Wiadomości

Ponad 20 osób rannych w czołowym zderzeniu tramwajów. Sprawą zajmie się prokuratura

2013-06-21, Autor: Jarosław Garbacz/Tomek Matejuk
22 osoby ranne, poważnie uszkodzone tramwaje, zablokowane dwie ulice i olbrzymie utrudnienia w ruchu - to bilans wypadku, do jakiego doszło w piątkowe przedpołudnie na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Piastowskiej we Wrocławiu. Czołowo zderzyły się tam dwa tramwaje komunikacji miejskiej. MPK powołało już komisję do zbadania okoliczności wypadku, a sprawą zajmie się prokuratura.

Reklama

Do wypadku doszło kilka minut po godz. 11, na skrzyżowaniu ulic Piastowskiej i Sienkiewicza. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie zadziałała tam zwrotnica i tramwaje linii 0L oraz 0P, zamiast się minąć zderzyły się czołowo.

 

>Zobacz zdjęcia z miejsca wypadku

 

Wiadomo, że jedna osoba została poważnie ranna. Niektórzy pasażerowie mieli powybijane zęby, otarcia od uderzenia twarzą czy krtanią w oparcia z przodu. Jedna z osób złamała nogę, inna rękę. Było też sporo krwi. W sobotnie południe cztery osoby nadal przebywały w szpitalach pod okiem lekarzy.

 

– Bilans wypadku to 25 osób rannych, które zostały przewiezione już przez pogotowie ratunkowe do wrocławskich szpitali. Większość z poszkodowanych nie ma poważnych obrażeń, ale niektórzy skarżyli się na potłuczenia, ból i urazy kręgosłupa. Nikomu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo utraty życia – relacjonuje Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka MPK.

 

 

Tramwaj linii 0L, jadący ulicą Piastowską od strony Pasażu Grunwaldzkiego miał dalej pojechać prosto w stronę skrzyżowania z ulicą Nowowiejska. Najprawdopodobniej na krzyżówce z ulicą Sienkiewicza nie zadziałała jednak zwrotnica albo błąd popełniła motornicza i pojazd uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka w kierunku ronda Reagana wóz linii 0P.

 

– Tramwajami kierowały kobiety. Obie motorniczy wyszły z kabin o własnych siłach. Obecnie są jednak w szoku i nie ma możliwości spokojnego porozumienia się z nimi, co do okoliczności i przebiegu wypadku – dodaje Agnieszka Korzeniowska.

 

Z relacji świadków wynika, że tramwaje, które miały się minąć, zderzyły się z impetem, gdy jeden z nich nagle skręcił w lewo. Świadkowie podają też, że chwilę wcześniej ulicą Piastowską jechał tramwaj turystyczny, który skręcił w lewo w ulicę Sienkiewicza. Pierwsze służby na miejscu pojawiły się niecałe 3 minuty po wezwaniu. Lekarze pogotowia ratunkowego musieli opatrywać niektórych rannych wewnątrz tramwajów. Inni zdołali wydostać się z wozów o własnych siłach.

 

Jak podaje Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, linie 9, 17, 0L, 0P i 1 o godzinie 13.40 wróciły na swoje stałe trasy w rejonie ul. Sienkiewicza.

 

Spółka MPK powołała już komisję do zbadania okoliczności tego zdarzenia.

 

- Z uwagi na to, iż w wypadku ucierpiało więcej niż 9 osób, sprawą tą zajmie się prokuratura. Wszelkie materiały związane ze zdarzeniem i wnioski komisji badającej sprawę w MPK, zostaną w pierwszej kolejności przekazane prokuraturze, która to ostatecznie ustali przyczyny zdarzenia. W związku z tym MPK nie może i nie będzie wypowiadać się na temat przyczyn wypadku do czasu przedstawienia przez prokuraturę jej oficjalnego stanowiska w tej sprawie. MPK pragnie przekazać wszystkim poszkodowanym w wypadku życzenia szybkiego powrotu do zdrowia - podkreśla Agnieszka Korzeniowska.


Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (12):
  • ~mateo 2013-06-21
    13:15:16

    12 0

    Kurde kolejny wypadek jednego z pojazdów MPK. Ciekawe kiedy zaczną coś robić, bo strach jeździć autobusami i tramwajami. Ale nie dziwie się że tak jest skoro wielu kierowców pojazdów MPK zapomina że wozi ludzi a nie ziemniaki! A niektórzy to ledwie co w zakręty się mieszczą tacy szaleni^^ Zamiast kolejnych kontrolerów biletów najpierw zainwestować w inspekcję kontrolującą kierowców i motorniczych, bo tak duża ilość wypadków nie bierze się tylko ze źle działających zwrotnic, a przede wszystkim z braku odpowiedzialności wielu kierowców Wrocławskiego MPK

  • ~mateusz 2013-06-21
    13:17:51

    10 0

    nie ma tramwajów oL ani oP... są tramwaje 0L i 0P

  • ~ 2013-06-21
    13:32:41

    10 0

    Nie rozumiem celowości stwierdzenia, że 'tramwajami kierowały kobiety'... skoro wystąpiła awaria zwrotnicy, to płeć motorniczego nie ma tutaj znaczenia. Tak mniemam...

  • ~dvri 2013-06-21
    13:46:04

    0 13

    roznica jest taka ze mezczyzna zauwazylby ze wjezdza na zly tor i moze nie byloby wypadku.

  • ~sceptyk 2013-06-21
    14:11:09

    15 0

    jazda w piekarniku w temp. ok 50 "C.+przemeczenie ,niejednokrotnie po 10h..potrafi zrobić z mózgu papkę

  • ~IB 2013-06-21
    16:01:49

    0 0

    @mateo - Kierowcy i motorniczowie mają na drogach prawie najtrudniejsze zadanie, trudniejsza praca to już tylko kierowanie ciężarówką z naczepą. Oprócz kierowania własnym pojazdem muszą myśleć za innych uczestników ruchu, nieświadomych ograniczonych możliwości manewrowych autobusów i tramwajów, a czasem nieświadomych też zagrożenia spowodowanego przez ich samych (kierowców samochodów w większości). Pozornie niebezpieczna jazda najczęściej wynika z napiętego rozkładu jazdy i niezbyt dobrze rozłożonego ruchu samochodowego w mieście, chociaż zdarza się, ale rzadko, że kierowcy nieco "przeginają". Z drugiej strony, są też takie osoby w MPK (choć również jest ich bardzo mało), że nie potrafią poruszać się dynamicznie i własną jazdą powodują opóźnienia. Wierzchołek góry lodowej stanowią płace i czas pracy - pensje nie zawsze są zadowalające, a czas pracy bywa tak długi, że część kierujących pojazdami MPK jest po takiej pracy wykończona. W końcu nie bez powodu nie mówi się zbyt dobrze o pracy jako kierowca czy motorniczy.

  • ~IB 2013-06-21
    16:05:51

    3 0

    @mateusz - Tak wygląda zero w czcionce artykułu.

    @dvri - Różnica jest taka, że te panie kierujące tramwajami myślą, a Ty nie myślisz. Zastanów się, czy zatrzymałbyś tramwaj na dystansie do 2 metrów, jadąc z prędkością 25 km/h i nie będąc myślowo przygotowanym do nagłego skrętu.

  • ~Sławek 2013-06-21
    16:19:18

    0 4

    IDIOTYZM... Przecież z piastowskiej żaden tramwaj nie skręca w Sienkiewicza to chciałbym wiedzieć jakim cudem zwrotnica była przestawiona do zakrętu w prawo, czyżby zawiniła pani motornicza? Chyba przesiądę się na rowery miejskie, nie raz, że tańsze to szybsze i bezpieczniejsze.

  • ~Sławek 2013-06-21
    16:21:45

    0 0

    Wróć w lewo*

  • ~tt 2013-06-21
    17:51:58

    3 0

    Dziś jeździł zabytkowy skład \"Jaś i Małgosia\" i najprawdopodobniej to ten tramwaj przełożył wcześniej zwrotnicę.
    Motornicza \"zerówki\" mogła pojechać na pamięć, bo przecież zwykle tam nic nie skręca i wpakowała się pod skład jadący w kierunku pl. Grunwaldzkiego

  • ~Maciej 2013-06-21
    18:56:53

    3 0

    W taki sposób to oni nie przyciągną nowych podróżnych :/

  • ~WiedzmaTiona 2013-06-22
    10:41:59

    0 0

    No to w koncu ile osob rannych? 22 czy 25?
    Wy co innego podajecie i wrocławska co innego...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.