Egzamin na prawo jazdy będzie łatwiejszy

Już od pierwszego czerwca wejdą w życie nowe przepisy. Największą zmianą jest czas trwania egzaminu, zdający nie będą już musieli tak jak wcześniej stresować się przez 40 minut. Jeżeli wszystkie wymagane manewry zostaną wykonane, będzie można zakończyć egzamin już w 25 minucie.

Następną dobrą wiadomością jest to, że osoba starająca się o prawo jazdy będzie na bieżąco informowana o popełnianych błędach. Dotychczas o wyniku egzaminu zdający dowiadywał się po powrocie do ośrodka. Dzięki temu skróci się również czas oczekiwania na egzamin. Od czerwca będzie to maksymalnie 30 dni. Pierwszeństwo będą miały osoby, które będą podchodzić do egzaminu po raz pierwszy.

Na ulicy nie będzie trzeba wykonywać trzech manewrów, parkowania po skosie, równoległego i prostopadłego. Zdający będzie musiał wykonać tylko jeden z nich. Zmienią się także zasady dotyczące pokazywania w aucie świateł, płynów, kontrolek i bagnetów. Kursanci będą musieli jedynie omówić płyny eksploatacyjne i światła.

Będą również zmiany na gorsze. Według nowych zasad najechanie na wysepkę na jezdni automatycznie będzie oznaczało nie zdany egzamin, do tej pory można było popełnić ten błąd dwa razy. Również znak stopu będzie musiał być bezwzględnie przestrzegany i nie będzie można najechać na podwójną ciągłą. Według starych zasad w takich sytuacjach, jeżeli nie zagrożone było bezpieczeństwo innych, była jeszcze szansa na pomyślny wynik.