Nie przegap
Wrocław: Nie będzie nowych płatnych parkingów. Miasto już nie ma parkomatów
Huby i Tarnogaj będą na razie ostatnimi osiedlami, na których Wrocław wprowadzi strefy płatnego parkowania. Kolejnych na razie nie będzie, bo miasto nie ma już parkomatów. Co najmniej przez dwa lata nie będziemy jeszcze płacili za parkowanie na ulicach wrocławskiego Nadodrza. Miasto zawiesza plany poszerzenia o to osiedle strefy parkingowej, bo ta zarobiłaby zbyt mało, by opłacało się w nią inwestować.
Nadodrze to dziś parkingowe zaplecze centrum Wrocławia. To położone najbliżej Rynku i okolic miejsce, gdzie auto można zostawić na ulicy za darmo. Nie tylko z resztą na ulicy, bo samochody zastawiają tu także chodniki, a czasem parkują nawet na środku skrzyżowań. Wszystko miało zmienić wprowadzenie na Nadodrzu strefy płatnego parkowania. Miasto zapowiadało ją od ponad roku. Teraz z planów się wycofuje, a przynajmniej je zawiesza. Do planów pobierania opłat za parkowanie na Nadodrzu urzędnicy zamierzają wrócić dopiero w 2025 lub 2026 roku - oczywiście pod warunkiem, że do tego czasu nie zmienią się władze Wrocławia. Do przyszłego roku w planie jest za to uporządkowanie parkowania na części osiedla, wyznacznie na nim miejsc parkingowych oraz wprowadzenie nowej organizacji ruchu.
Skąd ta zmiana? - Strefa płatnego parkowania na obszarze Nadodrza, z uwagi na stosunkowo małą liczbę miejsc płatnego parkowania nie generuje znacznych przychodów, jej dalszy rozwój wymaga pozyskania środków finansowych z innych źródeł - wyjaśnia Elżbieta Urbanek, dyrektorka departamentu infrastruktury i transportu w urzędzie miejskim. Gdy pieniądze się znajdą, miasto poszuka firmy, która wprowadzi zaplanowaną przez magistrat nową organizację ruchu i wyznaczy miejsca do parkowania. - Szacujemy, iż prace na obszarze osiedla Nadodrze zakończą się z końcem 2024 roku - dodaje Elżbiera Urbanek. Ale szybko zaznacza, że opłat na razie nie będzie "ze względu na ograniczoną liczbę parkomatów", którymi dysponuje miasto w ramach umowy z firmą obsługującą strefę.
W ratuszu zdecydowali więc, że na razie płatne miejsca parkingowe powstaną tylko na Hubach i Tarnogaju, bo te osiedla dłużej czekają w kolejce i dla nich urządzeń pobierających opłaty wystarczy.
- Na Nadodrzu opłaty za postój wprowadzone zostaną w terminie późniejszym, szacujemy iż na przełomie lat 2025/2026,w ramach kolejnej umowy na obsługę strefy płatnego parkowania, przy planowanej zwiększonej puli parkomatów - zapowiada Elżbieta Urbanek.
Komentarze (5):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Pierwsze chwile Wrocławia po wojnie. Tak żyli nasi dziadkowie i rodzice
115019 -
Najdłuższy tunel na drodze z Wrocławia do Pragi gotowy! A Czesi w lesie!
17812 -
Kiedyś były tu stypy, teraz pomieszkują bezdomni. Jest nowy plan na budynek przy cmentarzu
16304 -
Mróz zabił truskawki. "Totalnie pozbawił nas owoców"
15471 -
Nowy ranking liceów we Wrocławiu. Zobacz zestawienie
12040
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Maciek_Breslau 2023-08-31
23:42:18
Bardzo podoba mi się porządkowanie parkowania przy okazji wprowadzania stref płatnego parkowania. Dzisiaj przejeżdżałem Mierniczą i byłem w szoku jak bardzo może wpłynąć na poprawę estetyki przestrzeni samo uporządkowanie kwestii parkowania. Jakby jeszcze przy tym sadzili drzewa to byłoby pięknie- jak na Norwida
~mariuszS 2023-09-01
08:34:07
Wcześniej nie wiedzieli ile będzie potrzeba parkometrów? to ewidentny ruch pod wybory (błędny).
~Shopher 2023-09-03
14:54:56
Magistrat jak widać nie wie co robić z pieniędzmi, których wszędzie brakuje i inwestuje w parkomaty itp. Nie taniej było postawić znaki z oznaczeniem zielonej strefy czyli np bez EURO 6 nie wjedziesz pojazdem do centrum? Np po prawie ringu śródmiejskim? Żeby dostać taką winietę każdy posiadacz auta spelniającego normy placi 100 zł na rok i rozwiązują się trzy problemy: nagle uwalnia się mnóstwo miejsc do parkowania, z ulic miasta znika kilkadziesiąt tysięcy aut czyli brak korków, powietrze mamy czystsze z braku spalin. A za wjazd bez winiety grzywna w postaci 100krotności rocznego abonamentu plus odwiezienie lawetą na parking poza strefę gdzie rozpoczęcie parkowania wyniesie 500zl za dobę. Prościej się nie da.
~adik1980 2023-09-03
16:23:21
Ciekawe dlaczego robili parkomaty na Krzykach i całkiem olali ul. Drukarską.
~marianjebudu 2023-09-21
12:54:43
Do Shoper - i co może miałbym jeździć tramwajem (jeśli jakiś przyjedzie)? Wolne żarty. Płacę podatki na utrzymanie infrastruktury miejskiej to mam prawo jeździć swoim autem gdzie chce, ale widać lewaki pierwsze do faszystowskiego segregowania ludzi na tych z lepszym i gorszym samochodem.