Wiadomości

Oficjalne wyniki do rady miasta: Dutkiewicz na styk

2010-11-24, Autor: bk
19 mandatów KW Dutkiewicza, 10 mandatów Platforma Obywatelska, 7 mandatów Prawa i Sprawiedliwości i jeden SLD. Rafał Dutkiewicz mógłby rządzić sam, ale deklaruje poszukiwanie koalicji. Dlaczego? Bo jeśli choćby jeden radny byłby nieobecny – przegrywa głosowanie.

Reklama

Są już oficjalne wyniki wyborów we Wrocławia. Prezydentem po raz trzeci z rzędu został Rafał Dutkiewicz (głosowało na niego 139 tysięcy 805 osób). Jego komitet będzie też miał większość w radzie miasta (pełna lista rajców na końcu tekstu).
Teoretycznie Dutkiewicz wziął wszystko co się dało. On jednak deklaruje, że będzie szukał koalicji. Dlaczego? Wystarczy, że Maciej Zegan, albo Renata Mauer-Różańska będą mieli zajęcia sportowe poza miastem, albo choćby jeden z pozostałych rajców zachoruje – prezydent traci przychylną większość w radzie.

Czy to mu się uda? PiS już zapowiedział, że o koalicji nie może być mowy – jedynie o współpracy w przypadku poszczególnych projektów. Także PO nie pali się do trwałego porozumienia. To znaczy, że wcale nie będzie łatwo.

Przypomnimy, że według naszych informacji za Adama Grehla do rady miasta wejdzie najprawdopodobniej Modest Aniszczyk, a za Jarosława Obremskiego - Andrzej Nabzdyk. Prezydent Dutkiewicz od początku miał taki pomysł, aby jego zastępcy pomogli walczyć o miejsca w radzie miasta. Zdecydował się wystawić Obremskiego, Grehla, licząc, że są oni bardziej popularni niż Wojciech Adamski i Maciej Bluj.

Jeśli nasze informacje się potwierdzą, do rady miasta wejdą:
- z komitetu Dutkiewicza (19 mandatów): Jan Chmielewski, Urszula Mrozowska, Modest Aniszczyk (w miejsce Adama Grehla), Bohdan Aniszczyk, Szymon Hotała, Wanda Ziembicka-Has, Jarosław Krauze, Małgorzata Zawada, Jacek Ossowski, Katarzyna Obara-Kowalska, Maria Zawartko, Henryk Macała, Maciej Zegan, Urszula Wanat, Jerzy Michalak, Andrzej Nabzdyk(w miejsce Jarosława Obremskiego), Renata Mauer-Różańska, Krzysztof Kilarski i Wojciech Błoński.

- z Platformy Obywatelskiej (10 mandatów): Tomasz Hanczarek, Agata Gwadera-Urlep, Elżbieta Góralczyk, Jerzy Skoczylas, Agnieszka Rybczak, Iwona Dyszkiewicz-Najda, Krzysztof Bramorski, Renata Granowska, Maciej Zieliński, Łukasz Wyszkowski

- z Prawa i Sprawiedliwości (7 mandatów): Rafał Czepil, Czesław Palczak, Anna Szorec, Mirosława Stachowiak-Różecka, Damian Mrozek, Piotr Babiarz, Piotr Kuczyński.

- z Sojuszu Lewicy Demokratycznej (1 mandat): Leszek Cybulski.

Na koniec ciekawostka – najpopularniejsi kandydaci na radnych:
1. Jarosław Krauze 4779 głosów,
2. Renata Mauer-Różańska 4772 głosów,
3. Renata Granowska 4578 głosów,
4. Jarosław Obremski 4570 głosów,
5. Maria Zawartko 4014 głosów,
6. Jerzy Skoczylas 3949 głosów,
7. Adam Grehl 3907 głosów,
8. Jacek Ossowski 3794 głosów,
9. Henryk Macała 3772 głosów,
10. Bohdan Aniszczyk 3648 głosów,
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~ 2010-11-23
    23:41:58

    0 0

    Wiadomo że PiS!!! Nasz wierny Rafale!!!

  • ~ 2010-11-24
    00:47:23

    0 0

    Pan redaktor bk pisze dyrdymały , jeżeli jeden radny z klubu RD będzie nie obecny to wynik głosowania bedzie brzmiał 18 : 18 czyli remis . Panie redaktorze bk wiecej realizmu i obiektywizmu ( podobno tego wymaga sie od dziennikarzy ). Pan ma pisać prawdę a tu widzę ukło nw stronę PO. Piersze zdanie artykułu tez jest dalekie od prawdy PO uzyskała 10 mandatów a nie 9 jak pan redaktor napisał. Rzetelności , rzetelności Proszę.

  • ~ 2010-11-24
    06:57:20

    0 0

    Większość uchwał przyjmowana jest zwykłą większością głosów, co oznacza, że wystarczy, aby za uchwałą zagłosowało więcej osób niż przeciwko niej. W przypadku remisu uchwała nie jest przyjęta, czyli przepada. Remis w radzie miasta nie daje punktu jak w piłce nożnej. Dla wnioskującego (a najczęściej jest to prezydent miasta) to nie jest dobry wynik. ps. nie wiem do kiedy matematyka to ukłon w stronę PO.

  • ~ 2010-11-24
    07:36:07

    0 0

    jeszcze jedna mała korekta - dziwię się trochę, że od dwóch dni przejawia się cały czas ta sama pomyłka - jeśli Adam Grehl zrzeknie się mandatu, w jego miejsce wchodzi Modest Aniszczyk, a nie Janusz Wolniak - młody Aniszczyk miał lepszy wynik niż Wolniak (452:429) - nic się od poniedziałku w tym wyniku nie zmieniło

  • ~ 2010-11-24
    07:52:52

    0 0

    Czyli wyborcze manipulacje w postaci listu "od prezydenta" dla posiadaczy urbarkarty się udały. Może właśnie brakowało tych kilku głosów.

  • ~ 2010-11-24
    07:56:21

    0 0

    oczywiście. przepraszam. nie zauważyłem.

  • ~ 2010-11-24
    08:40:56

    0 0

    Także uważam, że argumentacja o wyniku "na styk" jest naciągana. Niby dlaczego akurat klub RD miał mieć gorszą frekwencję niż inne? Tym bardziej, jeśli w opozycji są trzy raczej nie współpracujące z sobą ugrupowania - zawsze można kogoś czymś przekupić. To działało przez ostatnie dwa lata, będzie działać nadal.

    Jasnym jest, że prezydentowi zależy na tym, żeby znaleźć się w koalicji w sejmiku, stąd uchyl drzwi w mieście.

  • ~ 2010-11-24
    09:01:57

    0 0

    na styk - za słownikiem (sjp.pwn.pl) «o sytuacji, w której niewiele brakowało, żeby czegoś zabrakło» - i w tytule odnoszę się do tego. co się zaś tyczy frekwencji poszczególnych klubów - to aż sprawdzę, jak to wyglądało w poprzedniej kadencji. który klub był najbardziej karny - bo wydaje mi się, że pamiętam, ale pamiętać - a mieć dowody to coś innego

  • ~ 2010-11-24
    09:22:57

    0 0

    Dutkiewicz mówi, że chce szerokiej koalicji bo albo: a) obawia się wzięcia na siebie całej odpowiedzialności za zarządzanie miastem - w co raczej wątpię, biorąc pod uwagę jego przekonanie o własnej nieomylności albo b) wie, że i tak nikt nie będzie chciał z nim współpracować, a przynajmniej pokaże się jako "szukający porozumienia".

  • ~ 2010-11-24
    09:48:26

    0 0

    Mówiąc o miałem na myśli twierdzenie, że RD proponuje koalicję, gdyż zdobył zbyt małą przewagę. To nieprawda. Przewaga jest dość bezpieczna. Nawet gdyby miał 30 radnych powinien szykać koalicji z PO i zapewne tak by było.
    Zależy mu na PO, bo chce w trzeciej kadencji wyjść z impasu, w jakim znalazł się w połowie drugiej. A koalicja w regionie daje mu na to szansę - jedną z niewielu. Miasto jest zadłużone i dość mocno nasycone inwestycjami, które przepłukały rynek pracy. Także musi wyjść w aglomerację i region, jeśil chce dokonać czegoś znaczącego. A że chce, wszyscy wiemy.

  • ~ 2010-11-24
    09:50:50

    0 0

    Mówiąc o "argumentacji na styk"... (znaczniki html zjadły kawałek txtu w cudzysłowiu)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.