Wiadomości

Strażacy oddali hołd młodym przyjaciołom, którzy zginęli w wypadku

2024-04-19, Autor: g

W setkach remiz strażackich w całej Polsce zawyły w czwartek wieczorem syreny. Tak ochotnicze straże pożarne oddały hołd dwójce młodziutkich strażaków, którzy w nocy ze środy na czwartek zginęli w dramatycznym wypadku w Oławie. Ich samochód wbił się w cysternę.

Reklama

Ofiary wypadku to 20-letnia druhna z Ochotniczej Straży Pożarnej w Siecieborowicach i 24-letni druh z OSP w Bystrzycy pod Oławą. - Przyjaciel, druh, nie ma go już z nami. Jako młody chłopiec wstąpił w szeregi braci strażackiej i od tej pory związany z nią przez swoje młodzieńcze życie. Służba ta była dla Niego czymś wielkim, ponieważ miałją w sercu - napisali o swoim koledze strażacy z Bystrzycy. 

- Bartek, jako strażak byłeś zawsze tam, gdzie Cię potrzebowano, ratując przed różnymi klęskami, które dotykały naszych mieszkańców. To Ty, jako strażak, byłeś w pierwszej linii przy pożarach lub na czele zastępu, który ratował dobytek. To Ty byłeś pierwszy, gdy zawyła syrena strażacka i wzywała do niesienia pomocy innym. Byłeś również, gdy trzeba było dać swoje ręce i budować społecznie wspólne dobro, które miało służyć wszystkim. Nigdy nie odmawiałeś pomocy potrzebującym zarówno w swojej pracy, jak i służbie strażackiej. Byłeś dobrym człowiekiem - żegnali młodego przyjaciela.

Na znak żałoby komendant OSP w gminie Oława zarządził na czwartek włączenie syren alarmowych we wszystkich remizach w gminie. Ale w podobny sposób hołd zmarłym postanowili oddać także strażacy z innych zakątków Dolnego Śląska i Polski.

Przyczyny wypadku wciąż bada policja. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 20-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym marki Subaru, jadąc od strony Godzikowic w kierunku Oławy, z niewyjaśnionych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się czołowo z jadącym prawidłowo od strony miejscowości Oława samochodem ciężarowym marki man, kierowanym przez 56-letniego mieszkańca Oławy - relacjonuje policja. 

- Samochodem Subaru podróżowały trzy osoby. Pomimo natychmiastowo udzielonej pomocy, w wyniku poniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniosła 20-latka kierująca samochodem oraz podróżujący z tyłu, 23-letni pasażer. Drugi pasażer, 25-letni mężczyzna podróżujący obok kierowcy, z obrażeniami zagrażającymi życiu i zdrowiu został przewieziony do szpitala. Kierowca samochodu ciężarowego nie doznał obrażeń, był trzeźwy - informuje oławska komenda.
 

 

 

 

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.