Edukacja i nauka

W naszym ZOO po raz pierwszy od lat urodził się mały wielbłąd [ZDJĘCIA]

2013-07-03, Autor: jg
22 czerwca obchodzony był Światowy Dzień Wielbłąda. „Z tej okazji” Aisha, samica tego gatunku, zamieszkująca wrocławskie ZOO urodziła młode. Ojcem małego samczyka jest Ramzes, przyjechał on do nas z Niemiec, i jak widać od razu zaiskrzyło pomiędzy nim a młodą Greczynką. Jest to pierwszy przychówek dromedara - wielbłąda jednogarbnego, w naszym ogrodzie od 17 lat.

Reklama

Garb jest swoistym bukłakiem, dzięki któremu wielbłądy posiadają legendarną zdolność do przemieszczania się bez picia wody nawet do 160 km. Nie oznacza to jednak, że gromadzą w nim wodę. Garb może magazynować do 36 kg tłuszczu, który następnie zamieniany jest w wodę i energię. Dodatkowo zwierzęta wydzielają niewielkie ilości potu, dzięki temu nawet przy 50o C ich gospodarka wodna jest bardzo oszczędna. W niektórych okresach roku, pustynne rośliny mogą zawierać wystarczającą ilość wilgoci, aby zapewnić wielbłądom przetrwanie bez picia nawet przez kilka tygodni.

 

– Kiedy jednak wielbłąd uzupełnia zapasy wody, chłonie ją jak gąbka. Spragnione zwierzę potrafi wypić 135 litrów wody w 13 minut – podkreśla Ryszard Topola jr z wrocławskiego ogrodu zoologicznego.

 

Dromedary przystosowały się do życia na terenach pustynnych również na kilka innych sposobów. Mają bardzo gęste brwi oraz po dwa rzędy długich rzęs na każdym oku. Potrafią także szczelnie zamknąć nozdrza, obie te cechy chronią je przed piaskiem. Dzięki grubym wargom bez problemu mogą żywić się twardymi roślinami pustynnymi.

 

Te wszystkie cechy sprawiają, że nazwanie wielbłądów okrętami pustyni jest jak najbardziej uzasadnione, a ich niesamowita wytrzymałość na ciężkie warunki, wykorzystywana była przez ludzi już od ponad trzech i pół tysiąca lat. Warto również zaznaczyć, że człowiek nigdy nie skolonizowałby pustyń i zapewne nie powstałaby cywilizacja starożytnego Egiptu, gdyby nie udomowione wielbłądy. Chętnie piszemy, że wynalezienie maszyny parowej, koła czy silnika spalinowego zmieniło ludzkość. Zapominamy o roli konia, wielbłąda itp. To na ich grzbiecie powstawały wielkie cywilizacje.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~przemo 2013-07-03
    20:19:33

    1 1

    Tak, dromedar... Nawet nie wiedzą, jak się zwierzę nazywa. Wystarczyło sprawdzić na wikipedii albo zapytać przedszkolaka, bo nawet on zna prawidłową nazwę: DROMADER!

  • ~ 2013-07-04
    19:19:53

    0 0

    Wygląda na to, że oprócz info o narodzonym we Wrocławiu maleństwie, reszta to copy / paste z jakiejś angielskojęzycznej strony. Angole bowiem zwą te wielbłądy dromedarami właśnie. A najwyraźniej leniwemu autorowi coś zapewne świtało i stwierdził, że dromedar to i po polsku funkcjonuje. "Dromader. Hm... pewnie cos mi się przesłyszało, skoro tu stoi 'dromedar' to pewnie tak ma być".

  • ~Kapibara 2013-07-05
    18:36:54

    2 0

    @przemo & Mial Pi. Szanowni Państwo "wystarczyłoby sprawdzić", bo odrobina wiedzy nie boli: (Camelus dromedarius) - wielbłąd jednogarbny, dromedar, dromader. Ale widać wasza wiedza pozostała na poziomie przedszkolaka.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1276