Wiadomości

Chcą wybudować buspas przez środek Oporowa. Czy na pewno chodzi o poprawę jakości komunikacji miejskiej?

2018-01-23, Autor: Bartosz Senderek

Aleja Piastów ma już most, progi i ścieżkę rowerową. Teraz przyszedł czas na budowę buspasu – z takiego założenia najwidoczniej wyszedł lider projektu nr 117 zgłoszonego do tegorocznej edycji WBO. Część wrocławian w tym pomyśle widzi próbę poprawy jakości komunikacji miejskiej, inni dostrzegają absurd, którego celem jest zrobienie na złość mieszkańcom, którzy taką samą drogą wywalczyli sobie progi zwalniające na całej długości drogi.

Reklama

Przypomnijmy, że aleja Piastów to droga łącząca główne skrzyżowanie Oporowa z mostem Racławickim i dalej osiedlami Krzyki i Grabiszynek. Mieszkańcy alei Piastów jeszcze przed otwarciem mostu obawiali się, że wraz z ukończeniem tej inwestycji ich ulica straci swój osiedlowy charakter i stanie się drogą przelotową. Warto jednak wiedzieć, że taki charakter ulicy przewidywali jeszcze poprzedni gospodarze Wrocławia, którzy nie przez przypadek wybudowali tu szeroką dwujezdniową drogę, po dwa pasy w każdym kierunku rozdzieloną pasem zieleni.

Obecnie jednak na większości ulicy do dyspozycji kierowców na każdej z jezdni faktycznie dostępny jest tylko jeden pas ruchu. Drugi z pasów zwyczajowo jest traktowany przez mieszkańców, jako parkingu i nie zmieniło się to, nawet gdy po otwarciu mostu ruch nieco się zwiększył. W ubiegłym roku na alei Piastów pojawiły się za to 34 progi zwalniające, będące efektem zwycięskiego projektu w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Mieszkańcy optowali nawet za tym, żeby „hopki” pojawiły się tylko na lewym pasie, co rzecz jasna nie utrudniałoby parkowania na pasie sąsiednim. Ostatecznie miasto nie przystało na taką propozycję i wybudowało przeszkody na całej szerokości jezdni.

Do tegorocznej edycji WBO znów zgłoszony został projekt dotyczący ruchu na alei Piastów. Tym razem wrocławianie chcą, żeby magistrat wyznaczył buspas dla trzech kursujących tędy linii dziennych i jednej nocnej. Zgodnie z pomysłem autobusy miałby jeździć prawym pasem (który dzisiaj służy mieszkańcom za parking), a pozostałe samochody lewym. Pomysłodawca projektu chce też wprowadzenia zakazu zatrzymywania się na jezdni. Koszt takiej inwestycji szacowany jest na 100 tys. złotych.

Na pomysł z zainteresowaniem patrzy Patryk Ciechanowski-Mirek z rady osiedla Oporów, który cieszy się, że mieszkańcom zależy na usprawnieniu komunikacji. Radny uważa jednak, że takie sprawy należałoby rozwiązać systemowo. – Problem stojących w korkach autobusów MPK oraz innych pojazdów, które generują hałas i spaliny, nie dotyczy tylko i wyłącznie al. Piastów, ale występuje również na innych głównych ulicach osiedla, takich jak Solskiego, Wiejska czy Karmelkowa – mówi w rozmowie z tuWroclaw.com. – Ten problem wymaga rozwiązania systemowego i zanim, jako radni, podejmiemy działania, będziemy chcieli przedyskutować ten problem z mieszkańcami, autorem projektu i miastem, aby usprawnić ruch, zamiast zwyczajnie przesuwać powstałe „wąskie gardło” w inne miejsce – dodaje.

Z kolei zdaniem Pawła Przystawy, także członka rady osiedla Oporów, a zarazem wiceprezesa wrocławskiego okręgu partii Wolność, projekt ten oprócz chęci uprzywilejowania pojazdów komunikacji miejskiej, może mieć też drugie dno. – To dość abstrakcyjny pomysł, którego głównym celem nie jest sam buspas, a likwidacja „hopek” i możliwości stawania samochodów na pasie jezdni. Spora część kierowców denerwuje się, że mieszkańcy al. Piastów, zamiast parkować na swoich posesjach, blokują prawy pas – komentuje działacz. – Aleja Piastów nie jest prywatną ulicą. Po otwarciu mostu na Ślęzie jest to droga łącząca kilka osiedli, więc powinniśmy patrzeć na sprawę szerzej, a nie kierować się tylko interesem mieszkańców jednej ulicy – dodaje.

Przypomnijmy, że pomysł budowy buspasu na Oporowie to jedna z wielu propozycji zgłaszanych do WBO 2018. O tym, czy zostanie zakwalifikowana do głosowania, w fazie weryfikacji zadecyduje komisja złożona z miejskich urzędników (faza ta potrwa do końca maja). Jeżeli propozycja będzie zgodna z wytycznymi WBO, projekt zostanie poddany pod głosowanie mieszkańców, jeśli zdobędzie wystarczająco dużą liczbę głosów, realizacji inwestycji można spodziewać się w 2019 roku.

Projekt budowy buspasu na Oporowie to przede wszystkim:




Oddanych głosów: 256

Oceń publikację: + 1 + 26 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Maciej Musiał 2018-01-23
    18:27:02

    4 55

    Aleja Piastów jako droga o ograniczeniu prędkości do 30 km/h powinna mieć po jednym pasie w każdą stronę. Nie wiem po co tam buspas, mam nadzieję, że projekt odpadnie.

  • ~Gre Gor 2018-01-25
    17:13:55

    7 2

    Cały ten WBO to poroniony pomysł. JAKIE KOMPETENCJE mają zwykli zjadacze chleba żeby decydować w kwestii siatki komunikacyjnej miasta? ZADNE!
    Miasto jest żywym organizmem, więc pytanie ludzi jak ma wyglądać komunikacja we Wrocławiu to jak pytanie randomowych ludzi jaką operację by na człowieku przeprowadzili.

    Potem czytam takie „kwiatki” jak BUDKI DLA KOTÓW ZA 70 tys pln, „hotele dla zapylaczy” albo buspass na Traugutta.
    Po

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.