Wiadomości

Mamy za mało strażników miejskich

2010-04-27, Autor: bk
Kraków, Poznań, a nawet Łódź. Wszędzie tam mają więcej stażników miejskich. I wciąż ich przybywa. U nas - dodatkowego zaciągu nie ma nawet w planach.

Reklama

Jest ich za mało i są źle opłacani. Wrocławscy strażnicy miejscy, bo o nich mowa, są widoczni na ulicach. Niestety, prawie wyłącznie w centrum. Na odległych od Rynku osiedlach spotkać ich trudniej.

 

Właśnie dlatego nie walczą tak jak trzeba z kierowcami zastawiającymi chodniki czy blokującymi przejazd tramwajów.

 

Co gorsze, w ciągu ostatnich 3 lat zwolniło się 130 strażników. To prawie połowa.

- Strażnik z mniejszym stażem niż sześć lat zarabia 2 tysiące złotych brutto. Dopóki policja nie prowadziła naboru, dopóki nie powstawały straże w okolicznych miastach, gdzie uciekają moi ludzie, takiego problemu nie było - żali się Zbigniew Słysz, komendant wrocławskiej straży miejskiej. - Teraz muszę wysyłać na ulicę ludzi wprost po przeszkoleniu. Nie ma czasu, by uczyli się od starszych kolegów - dodaje.

>Przeczytaj cały wywiad z komentantem Słyszem!

 

- We Wrocławiu mamy inną politykę. Oprócz nakładów na straż miejską, przekazujemy także środki z budżetu miasta policjantom: choćby na dodatkowe partole, zapewnienie bezpieczeństwa na imprezach masowych. Zbudowaliśmy również nową komendę miejską - mówi Paweł Czuma, dyrektor biura prasowego w magistracie. - W tej chwili nie mamy w planach istotnego zwiększania liczby strażników miejskich. Jednakże nie znaczy to przecież, że nie dbamy o poprawę bezpieczeństwa. Każda złotówka przekazana policji to inwestycja właśnie w bezpieczeństwo - dodaje.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2010-04-27
    16:29:28

    0 0

    bk czy słyszałeś kiedyś o przecinku?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.