Wrocław: Fałszywe oferty wynajmu mieszkań. Jedna osoba zatrzymana

Na trop przestępcy wpadli policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu Podejrzewają, że osób zaangażowanych w ten proceder może być znacznie więcej. Sprawa jest rozwojowa.

Po uzyskaniu informacji o fałszywych ofertach wynajmu mieszkań udało im się połączyć w całość przynajmniej kilkunaście zawiadomień w kraju, które złożyły pokrzywdzone osoby z różnych miasta. Policjanci nie wykluczają, że zgłoszeń będzie więcej, bo tak wynika z treści i opisów, na które wciąż trafiają w sieci internetowej.

- Metoda sprawcy, a być może sprawców, polegała na tym, że oferent wzbudzał zaufanie, przesyłając zdjęcie rzekomo swojego dowodu osobistego. W rzeczywistości była to fotografia innej osoby, uzyskana w nielegalny sposób. Dane miały być niezbędne do sporządzenia umowy rezerwacyjnej, oczywiście wymagana była kilkusetzłotowa zaliczka. Oferty były fikcyjne, a mieszkania, o ile, w ogóle takie były pod wskazanymi adresami, nie należały z pewnością do fałszywych ogłoszeniodawców - mówi Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

Dodaje, że ogłoszenia pojawiały się na portalach internetowych, w których tożsamość nie jest w żaden sposób weryfikowana. 

- 24-latek usłyszał w sumie czternaście zarzutów dotyczących oszustw. O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje sąd. Moźe mu grozić do 8 lat więzienia - informuje Freus.