Wiadomości

Piękne życie we wrocławskim zoo. Na świat przyszedł kotik afrykański [ZDJĘCIA]

2019-08-14, Autor: Aleksander Hutyra

W czerwcu we wrocławskim zoo na świat przyszła samiczka kotika afrykańskiego. Po drobnym wypadku przez kilka dni była pod opieką pracowników zoo, ale na szczęście okazało się, że jest zdrowa i jedyne co straciła to trochę sierści na głowie. Jednak na tyle wystraszyła opiekunów, że ci chcą nadać jej imię pochodzące z języka shona, którym posługują się plemiona bantu zamieszkujące w Afryce tereny występowania kotików afrykańskich. Będzie to Eshe (Eszi) lub Zuri, co w połączeniu oznacza "piękne życie". Jest to już czwarty przedstawiciel tego gatunku, urodzony we Wrocławiu.

Reklama

We wtorek wrocławskie ZOO świętowało narodziny kotika. Samiczka urodziła się półtora miesiąca temu, ale ze względu na poporodowe komplikacje, władze zoo postanowiły poczekać na oficjalne świętowanie aż wiadomym będzie czy zwierzę jest w pełni zdrowe. - Było to dość naturalne zdarzenie. Samica przenosi młode, biorąc je w zęby i po prostu była niespokojna, widocznie zbyt mocno ścisnęła młode zębami w wyniku czego mała miała rany na skórze, które trzeba było opatrzyć i zdezynfekować. Nic poważnego, niemniej jednak, dmuchając na zimne, woleliśmy poczekać aż wszystko bardzo dokładnie się zagoi - mówi Paweł Borecki, opiekun kotików we wrocławskim ogrodzie zoologicznym.

Kotiki nie są najbardziej zagrożonym gatunkiem na świecie, nie ma też problemów z utrzymaniem ich w hodowlach i należą do jednych z ulubieńców pracowników zoo oraz zwiedzających. - Tym razem jeszcze bardziej cieszymy się z przychówku, bo początek nie był idealny, ale mamy nadzieję, że teraz przed naszą samiczką już tylko piękne życie - dodaje Joanna Kij, specjalistka do spraw marketingu we wrocławskim zoo.

Na razie maluch głównie karmi się mlekiem matki, śpi i bawi się z innymi członkami stada oraz opiekunami. Ma do swojej dyspozycji część zaplecza oraz mini-przedszkole czyli okólnik, w którym znajduje się niewielki basen do nauki pływania, podest oraz liczne zabawki. Zwiedzający mogą ją na razie podziwiać z daleka, bo do stada dołączy gdy nauczy się dobrze pływać. Będzie to około za 2 miesiące. Tymczaem władze zoo organizują także konkurs dla zwiedzających, którzy będą mogli wybrać imię dla samiczki. - Mamy dwie propozycje i zwracamy się z prośbą do naszych zwiedzających, by pomogli nam podjąć decyzję - podsumowuje Paweł Borecki.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.