Wojewoda zmienia nazwę wrocławskiej ulicy. Wszystko zgodnie z ustawą o dekomunizacji

Zgodnie z zapisami przyjętej przez parlament w pierwszej połowie ubiegłego roku ustawy, samorządy miały 12 miesięcy na zmianę nazw ulic, które swoimi nazwami czciły bohaterów lub rocznice związane z poprzednim ustrojem. Choć w sejmie za taką zmianą głosowało aż 438 z 439 obecnych na sali posłów różnych ugrupowań, zmiany w samorządach nie przechodziły już tak gładko.

Wrocławska rada miejska w czerwcu zdecydowała o zmianie nazw trzech ulic. Zygmunta Berlinga została przemianowana na Heleny Motykówny, Armii Ludowej na Danuty Siedzikówny, a 9 maja na 8 maja.

Wojewoda ustalił, że wrocławscy rajcy zapomnieli o Leonie Kruczkowskim – pisarzu, publicyście, ale także działaczu PZPR, pośle na sejm PRL i prezesie Związku Literatów Polskich. Jego ulica mieści się na wrocławskich Karłowicach i zgodnie z decyzją wojewody, wkrótce ma nosić nazwę Tadeusza Gajcego – polskiego poety z okresu II wojny światowej i żołnierza AK.

Niewykluczone, że niebawem dojdzie do kolejnych zmian nazw. Urząd wojewódzki już wystąpił do Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Instytutu Pamięci Narodowej o wydanie kolejnych opinii w tej sprawie.

Na mocy decyzji wojewody do tej pory na terenie województwa dolnośląskiego zmieniono już 19 nazw ulic.

10 pytań o historię Wrocławia [QUIZ]

Jak jeszcze niedawno nazywał się plac Solidarności? Kiedy powódź tysiąclecia wdarła się do miasta? Pod czyim władaniem nasze miasto było w XIV wieku. Sprawdź, jak dobrze znasz historię miasta, w którym mieszkasz.

Rozwiąż quiz