Sport
Remis Śląska z mistrzem Rumunii
Jedynego gola dla Śląska w meczu z Otelul Galati zdobył Mateusz Cetnarski.
Od początku spokania widać było, że w Larnace spotkały się dwa bardzo dobre zespoły. Otelul Galati, uczestnik fazy grupowej obecnej edycji Ligi Mistrzów, był bez wątpienia najtrudniejszym sparingowym rywalem Śląska podczas zimowego okresu przygotowawczego. Ale to wicemistrzowie Polski mieli przewagę przez większą część spotkania i bardziej zasłużyli na wygraną.
Zobacz także
Wrocławianie przyjmowali głęboko rywala na własnej połowie, a także długo i skrupulatnie przygotowywali własne akcje. Taka taktyka już w czwartej minucie mogła dać prowadzenie. Dobrym podaniem do Dalibora Stevanovicia popisał się Jarosław Fojut, ale Słoweniec przegrał walkę z bramkarzem Otelulu. Niedługo później dobrą okazję miał Fojut, który strzelał głową po podaniu Mateusza Cetnarskiego z rzutu rożnego.
Śląsk dłużej utzrymywał się przy piłce i tym samym częściej także atakował. W końcu przyniosło to efekt bramkowy. Po szybkiej kontrze piłka trafiła do Stevanovicia, ten zagrał prostopadle do Cetnarskiego, a pomocnik Śląska wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Otelul usiłował odpowiedzieć, ale w pierwszej połowie stworzył sobie tylko dwie okazje - najpierw żaden z rumuńskich napastników nie przeciął dobrego podania z lewej strony, które przeszło wzdłuż linii bramkowej, a następnie Marian Kelemen wybronił groźne uderzenie Laurentiu Busa z rzutu wolnego wykonywanego z okolic narożnika pola karnego.
Sześć minut po zmianie stron Otelul doprowadził do remisu po strzale Gabriela Vigliantiego, który wykorzystał spore zamieszanie w polu karnym Śląska.
W 62. minucie spotkania trener Orest Lenczyk wprowadził na boisko aż 10 nowych zawodników i od tego momentu mecz się wyrównał. Nie przeszkodziło to jednak wrocławianom w stworzeniu kilku kolejncyh ciekawych sytuacji. Najpierw Łukasz Gikiewicz uderzył głową nad poprzeczką, a następnie ten sam zawodnik w bardzo trudnej sytuacji, ściągany na ziemię przez obrońcę, próbował w ekwilibrystyczny sposób trafić do pustej bramki. Wynik jednak się już nie zmienił.
Śląsk Wrocław - Otelul Galati 1:1 (1:0)
Bramki: Cetnarski 27 - Viglianti 51.
Śląsk: Kelemen (62 R.Gikiewicz) - Socha (62 Wołczek), Pietrasiak (62 Celeban), Fojut (62 Pawelec), Mraz (62 Spahić) - Elsner (62 Sztylka), Kaźmierczak (62 Wasiluk) - Cetnarski (62 Ćwielong), Stevanović (62 Dudek), Sobota (62 Madej), Voskamp (52 Ł.Gikiewicz (72 Diaz)).
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert