Wrocław: Kibice przyszli pod stadion. Policja wystawiała mandaty i wnioski do sądu [ZDJĘCIA]

Mecz Śląska z Zagłębiem odbywał się bez udziału kibiców z uwagi na trwający w Polsce stan epidemii. Kibice, którzy nie mogli wejść na trybuny, zgromadzili się jednak w okolicy wrocławskiego stadionu.

– Niestety, nie wszyscy, którzy przyszli pod wrocławską arenę, stosowali się do obostrzeń, które mają na celu ograniczenie transmisji koronawirusa. Choroby, na którą tylko dziś zmarło ponad 400 osób, a nadal blisko 24 tys. znajduje się w szpitalach w związku z zakażeniem i jego powikłaniami – mówi sierż. sztab.. Krzysztof Marcjan z wrocławskiej policji.

Podczas piątkowych działań pod stadionem mundurowi wzywali tłum do rozejścia się i respektowania zasad wynikających z covidowych rozporządzeń. Wobec osób, które nie chciały się zastosować do tych wezwań, przeprowadzono działania.

Wylegitymowano łącznie prawie 300 osób. 20 z nich ukarano mandatami, a sprawę 250 kolejnych przekazano do sądu. Policja chce, by odpowiedzieli oni za złamanie art. 116 Kodeksu wykroczeń (nieprzestrzeganie zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków wynikających z przepisów o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych lub z decyzji wydanych na podstawie tych przepisów).

– Czynności wykonywane przez policjantów miały na celu przede wszystkim troskę o zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego, a dzięki ich skutecznym działaniom nie doszło o ich naruszenia – deklaruje sierż. sztab.. Krzysztof Marcjan i apeluje do wszystkich, by w trakcie epidemii stosowali się do przepisów i obowiązujących obostrzeń. – Jeśli uda się ograniczyć transmisję koronawirusa, właśnie poprzez przestrzeganie przepisów, tym szybciej wrócimy do stanu sprzed niej. Nie narażajmy siebie i innych na utratę zdrowia, a nawet życia. Wirus nie wybiera. Może dopaść każdego, bez względu na wiek, czy stan zdrowia. Dlatego policjanci będą reagować zawsze, kiedy prawo nie będzie przestrzegane, właśnie po to, aby jak najmniej osób miało możliwość zakażenia się śmiertelną chorobą, która tylko w Polsce pochłonęła ponad 60 tys. istnień – dodaje policjant.