Wiadomości

Krystyna Janda i Daniel Olbrychski uhonorowani we Wrocławiu. Dziś można też spotkać wielkie gwiazdy kina

2013-10-21, Autor: jg
Za nami drugi dzień 2. Festiwalu Aktorstwa Filmowego! Podczas uroczystej gali w Teatrze Polskim statuetkami Platynowych Szczeniaków za wybitne osiągnięcia w aktorstwie filmowym uhonorowani zostali Krystyna Janda i Daniel Olbrychski.

Reklama

 

– Wzruszyłam się, widząc te sceny. Zaczęłam płakać za życiem, za moim życiem – mówiła Krystyna Janda odbierając nagrodę. – Obejrzałam ostatnio sporo filmów i muszę powiedzieć, że poziom aktorstwa filmowego w Polsce jest nieprawdopodobnie wysoki. Z jaką świadomością grają ci młodzi ludzie! To fantastyczne – chwaliła aktorka.

 

Daniel Olbrychski nie szczędził komplementów koleżance po fachu, – Pracowałem z wieloma aktorkami z różnych krajów:Włoszkami, Francuzkami, Amerykankami, ale dwie najlepsze aktorki na świecie to ty, Krysiu i Meryl Streep – mówił o artystce Daniel Olbrychski.

 

 

Aktor był też pierwszym gościem, który w Dolnośląskim Centrum Filmowym we Wrocławiu, gdzie odbywają się wszystkie projekcje filmowe, spotkał się z festiwalową publicznością. Po seansie „Ziemi obiecanej” Andrzeja Wajdy zdradził uczestnikom spotkania tajemnice planu filmowego z 1974 roku.

 

Z kolei Zbigniew Waleryś po pokazie filmu konkursowego „Papusza” długo odpowiadał na pytania publiczności. Waleryś jest jednym z 20 artystów, którzy podczas tegorocznej edycji festiwalu walczą o nagrodę Złotego Szczeniaka za role pierwszo- i drugoplanowe. Jury przewodniczy ubiegłoroczny zdobywca tego wyróżnienia, Arkadiusz Jakubik. W niedzielę swoimi spostrzeżeniami na temat „Drogówki” Wojciecha Smarzowskiego dzielił się z widzami Jacek Braciak,odtwórca jednej z głównych ról. Ostatnim gościem weekendu był Dawid Ogrodnik. Spotkanie z aktorem odbyło się przy okazji pokazu filmu „Chce się żyć” Macieja Pieprzycy, który w sierpniu wygrał 37. edycję Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Montrealu.

 

W tym roku Festiwal Aktorstwa Filmowego odbywa się nie tylko we Wrocławiu. W niedzielę w Strzelinie z widzami spotkał się Artur Żmijewski. Aktor opowiadał o pracy nie tylko filmowej, ale i serialowej. Żmijewski zagości we Wrocławiu 21 października, przy okazji seansu filmu „Mój rower”. W poniedziałek na festiwalu pokazy konkursowe filmów „Nieulotne” z Magdaleną Berus, „Płynące wieżowce” z Mateuszem BanasiukiemMartą Nieradkiewicz, głośnego „W imię...” Małgorzaty Szumowskiej z pierwszoplanową kreacją Andrzeja Chyry oraz „ Rewersu” z Agatą Buzek.

 

Projekcjom będą towarzyszyły spotkania z tymi aktorami. Festiwalowy poniedziałek to także koncert zespołu Świetliki z udziałem Bogusława Lindy. Występ rozpocznie się o godzinie 19 w klubie Zaklęte Rewiry przy ulicy Krakowskiej 100 we Wrocławiu. W Strzelinie spotkania z publicznością będą mieli Bogusław Linda, Arek JakubikJan Nowicki, a w Oleśnicy Artur Żmijewski.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.