Wielkie weekendowe ściganie na wrocławskich Partynicach

Oprócz znakomitych koni przyjeżdżają do Wrocławia równie znakomici dżokeje. Cevin Chan, dosiadający koni trenera Pavla Vovcenki, należy do najbardziej obiecujących jeźdźców młodszego pokolenia w Niemczech. Jan Faltejsek to europejska czołówka przeszkodowych jeźdźców, ściga się i wygrywa nie tylko w Czechach (dwa razy wygrał Wielką Pardubicką), ale także w Anglii, Francji i we Włoszech.

Głównym punktem programu soboty jest międzynarodowa gonitwa z płotami Wielka Partynicka, do której zgłoszonych zostało dziewięć koni. Z Niemiec przyjeżdża 5-letni Falconettei, o którym jego trener Pavel Vovcenko mówi, że kiedyś będzie jeszcze lepszy niż jego Indian Sun, czempionka tamtejszych koni przeszkodowych z ubiegłego sezonu (pobiegnie w Wielkiej Wrocławskiej Totalizatora Sportowego).

Słowację reprezentuje znany już na Partynicach weteran Proud Boris – koń, który w swojej bogatej karierze ścigał się na torach Austrii, Niemiec, Węgier, Włoch i Słowacji. Wygrał 18 wyścigów, z tego siedem płotowych, we Wrocławiu biegał w tym roku dwa razy i dwukrotnie był drugi. Z Czech przyjeżdżają trzy konie czołowych tamtejszych trenerów – Makléř Grzegorza W. Wróblewskiego, Openly Františka Holčaka i Jovell Radka Holčaka.

Polskę reprezentują: Soley trenerki Małgorzaty Łojek, Lascadell trenerki Kamili Urbańczyk i Treonina partynickiego trenera Michała Borkowskiego. Konie startujące w Wielkiej Partynickiej zostały objęte honorowym patronatem przez wrocławskie osiedla: Krzyki-Partynice, Klecinę, Ołtaszyn i Oporów.

Sobotni mityng otworzy gonitwa z płotami dla trzylatków, w której pobiegnie Spring, koń z Partynic (trener Robert Świątek), który w lipcu w znakomitym stylu wygrał płotowy bieg w Pardubicach, mekce czeskich wyścigów przeszkodowych. Rywali ma równie doskonałych – Tuchola, Sopran Pokeer i Rosanna Beat też odniosły efektowne zwycięstwa w gonitwach z płotami.

W stawce 13 koni zgłoszonych do Wielkiej Wrocławskiej o Nagrodę Totalizatora Sportowego absolutnym hitem jest obecność czempiona koni przeszkodowego ubiegłego roku w Niemczech, klaczy Indian Sun. Trenuje ją Pavel Vovcenko, Czech z pochodzenia, który należy do czołówki tamtejszych trenerów. Tylko w tym sezonie jego pupilka wygrała cztery gonitwy z przeszkodami, zaś w całej dotychczasowej karierze odniosła osiem przeszkodowych zwycięstw.

Najliczniejszą reprezentację wystawiają Czesi, którzy zgłosili dziewięć koni. Wśród nich znakomitą karierą legitymuje się St Petersbourg, który ma w dorobku 10 wygranych przeszkodowych wyścigów, w tym dwukrotnie Grande Steeple Chase di Roma (G3). Jego dodatkowym atutem będzie obecność w siodle Jana Faltejska, dwukrotnego zwycięzcy Wielkiej Pardubickiej, który wygrywał gonitwy także na torach Anglii, Francji i Włoch. Bardzo dobrym koniem jest Blesk, który po wygraniu Nagrody Otwarcia Sezonu na Partynicach ścigał się z powodzeniem we Francji, gdzie raz zwyciężył, a także był drugi i czwarty. Jego trenerem jest tak znakomity fachowiec w przeszkodowej branży, jakim jest pracujący w Czechach nasz rodak Grzegorz W. Wróblewski, spod którego ręki wyszła Orphee des Blins, dwukrotna triumfatorka Wielkiej Pardubickiej.

Ze Słowacji przyjeżdża Jihlava, którą trener Jaroslav Hanaček dwukrotnie w tym sezonie przywoził do Wrocławia, żeby zapoznała się i oswoiła z tutejszymi przeszkodami. Klacz zrobiła to znakomicie, zajmując trzecie miejsce w Nagrodzie Wrocławska Trial i drugie w Nagrodzie Tiumena. Jednym z dwóch koni wystawianych przez polskich trenerów jest Habana, nota bene jedyna przedstawicielka partynickich stajni. Najlepszą wizytówką podopiecznej trenera Michała Borkowskiego jest jej ubiegłoroczne zwycięstwo w Lotto Wielkiej Wrocławskiej. W tym sezonie biegała trzy razy, najlepszą formę prezentując miesiąc temu, kiedy wygrała Nagrodę Tiumena, w której pokonała m.in. Jihlavę i Bleska.

Wrocławski Tor Wyścigów Konnych – Partynice Sobota i niedziela, 6-7 września 2014 r., godz. 14.15 Wstęp wolny.