Policja zatrzymała pijanego kierowcę. Jego partnerka zaatakowała funkcjonariuszy

Policjanci z Jeleniej Góry, podczas patrolowania miasta, zauważyli pojazd marki Mazda, którego kierowca na ich widok gwałtownie skręcił w boczną ulicę. Funkcjonariusze zaskoczeni jego zachowaniem postanowili przeprowadzić kontrolę drogową. Mężczyzna odjechał kawałek dalej i przesiadł się na siedzenie pasażera. Policjantom powiedział, że to nie on prowadził samochód.

Pozostali pasażerowie potwierdzili jednak, że to 26–latek był kierowcą. W trakcie kontroli okazało się, że jeleniogórzanin kierował wbrew 2 zakazom sądowym. Dodatkowo od mężczyzny czuć było woń alkoholu. Badanie alkomatem wskazało 1 promil tej substancji w organizmie.

– Mężczyzna podczas zatrzymania był agresywny, wulgarny i groził funkcjonariuszom. W trakcie wprowadzania go do komisariatu, w celu wykonania niezbędnych czynności, na miejscu pojawiła się jego 18-letnia partnerka, która rzuciła się na policjantów, znieważając ich i naruszając ich nietykalność. Właśnie w taki sposób próbowała zmusić funkcjonariuszy do wypuszczenia 26-latka – mówi sierż. szt. Paweł Noga.

18–latka nie wywalczyła wolności dla swojego partnera, a trafiła do aresztu razem z nim. Grozi jej teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności, podczas gdy 26–latek może spędzić za kratkami nawet 5 lat.