Wiadomości

Tortury na Trzemeskiej, kłęby dymu nad miastem i pożar na juwenaliach – taki był maj 2017

2017-12-27, Autor: bas

Po reportażu w Superwizjerze w policji zawrzało! Materiał, na którym widać, jak funkcjonariusz razi paralizatorem skutego w kajdanki Igora Stachowiaka, sprawił, że ze swoimi stanowiskami pożegnali się najważniejsi policjanci w mieście. Czarne chmury zebrały się też nad całym Wrocławiem: najpierw na Pięknej, później na pochodzie juwenaliowym. Zapadła też decyzja o tym, że wybory na Nadodrzu trzeba powtórzyć. Taki był maj 2017.

Reklama

W maju cała Polska żyła sensacyjnymi odkryciami związanymi ze sprawą śmierci Igora Stachowiaka na wrocławskim komisariacie. Dziennikarze TVN dotarli do nagrań, na których widać, że chłopak podczas przesłuchania będąc zakutym w kajdanki, został kilkukrotnie rażony paralizatorem. Te doniesienia sprawiły, że szef MSWiA dokonał czystek we wrocławskiej policji: ze swoimi stanowiskami pożegnali się m.in. komendant wojewódzki i miejski. Nowym szefem KWP we Wrocławiu został wówczas nadinsp. Tomasz Trawiński.

Na początku miesiąca doszło do wyglądającego groźnie wypadku – na ulicy Michalczyka zarwało się nabrzeże Odry. Z pobliskich budynków ewakuowano kilkadziesiąt osób, a ze względu na zjawisko ucierpiał m.in. jeden z food trucków. Na szczęście obyło się bez ofiar.

W drugiej połowie miesiąca rozpoczęła się rozbiórka 120-metrowego komina wrocławskiej elektrociepłowni, który przez lata górował nad miastem.

Tradycyjnie już przez Wrocław przeszedł pochód juwenaliowy. W tym roku radosny marsz studentów został nieoczekiwanie przerwany przez pożar jednej z platform wiozących nagłośnienie imprezy.

Pod koniec miesiąca uwagę wrocławian zwróciły kłęby dymu unoszące się z okolic ulicy Pięknej. W gaszeniu nowego jeszcze nieoddanego do użytku osiedla mieszkaniowego udział brało 15 zastępów straży pożarnej.

Maj to też miesiąc, w którym doszło do niespotykanego wcześniej we wrocławskiej polityce zdarzenia. Radni rady miejskiej unieważnili wybory do rady osiedla Nadodrze. Autorzy protestu wyborczego swój wniosek argumentowali tym, że w jednym z lokali dochodziło do agitacji wyborczej, a członkini komisji wprost wskazywała wyborcom kandydata, na którego powinni oddać głos.

Także w maju ze stanowiskiem wiceprzewodniczącej rady miejskiej pożegnała się Renata Granowska z PO. Był to efekt rozpadu koalicji klubu radnych Rafała Dutkiewicza i Platformy.

Maj to z kolei świetny miesiąc dla fanów żeńskiej koszykówki. Ślęza Wrocław po raz drugi w historii wywalczyła mistrzostwo Polski. 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.