Wiadomości

Od niedzieli obowiązuje nowy rozkład jazdy pociągów. Więcej kursów do Strzelina i Jelcza-Laskowic

2018-12-09, Autor: Bartosz Senderek

W niedzielę - 9 grudnia - wchodzi w życie nowy rozkład jazdy na kolei. Władze województwa dolnośląskiego zapowiadają, że wraz ze zmianą zwiększy się liczba połączeń kolejowych w naszym regionie. Od przyszłego roku na kolejowej mapie Dolnego Śląska pojawią się m.in. Lubin i Milicz. Nie zabraknie też sezonowych połączeń do Czech oraz pociągu do Drezna.

Reklama

Nowy rozkład jazdy to bardzo dobra informacja dla Dolnoślązaków, ale nie tylko. Chcemy w nim zwiększyć liczbę połączeń. Pojawiają się w nim także połączenia międzynarodowe zapowiada marszałek Cezary Przybylski.

Wprowadzone przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego korekty do rozkładu jazdy zostały wypracowane na podstawie wniosków podróżnych oraz jednostek samorządu, notowanej frekwencji na poszczególnych liniach oraz uwarunkowań technicznych.

W nowym rozkładnie ma zwiększyć się m.in. liczba pociągów kursujących z Wrocławia do Jelcza Laskowic (2 dodatkowe pary pociągów) oraz Strzelina (1 dodatkowa para). Dodatkowa para pociągów w godzinach porannych przewidziana jest też na trasie Legnica – Dzierżoniów.

W 2019 roku mają zostać też uruchomione całkiem nowe połączenia. Od lutego 7 par pociągów pojedzie do Krotoszyna przez Milicz, a latem 10 par pociągów będzie wozić pasażerów na trasie Wrocław – Lubin. Szczegółowy termin uruchomienia tych połączeń jest uzależniony od prac prowadzonych przez spółkę PKP PLK.

– Osobowy pociąg do Lubina nie zawitał już od 20 lat. Moje dziecko widziało pociąg tylko dlatego, że zabrałem je na wycieczkę do Wrocławia i pokazałem dworzec kolejowy. To niestety może być śmieszne, ale taka sytuacja występuje jeszcze w wielu miejscach nie tylko Dolnego Śląska, ale całego kraju – komentuje Tymoteusz Myrda, pochodzący z Lubina członek zarządu województwa, który w nowej kadencji samorządu odpowiada za transport.

W nowym rozkładzie jazdy nie zabraknie też połączeń transgranicznych. Po zmianach pasażerowie będą mogli skorzystać z połączenia Wrocław – Drezno realizowanego z przesiadką w Węglińcu. Koleje Dolnośląskie zdecydowały się na uruchomienie połączenia z przesiadką ze względu na możliwość realizowania kursu do granicy większymi i bardziej komfortowymi pociągami.

Zmianie ulegnie również oferta połączeń realizowanych do stacji Frost Lausitz. Poranny pociąg z Wrocławia zostanie przyspieszony, a dodatkowo wrocławianie mają mieć do dyspozycji kolejną parę pociągów, która będzie skomunikowana z niemieckimi pociągami do Cottbus i Berlina.

W rozkładzie na 2019 rok nie zabraknie także weekendowych połączeń do Czech. Na trasie Liberec – Szklarska Poręba w przyszłym roku pojawią się dwie dodatkowe party pociągów, które będą skomunikowane z pociągami do Pragi (w Harrahovie) oraz do Wrocławia (w Szklarskiej Porębie). Utrzymane zostaną także połączenia w relacji Sędzisław – Trutnov (skomunikowane z Wrocławiem, Jelenią Górą, Hradcem Kralove i Pragą). Ze względu na duże zainteresowanie w przyszłym roku wakacyjne kursy z Wrocławia do skalnego Miasta w Adršpachu będą realizowane także we wrześniu, a godziny odjazdu z Wrocławia będą przesunięte na późniejszą godzinę (ok. 6:40).

Nowy rozkład jazdy na kolei wchodzi w życie 9 grudnia.

 

 

Oceń publikację: + 1 + 22 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Paweł Zaleski 2018-12-09
    09:43:10

    1 1

    10 lat temu przez 1 sezon jezdxily pociagi z Wrocławia do Lubina. Od Legnicy podróż trwała dłużej niż do nie, w sumie z 2 godziny. Jechałem wtedy do wujka.

  • ~Paweł Zaleski 2018-12-09
    09:45:30

    0 1

    https://wroclaw.tvp.pl/2612325/ostatni-pociag dokładnie jak pisałem.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.