Wrocławianka zaufała mężczyźnie z Internetu. Ten ją okradł

– Mieszkanka Wrocławia poznała na jednym z serwisów społecznościowych mężczyznę, z którym szybko nawiązała znajomość. Nowo poznana osoba zdobyła zaufanie kobiety, a wszystko to było częścią wcześniej obmyślonego planu. Niestety kobieta została oszukana – mówi st. sierż. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Oszust najpierw poprosił kobietę o pożyczkę. Tłumaczył, że pieniądze te są mu potrzebne by móc uiścić grzywnę i uniknąć więzienia. – Niczego nieświadoma 37-latka przekazała oszustowi 700 złotych, które to obiecał oddać zaraz po otrzymaniu wypłaty – relacjonuje policjant.

Kobieta nie tylko nie doczekała się zwrotu pieniędzy, ale też podczas wizyty swojego nowego przyjaciela w jej domu, została okradziona. Łupem złodzieja padła biżuteria o wartości ponad 5 tys. złotych.

Policja apeluje, by w podobnych przypadkach zachowywać ostrożność. – Pamiętajmy, że oszuści często bazują na naszych uczuciach, wyznają miłość, opowiadają o swoim życiu i problemach, wykazują duże zainteresowanie nowo poznaną osobą. Metody oszustów są często modyfikowane, a przybrane legendy co raz to inne. Warto pamiętać, że w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością – radzi st. sierż. Paweł Noga.

Gdy podejrzewamy, że jesteśmy ofiarą oszustwa, bezzwłocznie powinniśmy o tym poinformować policję pod numerem 112.