Grypsy Przyjaciół Kota Wrocka - odc. 30

---

Piszemy wniosek, by Wydział Promocji Miasta i Turystyki (czy ktokolwiek zlecił tego typu działania) zmienili nazwę na Światowe Centrum Zarządzania Krindżem. Urzędnikom z kolei polecamy nieprzenoszenie praktyk z serialu The Office na wrocławskie realia.

Dość się z nas już śmieją, prosimy - wystarczy. 

---

Swoją drogą ciepło się zrobiło, niedziela. Po co czytasz ten felieton? Ruchy na spacer czy na grilla!

---

Dobra, zostałeś, no to trudno, jedziemy dalej. 

Śląsk Wrocław!

Ha, nie ten piłkarski! Koszykarski!

Zaczęły się play-offy, mecz z Treflem Sopot. Kolega kupuje bilety.

Więc są one po 60 zł, ok? Czyli dwa bilety to 120 zł - tak?

No nie.

Bo jest opcja dodania biletu DoDo - co to jest, to już googlaliśmy wspólnie: 2 złote możesz przekazać fundacji ZOO we Wrocławiu. I spoko, to jest opcjonalne.

Luz, kolejny etap zamówienia: MMS-a pan sobie życzy z bilecikami, czy może mailem?

Bo MMS to 4 zł. Ale, że mail też kosztuje 1 zł za sztukę? To już trochę przypał. 

No ale dobra, git, jest 122 złote. To koniec? 

A gdzie tam! Opłata serwisowa 3,60 zł!

Koszykarski Śląsk Wrocław bawi się w tanie linie lotnicze, wyciągające na każdym etapie dodatkowy hajs od swoich klientów. To bardzo nieładnie z ich strony.

---

Natomiast jak kupisz bilet DoDo, czyli dla fundacji ZOO we Wrocławiu, to możesz dodatkowo pośrednio finansować przepłaconych piłkarzy Śląska Wrocław. Takie atrakcje, by przez fundację ZOO finansować nieudolnych grajków - tylko we Wrocławiu. 

---

Ale spokojnie, miasto niedługo sprzeda klub. Jak poinformował Marcin Torz na swoim Twitterze, możliwa jest sprzedaż… konsorcjum należącym do miasta!

Spoko, miało być już konsorcjum ZOO i TBS - no bo ZOO by się trochę odciążyć finansowo, gdyby ich zwierzęta wieczorami odebrali właściciele i zabierali do domów.

MPWiK to może np. wziąć na siebie wszelkie wężowate i pewnie te mniejsze z Afrykarium, bo to spokojnie w swoich wodach ogarną.

Co by tu dalej… Wrocławskie Mieszkania, jak znalazł - bo piłkarzyki muszą gdzieś mieszkać przecież, jak masz pensję 100 tys. zł, to przecież za mało, by sobie coś wynająć!

Jeszcze Aquapark - cyk, rehabilitacja i fizjo. 

A więc konsorcjum TBS/MPWiK/Wrocławskie Mieszkania/Aquapark może zostać właścicielem WKS Śląsk Wrocław.

Czekamy na ogłoszenie tego na konferencji Jacka Sutryka po meczu z Wisłą Płock! 

- Sprzedaliśmy klub! Po problemie - niech oznajmi prezydent.

Biznes plan rozpisaliśmy powyżej za darmo, nie ma za co dziękować. 

---

Droga dla rowerów na Sądowej powstała! Realizujemy politykę rowerową na 102!

Jezusie, jechaliśmy tam ostatnio rowerem w kierunku centrum.

To dwie porady dla urzędników:

1. Wygooglajcie “Ustawa prawo o ruchu drogowym”. Bo na wysokości ul. Świebodzkiej zaprojektowaliście przejazd na którym… ani kierowcy, ani rowerzyści nie mają pierwszeństwa przejazdu. Gratulujemy, taki twór wprowadza 100% bezpieczeństwa. Kierowca musi przepuścić rower, rowerzysta - auto. Wszystko stoi, nie ma ruchu - nie ma wypadków!
2. Przejazd na wysokości Podwala, później na wprost i znów światła - pod NFM. To też przejrzyjcie sobie uchwały Rady Miejskiej Wrocławia (taki organ, niby do tego, byście robili mądre rzeczy) i sprawdźcie, czy to rowerzyści mogą tak zygzakiem i dwa razy na przestrzeni kilkudziesięciu metrów (skrzyżowanie Podwale/Sądowa i pod NFM-em) stać na czerwonym świetle.

Petrogłowy w ratuszu mają się dobrze, autka na Krupniczej muszą (muszą!) mieć przecież “zieloną falę”, a rowerzyści niech sobie kupią autko, a nie jakimś lewackim środkiem transportu po mieście im się zachciało jeździć. I jeszcze mają roszczenia!

No dajcie spokój, no kto to widział. 

---

I dla urzędników, i dla innych kierowców! Darmowe miejsca parkingowe się należą!

Dość tej lewackiej propagandy, że za parkingi trzeba płacić! 12 metrów kwadratowych przy rynku się po prostu należy, więc pokazujemy kolejne miejsca, gdzie nasi urzędnicy po prostu nie ogarnęli, że da się parkować zupełnie za darmo! 

Św. Doroty i Franciszkańska - przy Świdnickiej

Najpierw w świętej Doroty w strefę zamieszkania, co to straż miejska nawet nie wie, co to za niebieski prostokąt i chyba tylko chodzi o to, że tutaj można się bawić, a później nawet zakaz ruchu możesz minąć i schować się pod kościołem.

Na luziku, kto by się tam zczaił?

Ocena ryzyka mandatowego: św. Doroty 1/10, Franciszkańska 3/10

Świętego Wita

Kto w ogóle tędy chodzi?? Zupełnie niepotrzebny chodnik, spokojnie można zagospodarować na miejsca parkingowe. Jak już jakiś frajer bez auta pójdzie, to przecież obejdzie, co nie?

Ten znak, czerwono niebieski też jakiś taki nieczytelny w ogóle i co on tam znaczył? Straż Miejska nie uzna zgłoszenia samego auta, bo przecież jak nie sfotografujesz znaku, to się nie liczy (a nuż tego dnia tam nie stał? - potrafią zapytać strażnicy przyjmujący zgłoszenia).

Na luziku, na kilka godzin, za darmo, kilka kroków od rynku. 

Ocena ryzyka mandatowego: 2/10, ale na luzie max. 100 zł, bo przecież nie odholują

Nie daj się tej lewackiej ideologii i nie płać za wynajem 10 metrów kwadratowych powierzchni we Wrocławiu! Bóg, auto i ojczyzna - to nasze motto! 

No i trzymaj się ciepło w tym szalonym mieście!