Wrocławski Słownik Slangu, litera B

BADAJ - słowo to ma dwa znaczenia. Pierwsze to zrozum, skumaj, przyjrzyj się czemuś. Używane w sytuacjach niezwykłych, niespotykanych. Stosowane raczej wśród młodzieży.

Przykład:

- Badaj to stary, idę wczoraj na miasto, a tam tyle typa!

- No co ty dajesz?

Drugie znaczenie to spójrz, patrz, zwróć uwagę. Stwierdzeniu temu towarzyszy zazwyczaj przytłumiony, przypominający rżenie konia śmiech.

Przykład:

- Badaj, co robi ten kolo.

 

 

BAJERA - inaczej gadka, nawijka, flirt. "Bejera" stosowana jest podczas podrywania płci pięknej. Słowo zasłyszane we wrocławskim tramwaju.

Przykład:

- Ty, pa na niego, rwie kolejną laskę.

- Ten to ma bajere.

 

 

BAJURA - inaczej benzyna, paliwo. Zaczerpnięte od jednego z wrocławskich dziennikarzy. Używane zapewne, nie tylko na Krzykach.

Przykład:

- Podwieziesz mnie do roboty?

- Jak złożysz się na bajurę.

 

 

BALETY - tańce, dyskoteka, impreza. Używane w całym Wrocławiu.

Przykład:

- Idziemy na jakieś balety?

 

 

BANIAK - inaczej głowa. Określenie pejoratywne. Zasłyszane w centurm Wrocławia.

Przykład:

- Weź ten swój duży baniak, bo nic nie widze.

 

 

BEJBE - mocne spolszczenie angielskiego słowa "baby". Używane w stosunku do ładnych dziewczyn, podczas podrywu. Stosowane także zamiast słowa kochanie.

Przykład:

- Hej Bejbe, postawić ci drinka?

 

 

BETON - określenie człowieka głupiego, idioty, kretyna. Stosowane wśród gimnazjalistów.

- Ale z niego beton.

Drugie znaczenie słowa beton przypomniał nasz czytelnik. Oznacza ono bardzo mocno zakrapianą imprezę która się odbyła bądź odbędzie.

Przykład:

- Ej stary ale wczoraj biba była.

- No totalny beton.

 

 

BIBA, BIBKA - inaczej impreza, libacja. Używane w całym mieście.

Przykład:

- Ale się wczoraj zrobiłem.

- No niezła była bibka.

 

 

BIMBAJ - sympatyczne określenie na tramwaj. Zasłyszane w Leśnicy, używane wśród studentów.

Przykład:

- Jedziemy bimbajem czy autem?

 

 

BIZNACJUM - jak tłumaczy nasz redakcyjny kolega jest to otoczenie prezydenta Rafała Dutkiewicza.

Przykład:

- Dzisiaj jest spotkanie z Dutkiewiczem. Pewnie znowu pojawi się pól jego bizancjum.

 

 

BLACHARA - określenie dziewczyny, która lubi mężczyzn z szybkimi, wypasionymi samochodami. Stosowane w całym mieście.

Przykład:

- Z niej to jest blachara.

- No, wczoraj widziałam ją z jakimś nowym gościem w czerwonym mercie.

 

 

BLESS - zaczerpnięte z języka angielskiego, oznacza pozdrowienie, podziękowanie. Używane głównie przez fanów reggae. Zasłyszane podczas koncertu na Wyspie Słodowej.

Przykład:

- Uczcie się kochać, rosnąć w górę. Bless! (fragment piosenki "Słońce", zespołu "Pali się!")

 

 

BRECHTAĆ - inaczej śmiać się. Używane przez młodszą młodzież.

- Cha cha cha !!!

- Co się tak brechtasz?

 

 

BRO - jak podpowiedział nasz czytelnik, ma dwa znaczenia. Bro jako skrót od browar, piwo.

Przykład:

- Hej, idziemy na bro?

Drugie znaczenie pochodzi od angielskiego "brother", czyli brat. W slangu polskim oznacza kolegę, kumpla, ziomka.

Przykład:

- Sie ma Bro.

- Elo.

 

 

BUJAJ SIĘ - słowo to ma dwa znaczenia. Pierwsze, które nawołuje do oddalenia, odczepienia się. Bardzo popularne. Używane w całym Wrocławiu.

- Hej, co robicie?

- Nie twój interes. Bujaj się!

Drugie znaczenie należy do serii "ciętych ripost". Kiedy usłyszy się coś nieprzyjemnego, wystarczy użyć słowa "bujaj się".

Przykład:

- Rany, ty jak coś czasem powiedz, to normalnie witki opadają...

- Bujaj się!

 

 

BURAK - osoba bez ogłady, która nie umie się zachować, wieśniak.

- Ale z niego burak!

 

 

>Hasła na literę A znajdziesz tu

 

Jeśli znasz jeszcze jakieś wrocławskie slangowe określenia na literę "b" napisz na adres: redakcja@tuwroclaw.com. Już niebawem hasła na kolejne litery.

 

Dziękujemy czytelnikom za czujność i cenne uwagi :)