Klimatyzacja we wrocławskich tramwajach. Co zrobić, gdy nie działa?

Jak zapewniła nas Agnieszka Korzeniowska z MPK Wrocław, przewoźnik nigdy nie oszczędza na klimatyzacji i ogrzewaniu, choć nie wyklucza, że czasami może dojść do pojedynczych awarii w wozach. W takim przypadku najlepiej podejść do motorniczego i po prostu zapytać o powody wyłączenia klimatyzatora.

Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie wrocławskie tramwaje są wyposażone w klimatyzację. – Pasażerowie czasami zgłaszają nam awarię klimatyzacji w danym wozie, a później okazuje się, że jest to wóz nieklimatyzowany – mówi w rozmowie z tuWroclaw.com rzeczniczka wrocławskiego MPK.

Przypomnijmy, że przyjemnego chłodu możemy spodziewać się jedynie w 48 wrocławskich tramwajach. Wśród nich są wszystkie jeżdżące po Wrocławiu wozy marki PESA i Moderus, a także tramwaje Skoda 19T (tylko dwukierunkowe).

W pojazdach wyposażonych w klimatyzatory temperatura powietrza wewnątrz pojazdu powinna utrzymywać się na poziomie kilku stopni mniej niż temperatura na dworze. Odpowiada za to automat, który włącza się, gdy temperatura na zewnątrz przekroczy 20-25 stopni (w zależności od modelu). Schłodzenie powietrza wewnątrz tramwaju do założonej temperatury nie zawsze jest jednak możliwe. – Jest to trudne, zwłaszcza w szczycie, kiedy tramwajem podróżuje wielu pasażerów i praktycznie na każdym przystanku otwierane są wszystkie drzwi, przez które z zewnątrz wlatuje gorące powietrze – tłumaczy Agnieszka Korzeniowska.

Warto też dodać, że podczas pracy klimatyzacji wszystkie okna w pojeździe powinny być zamknięte. Każde otwarte okno zmniejsza efektywność klimatyzatora.

Osoby, które zauważą, że w danym składzie nie działa klimatyzacja, mogą zgłosić awarię motorniczemu albo bezpośrednio do Biura Obsługi Pasażera pod nr telefonu 71 321 72 71, 71 321 72 70 lub 71 325 08 89 lub mailowo na adres [email protected]. Zgłoszenie takie powinno zawierać datę i godzinę zaobserwowanej nieprawidłowości, numer linii, a najlepiej też numer wozu (czterocyfrowe żółte oznaczenie). – Znając te dane, szybko możemy wyjaśnić w czym jest problem – zapewnia rzeczniczka.

Zobacz galerię