Sport

Pogrom w Ostrowie! Ślęza znów nie daje szans rywalkom [RELACJA]

2016-11-06, Autor: Paweł Prochowski

Koszykarki Ślęzy Wrocław nie zwalniają tempa - w sobotę odniosły kolejne wysokie zwycięstwo. Tym razem podopieczne Arkadiusza Rusina rozgromiły na wyjeździe Ostrovię Ostrów Wielkopolski 88:58.

Reklama

Po trzech meczach tego sezonu wrocławianki miały bilans 1-2. Usprawiedliwiać mógł je trudny terminarz, wszak w trzech pierwszych kolejkach rywalkami Ślęzy były zawodniczki AZS Gorzów Wlkp., Artego Bydgoszcz i Wisły Kraków. Od tamtego czasu wygrywają mecz za meczem, a w parze ze świetnymi wynikami idzie naprawdę dobra gra. Z Pszczółką Lublin Ślęza wygrała 23 punktami, z MKK Siedlce 32, a przed tygodniem z Basketem 90 Gdynia różnicą aż 36 "oczek"!

Pierwsza kwarta sobotniego starcia z Ostrovią nie zwiastowała jednak tak jednostronnego widowiska. Wynik meczu otworzyła Marissa Kastanek, ale ostrowianki odpowiedziały serią punktów Azii Bishop. W samej pierwszej kwarcie zawodniczka ta zdobyła aż trzynaście "oczek" i głównie dzięki niej Ostrovia pozostawała w grze. Po dziesięciu minutach Ślęza minimalnie prowadziła - 20:17. Początek drugiej odsłony spotkania również był bardzo wyrównany, a przynajmniej do czasu, gdy swój koncert zaczęła Kateryna Rymarenko. Koszykarka przy remisie 26:26 zdobyła dziewięć punktów z rzędu, dzięki czemu Ślęza odskoczyła od rywalek i mogła kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie. Ukrainka rzucała na świetnej skuteczności (w całym meczu 11/16 - niemal 70 procent skuteczności rzutów z gry), a jej zespół do przerwy prowadził 44:34.

Zaledwie cztery minuty drugiej połowy wystarczyły, by Ślęza powiększyła przewagę do dwudziestu punktów i właściwie przesądziła o losach spotkania. Co prawda jeszcze w końcówce tej partii miejscowe odrobiły część strat, głównie dzięki rzutom wolnym (zresztą w całym meczu spudłowały tylko jedną taką próbę) i wygrały ostatnie minuty 10:2, ale przed ostatnią kwartą koszykarki Ślęza i tak miała sporą przewagę. Wrocławianki prowadziły bowiem 65:51.

W ostatnich dziesięciu minutach podopieczne Arkadiusza Rusina przypieczętowały czwarte okazałe zwycięstwo z rzędu. Kwartę rozpoczęły od serii jedenastu punktów - trafiały Marissa Kastanek, Agnieszka KaczmarczykNikki Greene, a następnie dobiły rywalki rzutami trzypunktowymi (Zuzanna Sklepowicz, Agnieszka Skobel). Ostatecznie wrocławianki wygrały z Ostrovią 88:58. Szkoleniowiec Ślęzy znów miał okazję wpuścić na ostatnie minuty młode zawodniczki, a te raz jeszcze wykorzystały swoją szansę. Zarówno Sylwia Siemienias, jak i wspomniana już Sklepowicz rzuciły punkty, a ponadto ta ostatnia odnotowała trzy asysty. Jednak królową asyst w sobotnim spotkaniu była Sharnee Zoll-Norman, która odnotowała czternaście ostatnich podań w meczu z Ostrovią, a w sezonie notuje średnio 9,9 asysty na spotkanie, co jest najlepszym wynikiem w Basket Lidze Kobiet.

Ostrovia Ostrów Wlkp. - Ślęza Wrocław 58:88 (17:20, 17:24, 17:21, 7:23)
Ostrovia: Bishop 18, Motyl 13 (1), Sosnowska 9 (1), Jones 8, Kaczmarek 5 (1), Cebulska 3 (1), Stępień 2, Kowalczyk 0, Ostrowska 0, Nowicka 0.
Ślęza: Rymarenko 24 (1), Skobel 16 (2), Greene 12, Kastanek 10 (1), Zoll-Norman 8, Kaczmarczyk 6, Śnieżek 5, Sklepowicz 3 (1), Majewska 2, Siemienas 2.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 2245