Osiem osób rannych – TIR wjechał w tramwaj

ten artykuł nie trzyma się "kupy"... jakby wycięty z kontekstu był.

kolejny dowod na to że TIRy powinny zniknąć z miasta... Gdyby jechał BEZPŁATNĄ obwodnicą to by się w tramwaj nie wpakował. Szczęście w nieszcześciu że to było o 6:00 a nie jak w tramwaju siedziałoby 60 osób bo mogło się to gorzej skończyć.

A co to za różnica z której strony? Wymusił i tyle. Ale za ten wypadek współwinny jest też niemądry urzędnik, któy na Legnickiej wyłącza światłą na noc. Ileż to już osób tam w nocy zginęło z powodu braku świateł. W tamtym roku ktoś tak potrącił pieszego, że aż główę mu urwało. Ile wypadkó się musi zdarzyć, aby urzędnicy poszli po rozum do głowy?

Sorry, urzędnicy zawinili?
Kierowca ma znaki drogowe i tyle. Część tirów nie respektuje ograniczeń prędkości w mieście to jest poważny problem, z którym sobie we Wrocławiu nie możemy poradzić.

do ~gosc, równie dobrze można powiedzieć żeby samochody nie jeździły po ulicy. Osobowy samochód rzadko waży poniżej jednej tony. Wraz z pasażerem oraz siłami jakie działają na niego podczas hamowania podobnie by się to skończyło. W takim momencie przeciążenia są takie jak pocisku. "Tir" (denerwuje mnie takie określenie bo to jest oznaczenie organizacji a nie marki) to był "Star". Tak naprawdę to było szczęście w nieszczęściu że to właśnie był "Tir". Odnośnie sygnalizacji, co mają urzędnicy do tego że nie działała? Są znaki i nimi trzeba się kierować! jak nie ma znaków to prawa strona!

do Wizz: TIR to nie jest żadna organizacja, tylko konwencja. Nie znasz się to nie komentuj i nie wprowadzaj innych w błąd. A przy osobowym raczej nieco inaczej by się to skończyło. Zapewne wbiłby się pod podłogę tramwaju i z kierowcy czy pasażera obok zostałaby mielonka. Ale raczej nic by się nie stało pasażerom tramwaju i mało prawdopdobne, by się w ogóle wówczas wykoleił.