Wiadomości

Motorniczy, który zaatakował pasażerkę gazem, wyrzucony z pracy. MPK: nie ma u nas dla niego miejsca

2016-04-11, Autor: Tomek Matejuk
Wrocławskie MPK zwolniło dyscyplinarnie motorniczego, który zaatakował pasażerkę tramwaju gazem. - Zdecydowanie potępiamy takie zachowanie. W ocenie przełożonych nie było żadnych przesłanek do użycia środka, służącego do obrony koniecznej - podkreślają przedstawiciele przewoźnika.

Reklama

Jak informują przedstawiciele MPK, w ubiegłym tygodniu wpłynęła do nich skarga, w której pasażerka zgłosiła, że jeden z motorniczych użył w stosunku do niej gazu.

 

- Po przeanalizowaniu nagrań z monitoringu ustaliliśmy, że motorniczy podczas konfrontacji z pasażerką rzeczywiście rozpylił w jej kierunku jakąś substancję - czytamy na oficjalnym profilu MPK Wrocław na Facebooku.

 

 

Przedstawiciele przewozowej spółki podkreślają, że jest to pierwszy taki przypadek i postarają się, aby był ostatni.

 

- Szkoda, że tacy motorniczowie psują opinię całej grupie zawodowej, która cieszy się zaufaniem naszych pasażerów. Dziękujemy pasażerce za zgłoszenie skargi, dzięki której dowiedzieliśmy się o tej sytuacji i mogliśmy odpowiednio zareagować. Przede wszystkim przepraszamy ją za zaistniałą sytuację - tłumaczy przewoźnik.

 

MPK wypowiedziało motorniczemu umowę o pracę w trybie dyscyplinarnym.

 

- Zdecydowanie potępiamy takie zachowanie. W ocenie przełożonych nie było żadnych przesłanek do użycia środka, służącego do obrony koniecznej. Kierujący MPK są często narażeni na niebezpieczne sytuacje wynikające z konfrontacji z agresywnymi i nietrzeźwymi pasażerami, ale ten przypadek do takich nie należał. Dlatego MPK uznało, że dla tego motorniczego w firmie nie ma miejsca - dodają przedstawiciele przewoźnika.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~qwe 2016-04-11
    16:27:24

    14 0

    Opis sytuacji Panie redaktorze to juz nie łaska ?

  • ~maciej 2016-04-12
    08:39:02

    2 0

    Jeśli owa pasażerka wykazywała postawę roszczeniowo-wymagającą wobec motorniczego, a do tego była uciążliwa i w typie dziuni \"bo wszystko mi się należy\", reakcja moim zdaniem prawidłowa.

  • ~Basten 2016-04-12
    09:28:40

    3 2

    No niestety motorniczy przegiął i słusznie musi ponieść tego konsekwencje, bo co innego gdyby cała sytuacja skończyła się wyłącznie na słownej sprzeczce, a co innego jak się czymś pryska.

  • ~zed 2016-04-12
    22:11:43

    0 2

    Taki zwyrodnialec to powinien być wydalony z naszego miasta razem z kałem wypływającym na Janówku! A poszkodowana pasażerka powinna dostać odszkodowanie od MPK za taki czyn! Swoją drogą widać kogo teraz MPK przyjmuje do pracy, aż strach wsiadać do autobusu, może niedługo kierowcy będą się wysadzać! Przydałby się lepszy sposób weryfikacji i porządne wynagrodzenie dla coraz gorzej opłacanych kierowców!

  • ~Ward 2016-04-14
    08:37:31

    4 0

    ~zed: "może niedługo kierowcy będą się wysadzać!" - co trzeba mieć w głowie, żeby napisać taką bzdurę? Tak absurdalnych tez to już dawno nie widziałem. Ja wiem, że w internecie można pisać dowolne bzdury, ale na Boga takie hasła przekraczają granice śmieszności.

  • ~Lasart 2016-04-19
    13:12:22

    1 0

    Widocznie pani była bez krawata....

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.