Wiadomości

Kobieta wypadła z tramwaju, Śląsk na sprzedaż i sprawa o kota – taki był czerwiec 2017

2017-12-27, Autor: bas

Sprzedaż Śląska Wrocław to temat, którym Wrocław żył przez sporą cześć 2017 roku. W czerwcu miasto oficjalnie podjęło decyzję „sprzedajemy”. W tym samym miesiącu wrocławianie żyli też innymi wydarzeniami m.in. tragiczną awarią tramwaju, z którego podczas jazdy wypadła młoda kobieta oraz sprawą sądową o kota z Ołtaszyna, który oskarżony został o zjedzenie rybek z oczka wodnego.

Reklama

W jedno z sobotnich, czerwcowych popołudni na ulicy Ruskiej doszło do groźnego zdarzenia. W jadącym tramwaju nagle otworzyły się drzwi i młoda kobieta wypadła wprost na ulicę. Jak później tłumaczyło wrocławskie MPK drzwi pojazdu nie wytrzymały naporu zbyt dużej liczby pasażerów. Całe zdarzenie sprawiło jednak, że krytyka zakupu tramwajów Moderus Beta ze strony wrocławskich aktywistów i polityków opozycji się nasiliła.

Czerwiec to też miesiąc, w którym wrocławski magistrat oficjalnie ogłosił zamiar sprzedaży piłkarskiego Śląska Wrocław. Chęć zakupu klubu zgłosiły cztery podmioty w tym firma Grzegorza Ślaka, która ostatecznie otrzymała od rady miejskiej zgodę na zakup pakietu większościowego Śląska. Później jednak się okaże, że biznesmen i władze Wrocławia ostatecznie nie dogadają się co do przeprowadzenia transakcji.

Czerwiec w we Wrocławiu był miesiącem dekomunizacji ulic. Rada miejska w związku z przyjętą przez sejm ustawą zmieniła nazwy czterech ulic. Ulice gen. Berlinga i Armii Ludowej zostały ulicami Heleny Motykówki i Danuty „Inki” Siedzikówny, a kojarząca się z radzieckim Dniem Zwycięstwa ulica 9 maja stała się ulicą 8 maja (tego dnia Dzień Zwycięstwa obchodzi się na zachodzie Europy). Z kolei ulica Kujbyszewska (nazwana na cześć miasta w Rosji) stała się ulicą Brzuchowicką (od miasta na Ukrainie).

W magistracie pojawił się też pomysł, żeby ulicę Ofiar Oświęcimskich przemianować na Pańską (w nawiązaniu do nazwy z dawnego Berslau), bo zdaniem inicjatorów obecna nazwa „źle się kojarzy”. Ostatecznie projekt uchwały w tej sprawie wycofano.

Choć jeszcze pozostało sporo czasu do wyborów, w czerwcu swoją drużynę i wstępny program zaprezentowała prof. Alicja Chybicka, która zamierza wziąć udział w wyborach na prezydenta Wrocławia. Kandydatka Platformy Obywatelskiej szczyciła się poparciem ze strony ruchów miejskich i faktycznie w jej sztabie znalazło się kilku społeczników, ale kilka dni po prezentacji od tej kandydatury odcięła się część środowiska społecznikowskiego.

W sferze inwestycji, czerwiec przyniósł dobrą informację dla mieszkańców Brochowa. Po latach planów miasto w końcu ogłosiło, że zamierza ogłosić przetarg na budowę basenu na osiedlu. Fani dawnych wrocławskich kin w tym czasie żyli jednak informacją o sprzedaży budynku, w którym mieściło się kino Lwów.

Gorąco było też na wrocławskie Pergoli. Zarządca Hali Ludowej wypowiedział dotychczasowemu najemcy umowę na prowadzenie w tym miejscu restauracji. Właściciel restauracji twierdził, że było to nieuprawnione i poszedł ze sprawą do sądu.

Uwagę mediów z całej Polski przykuła jednak całkiem inna sprawa. Przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu stanął Patryk Hałaczkiewicz, który został oskarżony przez straż miejską o niedopilnowanie kota. Zwierze z kolei podejrzane było o pożarcie rybek z oczka wodnego na Ołtaszynie.

W czerwcu smutna informacja dotarła do miłośników kulinariów i fanów festiwalu Europa na Widelcu. W wypadku samochodowym zginął Piotr Bikont, jeden z dwóch twórców wrocławskiej imprezy kulinarnej.

W czerwcu Wrocław zyskał nową atrakcję turystyczną. Na bulwarze Lecha i Marii Kaczyńskich powstał ogromny napis WRO.

W tym samym miesiącu odbyły się też powtórzone wybory na Nadodrzu. W okręgu, w którym dochodziło do nieprawidłowości podczas głosowania, wybrano dokładnie tych samych kandydatów, co w pierwszym głosowaniu.

Podsumowanie wydarzeń z pozostałych miesięcy 2017 roku można znaleźć tutaj.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.