Poselska wizytacja w ZDiUM-ie. „Wrocławskie mosty zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców”

Parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości w czwartek rano korzystając z przysługującego jej prawa dostępu do archiwów jednostek samorządowych, weszła do budynku Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, by poszukać odpowiedzi na pytania o stan techniczny wrocławskich mostów.

– Priorytety miasta wciąż stoją na głowie. W logice magistratu lepiej marnować środki na prawników i odwlekać konieczne remonty obiektów mostowych, których stan zagraża naszemu bezpieczeństwu, niż po prostu je wyremontować – to wnioski z wizytacji.

Zdaniem Mirosławy Stachowiak-Różeckiej i Marcina Krzyżanowskiego najpilniejszej interwencji potrzebują trzy obiekty: estakada drogowa na pl. Społecznym, mosty Chrobrego oraz most Zwierzyniecki. Politycy podkreślają, że na podstawie udostępnionej im dokumentacji można określić, że stan dwóch pierwszych obiektów jest bardzo zły, zaś most Zwierzyniecki, jak to zostało określone w urzędowych pismach jest obecnie w „stanie niedostatecznym”.

Politycy podkreślają, że stan estakady i mostów Chrobrego jest znany urzędnikom od conajmniej 2012 roku, kiedy to Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego wezwał prezydenta Wrocławia do przeprowadzenia niezbędnych napraw. – Miasto odwołało się od tych decyzji prosząc o przełożenie terminu. W zależności od obiektów takie zgody wydano lub nie. Tymczasem miasto od decyzji Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego odwołało się do Generalnego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, który podtrzymał stanowisko WINB. I po tym miasto zamiast przystąpić do prac, znów odwołuje się do sądu – wylicza Marcin Krzyżanowski z PiS. – Terminy o które wnioskowało miasto dawno się skończyły, a prac wciąż nie widać. Zielone płótno, które widzimy na estakadzie nie jest zawieszone tam dlatego, żeby Wrocław stał się bardziej zielony, ale dlatego, że elementy tej estakady mogą zacząć od niej odpadać i zagrażać przejeżdżającym pod nią samochodom – alarmuje radny miejski.

Poseł Mirosława Stachowiak-Różecka alarmuje, że sytuacja związana z tymi trzema mostami jest na tyle krytyczna, że wkrótce może się okazać, że żaden z nich nie nadaje się do użytku. – W ciągu miesięcy, albo nawet tygodni możemy stanąć przed obliczem, że ta część miasta zostanie sparaliżowana, bo oba mosty będą musiały być w jednym momencie być remontowane lub przebudowywane – komentuje parlamentarzystka.

W trakcie konferencji prasowej po wizycie w urzędzie poseł Mirosława Stachowiak-Różecka podziękowała pracownikom ZDiUM-u, który udzielili jej informacji. – Pracownicy ZDiUM-u udostępnili nam wszystkie materiały o które prosiliśmy, odpowiadali na wszystkie zadawane pytania. Czujemy się usatysfakcjonowani tym spotkaniem – podsumowuje posłana i dodaje, że być może wkrótce ponownie skorzysta z tych uprawnień.