PAN AMERICAN-CUP 2016 z wrocławskim akcentem!

O powołaniach dla Hancock i Courtney poinformowała m.in. strona uniwersytetu w Pensylwanii, którego barw broniły obie zawodniczki. Siatkarki zostały zakontraktowane przez Impel Wrocław w czerwcu, a już miesiąc później otrzymały szansę bronić barw narodowych na prestiżowym turnieju Pan-American Cup. Dla tak młodych zawodniczek jest to wielkie wyróżnienie i szansa na zaistnienie w seniorskiej reprezentacji.

Stany Zjednoczone trafiły do grupy B z drużyną Peru, którą wczoraj pokonały bez straty seta, a już dzisiaj o godzinie 23:00 zmierzą się z reprezentacją Trinidadu i Tobago. Jutro czeka ich starcie z Kubą, następnie 5 lipca z Kostaryką, a 6 lipca na koniec zmagań grupowych podejmą Argentynę. Do grupy A trafiły zespoły Kanady, Kolumbii, Meksyku, Portoryko i Wenezueli oraz gospodarz- Dominikana.

Ćwierćfinały zostaną rozegrane 8 lipca. Zagrają w nich drużyny z drugiego i trzeciego miejsca z każdej grupy. Zwycięzcy poszczególnych grupy A i B mają natomiast zapewniony udział w półfinale, który zostanie rozegrany 9 lipca. Skład półfinalistów uzupełnią dwa zespoły- zwycięzcy ćwierćfinałów, a już na 10 lipca organizatorzy zaplanowali walkę o medale.

Stany Zjednoczone są faworytem turnieju, na 4 ostatnie edycje Pucharu Panamerykańskiego drużyna prowadzona obecnie przez Dana Fishera aż trzykrotnie triumfowała (raz w Meksyku i dwukrotnie w Peru). Jedynie w 2014 roku siatkarki USA musiały uznać wyższość tegorocznego organizatora- Dominikany.