Jackiewicz kandydatem PiS na prezydenta

Kolejny raz nie było zaskoczenia. Kandydatura Dawida Jackiewicza przewidywana była od dawna, ale dopiero dziś została oficjalnie ogłoszona. - Środowisko Prawa i Sprawiedliwości oraz sympatycy naszej partii w sposób demokratyczny zadecydowali, że zaszczyt kandydowania na funkcję prezydenta miasta spocznie na mnie- mówił dziś Jackiewicz.

PiS zapowiada, że jeżeli ich kandydat obejmie urząd prezydenta, to w naszym mieście nastąpią wielkie zmiany. Po pierwsze skoczy się podział miasta na Wrocław A i Wrocław B. Nie będzie gorszych i lepszych dzielnic, a miasto stanie się solidarne. Po drugie zakończy się alienacja władzy. Prezydent wyjdzie do ludzi i będzie odbywał regularne spotkania z mieszkańcami Wrocławia. Po trzecie Wrocław będzie miejscem do mieszkania, a nie zwiedzania. Jackiewicz zajmie się rozwiązywaniem przyziemnych problemów takich jak brak miejsc w przedszkolach czy dziury w ulicach.

- Jeśli zostanę prezydentem to nie będziemy mówić tylko o ścieżkach rowerowych i wielkich inwestycjach, ale zajmiemy się codziennością. I to już teraz obiecuję. Chcę zaznaczyć, że nie jest to mój program, ale honorowe zobowiązanie- mówił kandydat.

Dawid Jackiewicz podkreśla także, że jest pewien, iż we Wrocławiu będą dwie tury wyborów i że każdy kandydat ma spore szanse. Zwraca się także do obecnego prezydenta: - Jestem gotów na debatę z Rafałem Dutkiewiczem choćby dziś. Zachęcam go, żeby znalazł czas i porozmawiał ze mną o tym, co naprawdę wrocławian interesuje.

Kontrkandydatami Dawida Jackiewicza będą: obecny prezydent Rafał Dutkiewicz, Jacek Uczkiewicz z SLD oraz Sławomir Piechota z PO.