Impelki walczą o pierwsze wyjazdowe zwycięstwo [ZAPOWIEDŹ]

O dyspozycję siatkarek z Wrocławia w domowych starciach można być spokojnym - na inaugurację ligi pewnie pokonały 3:0 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a przed tygodniem równie łatwo rozprawiły się z BKS-em Bielsko-Biała, wygrywając 3:1. Jednak w jedynym dotychczasowym starciu wyjazdowym, w którym Impelki były uważane za faworytki do zwycięstwa, niespodziewanie poległy w Łodzi 2:3. Teraz stoją przed szansą na odniesienie pierwszego wyjazdowego sukcesu.

Ich rywalem będzie ekipa beniaminka Orlen Ligi - Giacomini Budowlani Toruń. Siatkarki z grodu Kopernika odnotowały świetny początek sezonu (dwa zwycięstwa za trzy punkty - z BKS-em Bielsko-Biała i ŁKS-em Łódź, ale w trzeciej kolejce łatwo uległy wicemistrzyniom Polski - Atom Treflowi Sopot 0:3. Najgroźniejszymi zawodniczkami Budowlanych są Rebecca Pavan i Marina Paulava, które świetnie zaprezentowały się w inauguracyjnym pojedynku z łodziankami oraz Ewelina Ryznar i Marta Wójcik - bohaterki drugiego wygranego ligowego spotkania.

Kibice wrocławskiego zespołu mogą liczyć na bloki Moniki Ptak, która pod tym względem nie ma sobie równych w całej lidze. W trzech kolejkach środkowa Impelu aż 22 razy udanie blokowała rywalki. W ostatnim spotkaniu z BKS-em dobrze zaprezentowały się także Natalia Mędrzyk, Megan Courtney i Agnieszka Kąkolewska, więc rówineż na nich będzie spoczywał ciężar zdobywania punktów. Niepewny jest występ w niedzielnym meczu Joanny Kaczor, zmagającej się z urazem barku. Ławka rezerwowych wrocławskiej drużyny jest na tyle szeroka, że trener Marek Solarewicz nie musi korzystać z kapitan Impelu, która nie jest jeszcze w pełni zdrowa.

Obie drużyny są niemal sąsiadami w tabeli - Impel z siedmioma punktami jest trzeci, natomiast Budowlani z sześcioma "oczkami" zajmują szóste miejsce.

Początek meczu czwartej kolejki Orlen Ligi o godzinie 16.