Wiadomości

Palenie ogrodowych śmieci w ogniskach jest karane

2011-10-05, Autor: js
500 zł kary lub sprawa w sądzie. Takie mogą być konsekwencje dla działkowiczów i właścicieli przydomowych ogródków, którzy spalają roślinne odpady w ogniskach. Warto o tym pamiętać biorąc się za jesienne porządki.

Reklama

Jesień to okres ciężkiej pracy dla wszystkich działkowiczów i ogrodników, którzy zmuszeni są zrobić porządki po lecie w swoich ogrodach. Wielu z nich dla własnej wygody pali w ogniskach zebrane odpady roślinne nie tylko uprzykrzając tym życie sąsiadom i zanieczyszczając środowisko, ale także łamiąc prawo.

Ponieważ sezon działkowych porządków dopiero się zaczyna, a skarg na tego typu nielegalne ogniska jest coraz więcej, straż miejska rozpoczęła kontrole miejsc, gdzie takich zgłoszeń jest najwięcej. Kary za niestosowanie się do art. 71. ustawy o odpadach są surowe. Osoby, które dopuszczą się takiego wykroczenia mogą zostać ukarane mandatem do 500 zł, w zależności od okoliczności sprawa może także trafić do sądu.

Gdzie pozbyć się śmieci?

Zamiast spalać śmieci na własnym podwórku można się ich pozbyć przy ul. Janowskiej, gdzie działa instalacja do kompostowania odpadów zielonych. To właśnie tam powinny trafiać wszystkie odpady biodegradowalne.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (16):
  • ~ 2011-10-05
    11:45:07

    1 0

    art. 71 jakiej ustawy? Bo przyjęty w zeszłym roku regulamin utrzymania porządku i czystości w mieście nie uwzględnia tego problemu (w przeciwieństwie do poprzedniej wersji, która zakazywała palenia ognisk dla pozbywania się odpadów ogrodowych).

  • ~ 2011-10-05
    11:56:40

    0 1

    OK, sam sprawdziłem. Chodzi o ustawę o odpadach (Dz.U. 2001, nr 62 poz. 628). Artykuł brzmi: "Kto wbrew zakazowi termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub współspalarniami odpadów podlega karze aresztu albo grzywny."

  • ~adas 2011-10-05
    12:14:53

    1 0

    a co w takim razie o regulaminie PZD. Polski Związek Działkowców umożliwia spalanie, liści, gałęź itp w godzinach wieczornych, pod warunkiem nie uprzykrzania tym życia innym.
    nie widzę tu logiki, bo zawsze palono na działkach i zawsze tak będzie.

  • ~olo 2011-10-05
    12:26:33

    0 0

    http://www.zdium.wroc.pl/attachment/file/559/regulamin_kompostowni.pdf
    Czyli Pani Jadzia i Pan Henio - działkowcy, nawet jak już zorganizują transport i załadunek 4 worków liści i trawy to jeszcze tylko muszą podpisać parę umów i już legalnie mogą wywozić bioodpady. Może się tym redaktor zainteresuje, a nie pisze o kompostowni na Janówku!

  • ~borek 2011-10-05
    12:41:20

    0 0

    Od stycznia 2013 wchodzi nowy punkt w ustawie o odpadach:

    Art. 55. 1. Zakazuje się składowania odpadów:
    7b) 135) ulegających biodegradacji selektywnie zebranych;

    kolejny cios w normalnych ludzi. Ciekawe czy rolnik będzie mógł gromadzić siano i słomę dla krowy, a każdy kto ma domek skoszoną trawę.

  • ~JL_Warszawa 2011-10-05
    12:43:43

    0 0

    @adas

    Polski Związek Działkowców to jest państwo w państwie więc...
    Każdy dobrze wie, że oprócz liści ludzie palą tam wszystko co się da spalić i trują wszystko na około.

  • ~ 2011-10-05
    12:47:46

    0 0

    co za absurd-idiota to mógł tylko wymyslić............wale czy to na działkach czy to w domach w starych piecach ludzie palą palili i będa palić wszystko co się da..............

  • ~ziko 2011-10-05
    13:06:00

    0 0

    To są chore przepisy! Ja nie mogę spalić kilku gałęzi i liści na WŁASNYM ogrodzie, a sąsiad, który spala CODZIENNIE w piecyku w altanie najgorsze śmierdzące odpady, w tym plastiki i chyba opony (czarny gryzący dym) - dlatego, że robi to w piecu altany nie podlega karze, a ja tak, choć spalam materiały pochodzenia naturalnego ???? Niech się wezmą za tych gnojków co w piecach palą wszelakim świństwem!!!!

  • ~? 2011-10-05
    13:07:07

    0 0

    drezewa posadzonego przeze mnie na mojej ziemi tez wyciac nie moge oczywiscie bo socjalisci w parlamencie dowala mi za to grzywne lub do wiezienia mnie wsadza, glosujcie dalej na pis, po i sld a bedziecie miec raj

  • ~steffi 2011-10-05
    13:15:38

    0 0

    A jak kiełbaski będę piec na ogrodzie, a nie spalać odpady, choć to takie same gałęzie - to co?

  • ~R2r 2011-10-05
    13:17:02

    0 0

    Z tego co wiem, to w wypadku podejrzenia, że w piecu spalane sa odpady, bodaj straż miejska ma prawo wkroczy i pobrać próbki. Ale przede wszystkim niech przedsiębiorstwa oczyszczania umożliwia na rozsądnych warunkach odbiór takich odpadów!!!

  • ~ 2011-10-05
    13:18:31

    0 0

    Powiem szczerze, że mam wątpliwości, czy liście i gałęzie wchodzą w zakres regulowany tą ustawą, bo trudno mi dopasować je do którejkolwiek z wymienionych tam grup odpadów.

  • ~borek 2011-10-05
    15:04:06

    0 0

    to zobacz na kategorię 14:Substancje lub przedmioty, dla których posiadacz nie znajduje już dalszego zastosowania (np. odpady z rolnictwa, gospodarstw domowych, odpady biurowe, z placówek handlowych, sklepów itp.) i kategorię 16:Wszelkie substancje lub przedmioty, które nie zostały uwzględnione w powyższych kategoriach (np. z działalności usługowej, remontowej)

    Mówią, że nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani.... oczywiście jak zawsze jest tak, że jak chcesz kogoś uderzyć to kij się znajdzie

  • ~ 2011-10-05
    18:32:34

    0 0

    W żadnym nie mówi się o ogrodzie. Rolnictwo to jednak inna bajka. A ja mogę znajdować zastosowanie dla liści i gałęzi np. jako surowiec do otrzymania popiołu, w których chcę piec ziemniaki - zatem ostatnia generalna kategoria też jest do obejścia. Wszystko powinno być robione z rozsądkiem - jeśli uzgodnisz z sąsiadem taki czas, aby to jemu nie przeszkadzało i jeśli nie palisz nic poza suchymi liśćmi i gałęziami, to nie widzę podstaw do interwencji straży miejskiej, czy policji. Właśnie z tego powodu zapis usunięto z miejskiego regulaminu (dowiadywałem się o to kiedyś w wydziale środowiska i rolnictwa).

  • ~Misza 2011-10-06
    05:14:50

    0 0

    Oczywiście totalny nonsens, który jeśli trafiłby zapewne gdzieś wysoko to Sąd uznałby, że spalanie węgla czy drewna w piecach jest tak samo szkodliwy jak spalane liści czy gałęzi poza nim. Przy równości prawa nie ma szans.

  • ~ 2011-10-06
    23:42:47

    0 0

    Totalna paranoja i chęć wyciągnięcia kolejnych pieniędzy od ludzi. Może niech się policja i straż miejska zajmie ludźmi co to nielegalnie wywożą śmieci na pola i do lasów. Wydaje mi się, że o wiele gorszym problemem są nielegalne wysypiska.

    Spalenie paru gałęzi i pozostałości po roślinach to nie trucie środowiska, może za kilka lat puszczanie bąku będzie uznawane za trucie środowiska i też będą mandaty po 500zł

    Oczywiście nie popieram palenia śmieci takich jak plastikowe worki i butelki, co robią nie tylko działkowcy, ale i bardzo często mieszkańcy kamienic i domków jedno rodzinnych. Nie raz widziałem kłęby czarnego dymu z palonych śmieci w okresie grzewczym :/

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.