Wiadomości
Miasto przez kolejne 3 lata będzie wspierać lokalne firmy. Urzędnicy usłyszeli 10 razy „tak”
Program Polski Czempion, koordynowany przez Agencję Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, ruszył pod koniec 2011 roku. Miał pomóc w internacjonalizacji polskich przedsiębiorstw, tak by stały się konkurencyjne na rynkach światowych - urzędnicy oferowali firmom wsparcie przede wszystkim w zakresie pozyskania personelu (HR), promocji (PR), a także badań i rozwoju (R+D).
Zobacz także
- Uznaliśmy, że po licznych inwestycjach zagranicznych, które udało się ściągnąć do Wrocławia, czas zająć się lokalnymi firmami, które wykazują aktywność nie tylko w Polsce, ale też zagranicą. Teraz pierwszy etap programu dobiegł końca, ale będą następne - podkreśla prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.
W pilotażowej edycji Polskiego Czempiona wzięło udział dziesięć firm z głównymi siedzibami we Wrocławiu, m.in. AB, Selena, Impel, Hasco-Lek czy Clarena.
- Gdy zapytaliśmy ostatnio uczestników, czy chcą nadal brać udział w programie, usłyszeliśmy 10 razy "tak". Dlatego już przygotowujemy 3-letni plan wsparcia. Pełną parą ruszy on we wrześniu - mówi Ewa Kaucz, wiceprezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.
Szefowie firm biorących udział w programie podkreślają, że dzięki Polskiemu Czempionowi ich przedsiębiorstwa zyskały przede wszystkim wizerunkowo.
- Jesteśmy zdecydowanie lepiej postrzegani jako atrakcyjny pracodawca. Bez większego problemu znajdujemy odpowiednio wykwalifikowanych pracowników nie tylko we Wrocławiu, ale też w innych miastach. A wcześniej często mieliśmy z tym kłopot - mówi Andrzej Lipowicz, dyrektor zarządzający spółki Selena FM.
- Jeszcze do niedawna polskim firmom było przykro, że władze dbały tylko o zagranicznych inwestorów, a o rodzimym biznesie zapominały. Dzięki Polskiemu Czempionowi to się zmieniło - wtóruje mu Stanisław Han, prezes Hasco-Leku.
Jak mówią przedstawiciele magistratu, w kolejce czekają już kolejne lokalne przedsiębiorstwa marzące o podboju rynków zagranicznych.
- Już w trakcie trwania pilotażu co jakiś czas zgłaszały się do nas firmy chcące dołączyć do programu. Było to SMT Software, Casus Finanse i jeszcze dwa przedsiębiorstwa - zdradza Ewa Kaucz.
Teraz, jeśli spełnią one warunki brzegowe (oprócz siedziby głównej we Wrocławiu, to także posiadanie co najmniej dwóch oddziałów zagranicznych i chęć globalnego rozwoju), będą mogły dołączyć do Polskiego Czempiona.
Przez pierwsze półtora roku na wsparcie firm magistrat wydał pół mln złotych. Ile pieniędzy przeznaczy na ten cel w ciągu najbliższych trzech lat? Dokładnie nie wiadomo, ale urzędnicy zapowiadają, że na pewno więcej.
Tagi: polski czempion, araw, Ewa Kaucz, rafał dutkiewicz, program polski czempion przedłużony, firmy z Wrocławia, wsparcie lokalnych firm
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24916 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19726 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14076 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
12517 -
Najstarsza kawiarnia we Wrocławiu. Tu każde krzesło pamięta niejedną fascynującą postać
7584
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert