści Miasta) w tym przypadku jest tragiczny. Gdyby wysokość prowizji i wynagrodzenia Mennicy była uzależniona od wysokości dochodów z biletów (ale bez możliwości uwzględnienia zmiany stawek) to zmiana miałaby jakąś logikę. A teraz jest tak, że jeśli Miastu zależy na podwyższeniu dochodów to połowę nadwyżki będzie zarabiać Mennica, czyli podmiot obcy, który z miastem nie ma nic wspólnego. A zatem jaki jest sens podwyższać te dochody, skoro Miasto połowę oddaje za nic... Lepiej podwyższyć każdy inny dochód, który w 100% zostaje w mieście niż dochody którymi w połowie trzeba się dzielić? Swoją drogą to wniosek jest taki, że umowę kontruował albo cwaniak albo ciemniak.

  • ~jezior 2012-01-12
    21:39:10

    0 0

    ~Tenta Aż się nie chce wierzyć. Jeżdżę KM codziennie, często kupuję bilety (w różnych miejscach, różnych autobusach i tramwajach) i tylko raz zdarzyło mi się że automat nie przyjął mi karty.

  • ~ 2012-01-12
    22:27:56

    0 0

    Ładna kwota....

  • ~ 2012-01-12
    22:41:38

    0 0

    No i bomba

  • ~Tenta 2012-01-12
    23:17:25

    0 0

    Gdybym tego nie doświadczył a tylko, tak jak ty jezior, o tym przeczytał, pewnie też bym nie uwierzył. Niestety PRAWDA !
    Być może ten wrocławski system ma możliwość programowania funkcji w rodzaju "Dziś nie obsługujemy tych na Te"

  • ~malko 2012-01-13
    09:55:51

    0 0

    A jaki organ kontrolny mógłby się zainteresować tą umową z Mennicą? Z powyższego wynika, że miasto zawarło umowę niekorzystną i dla siebie, i dla mieszkańców. Pora to skontrolować!

  • ~canonierka 2012-01-13
    10:18:03

    0 0

    To jeszcze nic. Miasto ogłosiło przetarg na "Świadczenie usług przewozowych w ramach miejskiej komunikacji autobusowej łączącej osiedla: Psie Pole, Zakrzów ze stacją kolejową Wrocław Psie -Pole".
    W przetargu tym wymaga się od przewoźnika zainstalowania w każdym z autobusów systemu biletowego (zgodnego z tym, który obsługuje URBANCard). To wszystko - wraz z utrzymaniem obciąża... i tu ciekawostka: PRZEWOŹNIKA.
    Dziś za system w autobusach i tramwajach odpowiada jej właściciel czyli Mennica!
    Smaczku wszystkiemu dodaje fakt, że przewoźnik nie musi kupić automatów w Mennicy... bo ma zainstalować system ZGODNY z obecnie działającym w mieście. Pytanie tylko, KTO w ciągu 2 miesięcy od podpisania umowy stworzy analogiczny system dla ... 6-11 autobusów. Wyobrażacie sobie jaki to będzie koszt??
    Jak widać Magistrat nie dba o obniżenie kosztów przewozów we Wrocławiu, bo bez zastanowienia wymyśla "nowatorskie" rozwiązania, za które zapłacimy My wszyscy...

  • ~canonierka 2012-01-13
    10:19:21

    0 0

    Tu szczegółyprzetargu:
    http://bip.um.wroc.pl/wps/portal/bip?WCM_GLOBAL_CONTEXT=/bip_pl/bip/umw/przetargi_oferty_miasta/uslugi/zp.pn.2.2012.wtr

  • ~zdziwiony 2012-01-13
    11:48:13

    0 0

    Przeciez ta umowa jest postawiona na glowie!
    Normalnie powinna byc odpalana jakas stala kwota dla Mennicy + te 5% od nadwyzki jesli juz - przeciez to smierdzi przekretem na kilometr!

  • ~ 2012-01-13
    12:21:28

    0 0

    Wszystko za się zabiorą to spierdolą. Najfajniejsze jest to, że pomimo wzrostu cen biletów o 25% nikt nie pomyślał aby ten próg 129 milionów netto podwyższyć.

  • ~ 2012-01-13
    15:42:49

    0 0


    Też korzystałem z miesięcznego na " normalne", po co dopłacać jeśli stoisz w tym samym korku ???Jest sposób na ominięcie podwyżki - kupić bilet kwartalny !
    Nie podrażał ;) 80x3=240 zł.

  • ~Mieszkaniec. 2012-02-07
    00:37:47

    0 0

    Przeczytajcie to:

    http://www.wroclaw2011.pl/2012/01/list.html

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.