Kolejna porażka Sparty z osłabioną drużyną z Rzeszowa

Spotkanie zostało przesunięte na godz. 18:30 ze względu na transmisję telewizyjną. Z uwagi na pogarszającą się pogodę, sędzia starał się, aby spotkanie przebiegło sprawnie i szybko, i tak też było – przerwy zostały skrócone do minimum, a zawodnicy bardzo szybko pojawiali się na torze.

 

Od pierwszego biegu rzeszowianie objęli prowadzenie, wygrywając w stosunku 4:2. Zwycięstwa nie oddali już do samego końca, choć zdarzały się momenty, gdy wrocławska drużyna starała się dogonić gospodarzy. Niestety wrocławianie mieli spory problem z wygrywaniem poszczególnych wyścigów – gdy jeden z zawodników, najczęściej Tai Woffinden lub Peter Ljung wygrywali starty i wychodzili na pierwszą pozycję, drugi z naszej pary zostawał na ostatnim miejscu i tym samym wyścigi kończyły się remisem.

 

 

 

Duże znaczenie w spotkaniu miał rzeszowski tor, który niestety nie był dobrze przygotowany – zawodnicy byli zmuszeni do zachowania ostrożności i objeżdżania licznych kolein. Widowiskowych mijanek również było niewiele – większość startów wygrywał zawodnik z pola pierwszego.

 

Wrocławianie starali się jak mogli, jednak przy bardzo słabej dyspozycji kapitana zespołu, Tomasza Jędrzejaka, który zdobył tylko 3 punkty oraz równie kiepskiego Zbigniewa Sucheckiego, nie dało się spotkania wygrać. Najlepiej spisali się świetnie dysponowany Tai Woffinden, który zaliczył kolejny udany mecz, szczególnie drugą część spotkania oraz Peter Ljung. Ten ostatni osiąga coraz lepsze wyniki i jak na razie jest drugim, po popularnym "Tajskim", regularnie punktującym zawodnikiem Sparty.

 

Pomimo przegranej, cieszyć może fakt, że była ona stosunkowo niska. W rewanżu Sparcie może udać się odrobić sześć oczek na Stadionie Olimpijskim i zdobyć punkt bonusowy. Trzeba jednak pamiętać, że rzeszowski zespół jeździł osłabiony, bez kontuzjowanego Nickiego Pedersena, a w spotkaniu rewanżowym Duńczyk na pewno pojedzie.

 

Przed wrocławską drużyną kolejny trudny mecz wyjazdowy, z Fogo Unią Leszno, w którym wrocławianie będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby osiągnąć korzystny rezultat.

 

Betard Sparta Wrocław - 42

1. Tai Woffinden - 15+1 (2,3,1*,3,3,3), 2. Zbigniew Suchecki - 3 (0,1,2,0), 3. Tomasz Jędrzejak - 3+1 (1,1*,0,1,-), 4. Peter Ljung - 11 (3,2,3,2,0,1), 5. Troy Batchelor - 7+1 (1,3,2,1*,-), 6. Patryk Dolny - 2 (2,0,w), 7. Patryk Malitowski - 1+1 (0,0,1*).

 

PGE Marma Rzeszów - 48

9. Rafał Okoniewski - 11+1 (3,2,1*,3,2), 10. Dennis Andersson - 7+3 (1,1*,2,2*,1*), 11. Jurica Pavlic - 9 (2,2,3,2,0), 12. Dawid Lampart - 0 (w,0,0,-), 13. Grzegorz Walasek - 13+1 (2*,3,3,3,2), 14. Łukasz Kret - 2 (1,0,1), 15. Łukasz Sówka - 6 (3,3,0,0).

 

Bieg po biegu:

1. (66,38) Okoniewski, Woffinden, Andersson, Suchecki 4:2

2. (67,23) Sówka, Dolny, Kret, Malitowski 4:2 (8:4)

3. (66,91) Ljung, Pavlic, Jędrzejak, Lampart (w) 2:4 (10:8)

4. (67,02) Sówka, Walasek, Batchelor, Malitowski 5:1 (15:9)

5. (66,71) Woffinden, Pavlic, Suchecki, Lampart 2:4 (17:13)

6. (66,74) Walasek, Ljung, Jędrzejak, Kret 3:3 (20:16)

7. (67,28) Batchelor, Okoniewski, Andersson, Dolny 3:3 (23:19)

8. (67,63) Walasek, Suchecki, Woffinden, Sówka 3:3 (26:22)

9. (67,90) Ljung, Andersson, Okoniewski, Jędrzejak 3:3 (29:25)

10. (67,68) Pavlic, Batchelor, Malitowski, Lampart 3:3 (32:28)

11. (68,49) Walasek, Andersson, Jędrzejak, Suchecki 5:1 (37:29)

12. (67,97) Woffinden, Pavlic, Kret, Dolny (w) 3:3 (40:32)

13. (68,51) Okoniewski, Ljung, Batchelor, Sówka 3:3 (43:35)

14. (67,84) Woffinden, Okoniewski, Andersson, Ljung 3:3 (46:38)

15. (68,05) Woffinden, Walasek, Ljung, Pavlic 2:4 (48:42)