W Łodzi kopiują wrocławski sposób na ściąganie inwestorów

"Spółka Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, która obecnie skupia 26 gmin (jednak głównym udziałowcem jest gmina Wrocław) powstała w 2005 roku. Ma się zajmować przede wszystkim ściąganiem inwestorów do miasta. " Nie do miasta, a do aglomeracji - wszystko zależy od inwestora - jeśli jest nim firma produkcyjna (np. LG), to kieruje się ją zwykle do gmin ościennych, jeśli usługowa (np. IBM, Google), to oczywiście do Wrocławia. Druga uwaga jest taka, że ARAW zajmuje się nie tylko inwestorami; działa tam też centrum usług samorządowych - przygotowują np. procedury i dokumentację przetargową, PPP, różne analizy (np. gospodarki odpadami, komunikacja) itp. Muszą się oczywiście z czegoś utrzymać, stąd świadczą tego typu usługi swoim właścicielom (choć teoretycznie nie tylko). Zresztą są okresy, gdy inwestorów jest jak na lekarstwo, wtedy muszą na siebie zarobić. Ponadto dostali od miasta kamienicę na Solnym. Nie wszystkie zlecenia są przejrzyste, ponadto irytująca bywa ich propaganda sukcesu - niestety bezkrytycznie kupowana przez dziennikarzy. Ale zasadniczo jest to bardzo efektywne narzędzie dla miasta i dobrze, że inne też je wdrażają.