W wakacje dłużej poczekamy na tramwaj

Latem wyjeżdżają uczniowie i studenci, a według szacunków to grupa, która stanowi ok. 30-40 proc. korzystających z komunikacji miejskiej. Fakt, że w okresie od 22 czerwca do 31 sierpnia tramwaje będą kursować co 20 minut budzi kontrowersje.

Nie jest to zbyt dobra informacja dla tych, którzy dojeżdżają tramwajami do pracy. Przez zmniejszenie częstotliwości kursowania środku transportu będzie bardziej tłoczno, a trzeba także wziąć pod uwagę turystów, którzy będą odwiedzać nasze miasto. W tramwajach nie ma klimatyzacji, więc taka podróż może jedynie zrazić pasażerów.

 Eksperci też nie są przekonani do pomysłu – Tak dużych cięć nie było jeszcze nigdy we Wrocławiu, Obniżano jedynie częstotliwość w szczycie komunikacyjnym z 12 na 15 minut – powiedział Polsce Gazecie Wrocławskiej Bogusław Mołecki z Zakładu Logistyki i Systemów Transportowych Politechniki Wrocławskiej.

Zdaniem Marka Czuryło, dyrektora wydziału transportu urzędu miejskiego nie będzie tak źle - Kiedy ustaliliśmy nową częśtotliwość na ul. Grabiszyńskiej, też były głosy, że kursy będą zbyt rzadkie. Ale okazało się, że to my mieliśmu rację. Oczywiście będziemy monitorować sytuację i jeśli okaże się, że rzeczywiście będzie źle, będziemy reagować - obiecuje dyrektor.