Wywiady

Wierzymy, że Polacy zostaną Mistrzami Europy do lat 18

O organizowanych we Wrocławiu koszykarskich Mistrzostwach Europy do lat 18 jak i o nadziejach jakie wiązane są z występem na tym turnieju reprezentacji Polski rozmiawiamy z Wojciechem Majeranem, dyrektorem sportowym imprezy.


Redakcja: Niedawno w Polsce zakończyły się koszykarskie Mistrzostwa Europy kobiet. Prócz kiepskiego wyniku sportowego także organizacja i promocja imprezy nie napawa optymizmem. Czy w świetle tych wydarzeń powinniśmy obawiać się o wrocławska imprezę?
Wojciech Majeran:  Nie, nie obawiam się tego ja bym tez nie oceniał mistrzostw kobiet jako porażki tak sportowej jak i marketingowej gdyż nikt oficjalnie nie powiedział jaki budżetem dysponował PZKosz. Z drugiej strony takie miasta jak Bydgoszcz  czy Katowice czy Łódź  reklamowały imprezę na miarę możliwości i własnej chęci, co jest znakiem, że te miasta odrobiły lekcje z Eurobasketu w 2009 roku
 
Tak, ale wyznacznikiem udanej imprezy sportowej są pełne hale kibiców natomiast obiekty , gdzie koszykarki rozgrywały swoje mecze świeciły pustkami. W takim razie chyba ktoś popełnił błędy podczas organizacji imprezy. Czy Wrocławiowi uda się takich błędów uniknąć?
  - Mówię to z pełnym  przekonaniem, wrocławskie hale podczas ME nie będą świeciły pustkami. Proszę sobie wyobrazić, że w hali AWF,  w której mamy do dyspozycji 300 miejsc musimy zarezerwować ponad 100 biletów dla oficjeli, przedstawicieli FIBA, przedstawicieli PZKOSZ, rodzin zawodników, zaproszonych gości, sponsorów. W takim wypadku na tym obiekcie pozostaje nam niecałe 200 miejsc do zagospodarowania . Wiadomo, mecze innych reprezentacji niż Polska to spotkania, na które będą przychodzili mega zainteresowani fani i goście z zagranicy. Jeżeli jednak stanie się tak, że zobaczymy iż ilość osób chętnych na obejrzenie spotkania jest mała – wtedy nie będziemy rozsuwać trybun po drugiej stronie boiska na hali AWF.
Druga sprawa to hala Orbita – wraz z naszymi partnerami takimi jak Gazeta Wrocławska, Polskie Radio Wrocław, Spartan czy Wrocławski Park Wodny oraz MyDeal.pl dołożymy wszelkich starań by zapełnić halę. Wierzę, że Wrocławianie od zawsze zakochani w koszykówce licznie przybędą na mecze nie tylko Polaków. My z całych sił zapraszamy do dopingowania i udziału w kampanii I BELIEVE – wierzymy, że Polacy zostaną Mistrzami Europy do lat 18tu.

  W tym momencie reprezentacja U18 jest jedynym jasnym punktem jeżeli chodzi o koszykówkę w Polsce. Po słabych występach pań i ogłoszeniu kadry seniorów, której skład znacznie odbiega od najsilniejszego to właśnie kadra trenera Szambelana jest zespołem, w którym pokładamy największe nadzieje.
- Z pewnością tak, teraz gdy kontaktujemy się z przedstawicielami zagranicznych federacji, klubów , skautami NBA okazuje się, ze znają  oni nie tylko nazwisk tych trzech najbardziej popularnych koszykarzy U8 czyli Ponitki, Karnowskiego czy Niedźwiedzkiego. W Europie gracze kadry Polski U18 są postrzegani jako bardzo utalentowany rocznik. Ci chłopcy mają teraz po 17/18 lat   - jednak za rok lub dwa są w stanie sportowo eksplodować gdyż ich talent nie jest inny niż talent Rubio czy Saricia czołowych graczy roczników 90 i 91
 
Jak w tym momencie wygląda procentowa sprzedaż biletów na wrocławskie Mistrzostwa Europy U18?
- Doświadczenie firmy, z która współpracujemy mówi, że przed eventem sprzedaje się zazwyczaj 5-10% biletów jednak nam na niektóre ze spotkań udało się sprzedać już 20% wejściówek – tak jest z pakietami I believe. W tym momencie najlepiej sprzedają się bilety na pierwszy dzień imprezy jak i na dzień finałowy – tych biletów sprzedaliśmy około 15%. Jednak wiemy również, że  bilety najlepiej będą się sprzedawały na tydzień przed samymi Mistrzostwami jak tez w ich trakcie.
 
  W promocję Mistrzostw Europy U18 we Wrocławiu włączeni  są również działacze i gracze drużyny futbolu amerykańskiego The Crew. Czy mariaż tych dwóch dyscyplin sportowych jest zapowiedzą stałej współpracy?
- Ja życzyłbym sobie tego z całego serca z racji tego ze mariaż koszykówki z futbolem amerykańskim i organizatorami którzy maja typowo amerykańskie podejście i zarażają ludzi swoim entuzjazmem i nie ma dla nich ograniczeń. To fenomenalne gdyż udało nam się
znaleźć partnera który po prostu robi to z nami wspólnie zupełnie non profit tak jak my licząc na zyski dopiero po zakończeniu imprezy dlatego też chciałbym podkreślić, że mam nadzieję na dalszy rozwój naszej współpracy z The Crew.
 
  Na konferencji prasowej przed Mistrzostwami Europy usłyszeliśmy, że wrocławska impreza będzie nietuzinkowa i zapadnie na długo w pamięci kibiców. Czego możemy się spodziewać ?
- Z powodu naszego budżetu skupimy się na promocji ME U18 na tydzień przed sama impreza. Każdy dzień poprzedzający wrocławskie Mistrzostwa będzie bogaty w atrakcje związane z konkursami z nagrodami. Już dziś mogę zdradzić, iż w naszej ofercie pojawi się konkurs dzięki, któremu kibice po stworzeniu własnego zespołu będą mieli okazję rozegrania meczu podczas przerwy w meczu reprezentacji Polski. W nasze konkursy włącza się również gwiazdy takie jak m.in.: Adam Wójcik. Chcielibyśmy również co w tym momencie nie jest do końca pewne uczynić ulicę Świdnicką miejscem, w którym po wystawieniu koszy do gry będziemy promować wrocławskie Mistrzostwa Europy.

Już w najbliższy weekend w odbędzie się VII Superfinał Polski8ej Ligi Futbolu Amerykańskiego. Co ciekawe to wydarzenie będzie transmitowane w telewizji. Tak więc czy możemy liczyć również na telewizyjne relacje ze spotkań we Wrocławiu?
- Rozmawialiśmy z wszystkimi znaczącymi telewizjami w tym kraju w tym z TVP1 będącym partnerem medialnym PZKosz. Sam otrzymałem informację, iż wyemitowanie jednego spotkania reprezentacji Polski U18 w kanale telewizji publicznej to koszt rzędu 30 tysięcy złotych, co przy układzie, którym Polacy mogą rozegrać 7 spotkań daje sumę będącą 1/4 naszego budżetu. Dlatego jestem bardzo zawiedziony postawą telewizji ponieważ wśród osób regularnie opłacających abonament telewizyjny jest przecież wielu kibiców koszykówki a brak emisji spotkań reprezentacji Polski, która ma realne szanse   na odniesienie wielkiego sportowego sukcesu, który może obudzić koszykówkę w naszym kraju jest nie boje się użyć 
Tego słowa – skandalem, jestem bardzo zdeprymowany faktem, że telewizja publiczna każe sobie płacić za emisje spotkań reprezentacji U18.
 
W takim razie zgodnie z mottem przewodnim imprezy pozostaje nam tylko wierzyć..
- Tak, We believe – w biurze organizacyjnym i I believe ode mnie. Chłopcy, którzy zakończyli właśnie ostatnią fazę przygotowań, którą był występ na Mistrzostwach Świata do lat 19 na Łotwie pokazali swoja grą, że opłaca się w nich wierzyć.

rozmawiał: Piotr Kolisko

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.