Kultura

Wrocławianie nagrodzeni w prestiżowym konkursie

2021-03-01, Autor: mh/mat.pras.

W niedzielę 28 lutego, ogłoszone zostały nazwiska laureatów IV Konkursu Dramaturgicznego Strefy Kontaktu. Są wśród nich wrocławianie – Jacek Bierut i Filip Zawada. Pierwszy w nich został nagrodzony za sztukę „Ciało mężczyzny”, a drugi za „Widzę nic”.

Reklama

Organizatorzy konkursu podkreślają, że programowo nawiązuje on do tradycji Wrocławskiego Teatru Współczesnego, w którym od początku lat sześćdziesiątych minionego wieku powstawały i były realizowane na scenie ważne zjawiska polskiego dramatu współczesnego – utwory Helmuta Kajzara, Tymoteusza KarpowiczaTadeusza Różewicza. – Każdy z nich na swój sposób wytyczał własną ścieżkę poszukiwań, ale wspólna im była niezgoda na zastane narracje teatralne oraz potrzeba poszukiwania nowego języka scenicznego – czytamy w opisie tej inicjatywy. Do konkursu zapraszani się nie tylko dramatopisarze, ale również twórcy innych gatunków literackich oraz artyści działający w innych niż teatr dziedzinach sztuki. Głównym założeniem organizatorów jest „tworzenie impulsu do poszerzania języka scenicznego i konstruowania nowych form teatralnych”.

Nagrody pieniężne

Nagrody przyznało jury czwartej edycji w składzie: Piotr Cieplak, Iga Gańczarczyk, prof. Ryszard Koziołek i prof. Zbigniew Majchrowski (przewodniczący). Do konkursu przesłano 29 prac. Pierwsze miejsce i nagrodę w wysokości 40 tysięcy złotych otrzymała Malina Prześluga za sztukę „Kobieta i życie”. Na drugim miejscu uplasowała się Weronika Gogola, która dostała nagrodę w wysokości 25 tys. zł za dramat „My, dzieci z Magurki”. Dwa trzecie miejsca i nagrody w wysokości 15 tysięcy złotych otrzymały: Agnieszka Jakimiak za „Kraj na U” oraz Sandra Szwarc za „Wodę w usta”. Wyróżnienie i 5 tysięcy złotych powędrowały do wrocławianina Jacka Bieruta za sztukę „Ciało mężczyzny”.

Filip Zawada otrzymał za sztukę „Widzę nic” nagrodę Pawła Korczaka w wysokości 10 tysięcy złotych za „wnikliwe rozpoznanie i oryginalne przedstawienie zagrożeń współczesnego świata”. Przyznała ją komisja artystyczna Wrocławskiego Teatru Współczesnego w składzie: Anna Błaszczak, Anna Dąbrowska, Marek Fiedor (przewodniczący), Agnieszka Majcher, Katarzyna Migdałowska oraz Ryszard Nowak.

Nagrody w postaci scenicznej realizacji sztuki otrzymali: Malina Prześluga za sztukę „Kobieta i życie”, Sandra Szwarc za „Wodę w usta” i Filip Zawada za „Widzę nic”.

Wrocławskie akcenty

Jacek Bierut to wrocławski prozaik, poeta, dramaturg, autor powieści, opowiadań, wierszy i esejów. Jest współzałożycielem Fundacji na rzecz Kultury i Edukacji im. Tymoteusza Karpowicza i powołanej przez nią księgarni Tajne Komplety. Założył wydawnictwoj.pl. – Pierwszym impulsem do napisania „Ciała mężczyzny” był zamysł, żeby stworzyć możliwość inscenizacji, w której każdy (dosłownie każdy) mógłby zagrać główną tytułową rolę z równym powodzeniem, niezależnie od tego czy grałby ją Gustaw Holoubek, przypadkowy przechodzień, czy nawet autor sztuki (zupełnie pozbawiony zmysłu scenicznego) – mówi Jacek Bierut.

Filip Zawada to pisarz, muzyk, fotograf, i ziemniaczany rysownik. Ostatnia książka pt. „Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek” była w finale nagrody Nike. W wolnych chwilach na Instagramie rysuje gadające ziemniaki. – Widzenie, to nie tylko zdolność percepcji, ale także umysłu. Pozbawiona zmysłu wzroku bohaterka, odcięta od bodźców zewnętrznych przez samotność i brak kontaktów, wytwarza wewnętrzny wyobrażeniowy świat – mówi autor „Widzę nic”. I dodaje, że to „opowieść o życiodajnej potrzebie więzi".

Sylwetki laureatek

Weronika Gogola urodziła się w Nowym Sączu, dzieciństwo spędziła jednak w Olszynach pod Tarnowem, którym poświęciła swój debiut prozatorski Po trochu. Od pięciu lat mieszka w Bratysławie. W tym roku ukaże się jej książka reportażowa o Słowacji. Oprócz pisania zajmuje się również tłumaczeniem.  – Tematem sztuki „My, dzieci z Magurki” jest przede wszystkim przemoc seksualna w kościele katolickim. Podnoszona co jakiś czas (wciąż jednak nie dość często) dyskusja wokół przemocy seksualnej w kościele spowodowała, że powróciłam pamięcią do okresu, w którym przygotowywałam się do pierwszej komunii świętej – powiedziała Weronika Gogola.

Agnieszka Jakimiak to reżyserka teatralna i dramatopisarka, współautorka interdyscyplinarnych projektów, doktorantka na Wydziale Dramatu, Teatru i Tańca w Royal Holloway, University of London. Obecnie realizuje spektakl na podstawie „Kongresu Futurologicznego” Stanisława Lema we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. – „Kraj na U” to notatki z podróży, której nigdy nie odbyłam, ale która – chcę w to wierzyć - wciąż jest możliwa. To podróż do kraju, gdzie identyfikacja narodowościowa nie jest najważniejszym kryterium tożsamościowym, a życie społeczne jest wolne od religii – mówi Agnieszka Jakimiak. – W tym kraju nikt nie boi się niechcianej ciąży i nikt nie ukrywa się ze swoją orientacją seksualną. Ulice nie noszą nazw świętych, a w urzędach nie wiszą krzyże. Nikt nie idzie do więzienia za domową hodowlę marihuany. Państwo nie jest przeciwko swoim obywatelkom.  Podobno tak wygląda Urugwaj – nie mogę tego sprawdzić, ale mogę to sobie wyobrazić – dodaje.

Malina Prześluga to dramatopisarka, pisarka, kulturoznawczyni. Kierownik literacka i dramaturg Teatru Animacji w Poznaniu. Autorka kilkunastu książek dla dzieci  oraz wielokrotnie nagradzanych tekstów dramatycznych dla dzieci, młodzieży i dorosłych. – "Kobieta i życie” to tekst zainspirowany złością. Żalem, bezsilnością, niezgodą. Tekst, mający źródło zarówno w bieżących wydarzeniach - wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji - jak i w biografiach wielu anonimowych kobiet. Sztuka ta, pomimo rytmizowanej i rymowanej formy, bardzo osobista, już w procesie pisania zmieniła się w pokaz siły – podkreśla Malina Prześluga.

Sandra Szwarc to dramatopisarka i pianistka, absolwentka teatrologii i Akademii Muzycznej w Gdańsku. Dwukrotna finalistka Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej i laureatka Grand Prix konkursu radiowego na Festiwalu Dwa Teatry w Sopocie. – Monodram „Woda w usta”, luźno inspirowany „Wieczorem Trzech Króli” i „Królem Learem” Szekspira, opowiada historię Violi i jej ucieczki z przemocowej rodziny. Bohaterka wskutek katastrofy zostaje wyrzucona na bezludną wyspę, gdzie próbuje poradzić sobie z traumą, wpadając przy tym w pułapkę mechanizmów iluzji i zaprzeczenia. Viola jest dla mnie „dziewczynką-staruszką” - doświadczoną kobietą korzystającą z mechanizmów obronnych dziecka, oraz dzieckiem z bagażem emocjonalnym starej kobiety – wyjaśnia Sandra Szwarc.

Wszystkie konkursowe sztuki dostępne na stronie internetowej.

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Monika Zalewska 2021-03-01
    17:44:29

    0 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~wprxceo1265 2021-03-01
    20:59:18

    29 0

    Wrocławianie są ze ZDolnego Śląska!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1275