Wiadomości

PO krytykuje magistrat za wakacyjny chaos komunikacyjny koło Dworca Głównego

2018-06-29, Autor: Bartosz Senderek

Politycy Platformy Obywatelskiej w piątek ostro skrytykowali władze Wrocławia za chaos komunikacyjny w okolicach dworca. Od ostatniego weekendu kierowcy skarżą się na gigantyczne korki w tym miejscu spowodowane m.in. zamknięciem wiaduktu na Pułaskiego i przebudową ul. Hubskiej.

Reklama

Piotr Palacz z wrocławskiej PO uważa, że miasto nie panuje nad sytuacją na ulicach w okolicy prowadzonych remontów, gdzie wrocławianie codziennie tkwią w gigantycznych korkach. – Władze miejskie schowały się pod ziemię. Nie ma żadnego rozwiązania. Ponad dekadę temu, jak przebudowywano pl. Grunwaldzki, miasto zapewniło dodatkową obsługę ze strony policji. Dzisiaj jest ponad milion złotych dla urzędników na premię, na rzeźbę Arlekina, a nie ma na to, żeby zapewnić wygodny przejazd dla wrocławian – uważa działacz.

Podczas piątkowej konferencji prasowej Platforma ustami swojego kandydata na prezydenta Wrocławia zaprezentowała swoje rozwiązania na uniknięcie podobnych problemów podczas prowadzenia inwestycji.

Zdaniem Kazimierza Michała Ujazdowskiego władze Wrocławia remontując miasto, powinny korzystać z praktyk innych miast europejskich i przede wszystkim prace prowadzić w szybszym tempie. – Do budowy trzeba przystępować niezwłocznie. Tutaj dopiero po pięciu dniach mamy pierwsze prace pod zamkniętym wiaduktem – wylicza Ujazdowski, który twierdzi, że miasto powinno oddelegować wiceprezydenta lub innego urzędnika do osobistego nadzoru inwestycji.

Platforma Obywatelska uważa też, że w przypadku obecnych remontów zwiodła polityka informacyjna miasta. – Informacja o budowie nie może pojawiać się w ostatniej chwili, powinna być ogłoszona miesiąc wcześniej, na wielkich tablicach, w środkach komunikacji miejskiej, w mediach społecznościowych, we wszelkich reklamach dostępnych dla mieszkańców miasta – tłumaczy Ujazdowski. – To powinien być kluczowy obowiązek władzy lokalnej, a nie reklamowanie wielkich przedsięwzięć i wielkich spektakli – dodaje.

Kandydat uważa też, że remonty ulic powinny być jak najmniej kłopotliwe dla kierowców. Przykładowo podczas remontów wiaduktów powinno się przebudowywać je częściowa np. tak, by jedna nitka linii tramwajowej była drożna, a później budowa przenosiła się na drugą stronę. – W Polsce, niestety także w naszym mieście stosuje się rozwiązania łatwe dla urzędników i niedogodne dla obywateli. Jak jedzie kolumna ministerialnych samochodów, to zamyka się trzy ulice. Tego nie ma w Europie Zachodniej – mówił podczas piątkowego briefingu.

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Kosik77 2018-06-29
    14:48:07

    4 4

    Panie Ujazdowski gdzie te kolumny ministerialne we Wrocławiu? To tylko pokazuje gdzie Pan jest myślami - fajnie było być ministrem w rządzie pisowskim co?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.