Sport

Kolejny dreszczowiec dla Ślęzy. "Staramy się funkcjonować w tych realiach"

2017-11-27, Autor: prochu

Koszykarki Ślęzy Wrocław pokonały w niedzielę InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski 71:69 w 10. kolejki Basket Ligi Kobiet. Dla mistrzyń Polski był to kolejny mecz, w którym losy meczu rozstrzygnęły się w ostatnich sekundach. - Nadal mamy momenty niestabilnej gry. Pomiędzy meczami jednak mamy bardzo mało czasu na przygotowanie się i od początku sezonu staramy się nauczyć funkcjonować w tych realiach - komentował po spotkaniu szkoleniowiec Ślęzy Arkadiusz Rusin.

Reklama

Dariusz Maciejewski (trener InvestInTheWest AZS-u AJP): Taka sytuacja jak w niedzielę, czyli przegranie meczu w ostatniej akcji, zdarzyła nam się drugi raz w ciągu ostatnich trzech dni. Byliśmy bardzo blisko zwycięstwa, mieliśmy dobre fragmenty, ale nadal popełniamy za dużo prostych błędów, przede wszystkim za dużo strat. Brakuje nam takiego "generała" jak Sharnee w Ślęzie - osoby, która miałaby chłodną głowę i w kluczowych momentach potrafiła opanować emocje. Na pewno to nie był słaby mecz. Myślę, że trenera, jak i zawodniczki zawsze najbardziej boli porażka jednym punktem. Teraz jednak najważniejsza jest szybka regeneracja, ponieważ w środę gramy bardzo trudny mecz z Besiktasem Stambuł w Pucharze Europy.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy): To był kolejny mecz, który dostarczył kibicom dużo emocji i mogli opuścić halę zadowoleni. Na pewno cały czas mamy dużo rzeczy do poprawy. Nadal mamy momenty niestabilnej gry. Pomiędzy meczami jednak mamy bardzo mało czasu na przygotowanie się i od początku sezonu staramy się nauczyć funkcjonować w tych realiach. Zarówno ja, jak i zawodniczki w poprzednich sezonach byliśmy przygotowani do innego systemu. Myślę, że gratulacje należą się obu zespołom, bo stworzyły dobre widowisko i dwa, trzy razy wracały do meczu. W pewnym momencie obie drużyny właściwie mogły się witać ze zwycięstwem, po czym sytuacja zmieniała się o 180 stopni. Na szczęście mamy Sharnee, która kolejny raz w tym sezonie skończyła ważną akcję.

PRZECZYTAJ RELACJĘ - CO ZA EMOCJE! ŚLĘZA WYGRYWA PO PUNKTACH W OSTATNIEJ AKCJI MECZU!

Paulina Misiek (InvestInTheWest AZS AJP): To był kolejny dobry mecz w naszym wykonaniu, co powinno nas cieszyć. Ale niestety to ciągle za mało, żeby wygrywać, a nikt nie rozdaje punktów w tabeli za dobre mecze. Jak się gra z takim zespołem jak Ślęza, z mistrzem Polski, to nie można sobie w decydującej kwarcie pozwolić na takie łatwe oddawanie piłek w ręce rywalek. Myślę, że to był klucz naszych problemów w czwartej kwarcie, w której zaliczyłyśmy trzy, cztery straty z rzędu. W ostatniej akcji dodatkowo nie byłyśmy w stanie zatrzymać Sharnee, która dostała się pod kosz i zdobyła punkty.

Sonia Ursu-Kim (Ślęza): Przede wszystkim gratuluję przeciwniczkom. To był ciężki mecz pełen emocji. Miałyśmy lepsze i gorsze momenty, ale zwycięstwo to zwycięstwo. Jestem dumna z mojej drużyny, ponieważ byłyśmy w stanie skupić się do końca spotkania i dzięki temu wygrać.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1323