Na początku kwietnia koniecznie trzeba odwiedzić kino DCF

W najbliższą niedzielę 6 kwietnia w DCF-ie odbędzie się ostatni pokaz filmu dokumentalnego Janusza Mrozowskiego w ramach „Trylogii więziennej”. Tym razem zobaczymy obraz „Bad Boys, cela 425”, który pokazuje 10 dni z życia siedmiu mężczyzn osadzonych w więzieniu w Wołowie w celi o powierzchni 15 m2. Film „Bad Boys, cela 425” to debiut dokumentalny Janusza Mrozowskiego, który został pokazany na festiwalu w Cannes w 2009 roku. Opowiada o zakładzie karnym w Wołowie, a szczególnie jednej celi o powierzchni piętnastu metrów kwadratowych, w której przebywa siedmiu skazanych. Budynek z czerwonej cegły, czteropiętrowy, w formie krzyża, jak katedra, środek skrzydeł pusty, korytarze biegnące wzdłuż cel i metalowe wewnętrzne schody, architektura solidna, surowa i funkcjonalna, stuletnia tradycja więzienna. Roznoszenie i rozdawanie posiłków, spacery i widzenia. Każdy ruch regulowany co do joty. Centralne stanowisko nadzoru, coś w rodzaju wewnętrznej wartowni, zawiaduje otwieraniem i zamykaniem wszystkich krat. Film dokumentalny Mrozowskiego jest zapisem dziesięciodniowego pobytu reżysera w więzieniu, w Wołowie. W „Bad Boys. cela 425” Janusz Mrozowski wnikliwie obserwuje życie siedmiu mieszkańców ciasnej celi, recydywistów, w większości odsiadujących wyroki za małe wykroczenia. Mrozowski pokazuje jak wygląda świat za murami więzienia. W codziennych rytuałach, zaklinających nudę i monotonię, reżyser odnajduje w głównych bohaterach moc i chęć przetrwania. Pokazuje też pracowników służb więziennych, ich podział zajęć, podział przestrzeni, w której się poruszają, podział odpowiedzialności. Pokaz odbędzie się o godz. 15.30, a za bilet zapłacimy 10 zł.

 W czwartek 10 kwietnia o godz. 16.00 odbędzie się kolejne spotkanie w ramach Akademii Filmu Dokumentalnego PLANETE+ DOC. Tym razem obejrzymy dokument z 2005 roku w reżyserii Michaela Glawoggera. Film „Śmierć człowieka pracy” opowiada o przemianach pracy fizycznej w epoce globalizacji. Ukraina, Indonezja, Nigeria, Pakistan, Chiny - "Śmierć człowieka pracy" to pięć portretów ciężkiej fizycznej pracy w zmechanizowanym świecie XXI wieku coraz mniej widocznej. Podziwiany i nagradzany na całym świecie, prezentowany na festiwalu Planete Doc Review film Glawoggera został przez polskich krytyków uznany za jeden z najlepszych obrazów festiwalu. Reżyser w wysmakowanych obrazach (zdjęcia Wolfganga Thalera) rejestruje nieludzki wysiłek współczesnych zapomnianych bohaterów. Niezwykłe zdjęcia oraz muzyka (autorstwa Johna Zorna) sprawiają, że "Śmierć człowieka pracy" to monumentalne, nasycone emocjami dzieło. Bilety na pokaz będą dostępne w sprzedaży w kasach kina w dniu projekcji wcenie 20 zł. Liczba miejsc jest ograniczona. Więcej informacji na temat programu całego cyklu można znaleźć na stronie: http://akademia.planetedocff.pl/szkoly-wyzsze/wro/.

Już w najbliższy poniedziałek w ramach cyklu DKF w Dolnośląskim Centrum Filmowym, będzie można obejrzeć film „Obywatel Kane” w reżyserii Orsona Wellesa. Obraz współcześnie uważany za najlepszy film wszech czasów, był ośmiokrotnie nominowany do Oscara i wygrał statuetkę za najlepszy scenariusz oryginalny. Tuż przed śmiercią bardzo znany i wpływowy magnat prasowy Charles Foster Kane (w tej roli sam Welles) wypowiada tajemnicze słowo „różyczka”, którego znaczenia nie jest w stanie rozszyfrować nikt z jego otoczenia. Zagadkę postanawia wyjaśnić pewien dziennikarz, który podejmując reporterskie śledztwo zaczyna analizować życie Kane’a i szukać prawdy o publicznie znanym człowieku. Skomplikowaną postać głównego bohatera Welles oparł na osobie ówczesnego potentata prasowego Williama Hearst’a, co jeszcze przed premierą otoczyło film aurą skandalu. „Obywatel Kane” to film przełomowy dla kinematografii i wprowadzający innowacje, które znalazły uznanie w nominacjach do Oscarów, m.in. w kategoriach: najlepszy aktor pierwszoplanowy, najlepszy film, reżyseria, scenografia, zdjęcia, dźwięk i montaż. Obraz znajduje się na pierwszym miejscu listy 100 najlepszych amerykańskich filmów wszech czasów. Seans rozpocznie się o godz. 20.00, za bilet zapłacimy 8 zł.

W najbliższy wtorek w Dolnośląskim Centrum Filmowym będzie można obejrzeć film „Złodzieje rowerów” w reżyserii Vittorio De Sica. To doskonałe kino psychologiczne i studium kondycji powojennego społeczeństwa, które zdobyło jednego z pierwszych w świecie Oscarów za film nieanglojęzyczny. Na seans zaprasza Filmowy Klub Seniorów. Powojenne Włochy zostały ogarnięte depresją gospodarczą, z którą społeczeństwo radziło sobie wszelkimi możliwymi środkami. „Złodzieje rowerów” to historia Antonio Ricci (w tej roli Lamberto Maggiorani), który stara się o utrzymanie rodziny i godną pracę. Kiedy ją otrzymuje, musi podjąć kolejny wysiłek aby nie stracić źródła utrzymania w czasach, gdzie każdy dzień jest walką o przetrwanie. Zamysłem reżysera w filmie zagrali amatorzy, a Lamberto Maggiorani wyparł amerykańskiego gwiazdora Henry’ego Fonda. Zabieg okazał się trafiony – film był nominowany do Oscara za najlepszy scenariusz i zdobył Nagrodę Specjalną oscarowego jury za najlepszy obcojęzyczny film zaprezentowany amerykańskiej publiczności w 1949 roku. Obraz zdobyłrównież Złoty Glob i nagrodę Stowarzyszenia Nowojorskich Krytyków Filmowych dla najlepszego filmu zagranicznego oraz nagrodę BAFTA dla najlepszego filmu. Seans rozpocznie się o godz. 12.00, za bilet zapłacimy 10 zł.