Biznes

Wschodnia Obwodnica Wrocławia jednak przez Wysoką? „Nie mogliśmy zmielić 7 tys. podpisów”

2018-06-28, Autor: Bartosz Senderek

Urząd marszałkowski rekomendował budowę Wschodniej Obwodnicy Wrocławia w wariancie P1 przez Wysoką, czyli miejscowość, której mieszkańcy są przeciwni budowie drogi. To jednak nie oznacza jeszcze, że droga faktycznie tam powstanie, bo Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu domaga się, by przeprowadzić dodatkowe konsultacje w tej sprawie.

Reklama

Przypomnijmy, że chodzi o budowę 6-kilometrowego odcinka WOW, na który do tej pory nie zgadzała się część mieszkańców miejscowości Wysoka, przez której teren ma zostać przeprowadzona obwodnica. W grudniu ubiegłego roku urząd marszałkowski ogłosił, że w konsultacjach społecznych dotyczących przebiegu drogi złożono ponad 300 wniosków (jeden z nich dotyczył zbadania, czy na tym terenie nie występuje siedlisko rzadkiego motyla), które muszą zostać zbadane przez rozpoczęciem inwestycji.

W odpowiedzi na protesty swoją petycję przygotowali zwolennicy budowy drogi przez Wysoką. Podpisało się pod nią ponad 7 tys. osób. To właśnie ten dokument był impulsem do zarekomendowania przez władze województwa budowy w tzw. wariancie P1 czyli przez osiedle mieszkaniowe w Wysokiej.

– Mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia, którzy są w zdecydowanej większości zebrali ponad 7 tys. podpisów. Oni w sposób jasny wskazują, że żądają budowy obwodnicy w wariancie P1 czyli zagłębieniu przez Wysoką. Nie mogłem zignorować tych podpisów, nie mogłem ich zmielić, nie mogłem ich wyrzucić do kosza – tłumaczy odpowiedzialny za tę sprawę członek zarządu województwa dolnośląskiego Jerzy Michalak.

Teraz sprawa trafiła do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która musi wydać decyzję środowiskową w tej sprawie. Wojciech Rejman, dyrektor RDOŚ w specjalnym oświadczeniu tłumaczy, że w związku ze zmianą decyzji województwa konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych konsultacji społecznych. – Działania te, wynikające w przepisów proceduralnych, prawdopodobnie spowodują przesunięcie wydania decyzji o kolejnych kilka miesięcy – czytamy w oświadczeniu.

Radni Prawa i Sprawiedliwości taki stan rzeczy i kolejne możliwe opóźnienie inwestycji nazywają kompromitacją zarządu województwa. – To jest rzecz niewiarygodna, że inwestycja warta ok. 100 mln zł, po sześciu latach jest na takim etapie, że w kwietniu zarząd kieruje wniosek dotyczący przebiegu odcinka między węzłem A4 i ul. Grota-Roweckiego według jednego wariantu, a dwa miesiące później zmienia ten wniosek wraca do innego wariantu – komentuje Andrzej Jaroch z klubu radnych PiS.

Z wykładnią RDOŚ nie zgadza się jednak zarząd województwa, który deklaruje, że robi wszystko, by jak najszybciej doprowadzić do realizacji inwestycji. Jerzy Michalak podkreśla, że wariant budowy drogi przez Wysoką był już konsultowany z mieszkańcami i zostały przeprowadzone dla niego badania środowiskowe. – Plany wybudowania obwodnicy w tym miejscu były pierwotne w stosunku do bloków na Wysokiej. Byłem świadkiem, pokazywano mi nawet akty notarialne, w których ludzie mieli informację, że ta droga ma tam powstać – mówi członek zarządu.

– W opinii mojej, moich prawników nie ma konieczności dalszego procedowania. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska ma pełen materiał, żeby wydać swoją decyzję i spośród tych wariantów wybrać jeden. Przez nas proponowany jest wariant P1 – tłumaczy Michalak, który zapowiada, że jeżeli dyrektor nie wyda decyzji, złoży skargę na opieszałość administracji. – Budowa Wschodniej Obwodnicy Wrocławia jest dla niezwykle ważne i biorę to jako punkt honoru dla siebie i pełne zobowiązanie – dodaje.

Oceń publikację: + 1 + 55 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.