Wiadomości

Korek Plus, czyli szybki tramwaj nie jedzie, bo urząd torowiska nie wydzielił

2011-09-13, Autor: Bartłomiej Knapik
Tramwaj Plus z numerem 32 ruszył w kierunku Gaju i utknął w korku na Podwalu, między pl. Orląt Lwowskich a Jana Pawła II. Dokładnie tak, jak to przewidzieli eksperci i media. Tylko magistrat twierdził, że będzie inaczej. To trzecia poważna wpadka komunikacyjna w mieście w ciągu pięciu dni i nie jest to przypadek. Zarządzanie walką z korkami we Wrocławiu jest jak Yeti – podobno jest, tylko nikt go nie widział.

Reklama

Najpierw, w czwartek, odpadła szyna z ul. Curie-Skłodowskiej – na godzinę przed rozpoczęciem Europejskiego Kongresu Kultury. Dokładnie na tym samym odcinku, na którym już od listopada zeszłego roku tramwaje miały ograniczenia prędkości do 30 i 10 km/h ze względu na kiepski stan techniczny.

Potem, gdy tramwaj miał dojechać na Gaj, okazało się, że niegotowe jest do tego torowisko, które skończono budować rok wcześniej.
I choć magistrat, co mu się nieczęsto zdarza, przeprosił mieszkańców (za co wielkie brawa – w końcu można się mylić, byle tylko wyciągać wnioski z własnych błędów), to problemu nie rozwiązano.

Wreszcie w poniedziałek linia 32 Plus, która jedzie z Pilczyc właśnie na Gaj, utknęła w korku między pl. Orląt Lwowskich a pl. Jana Pawła II. Ostrzegaliśmy, że tak się stanie w listopadzie 2010 – prawie dokładnie rok temu. Urzędnicy jednak zignorowali ostrzeżenia mediów i ekspertów, dzięki czemu dziś mamy pierwszy "Korek Plus" – miejsce, w którym mit o szybkim tramwaju utknął pomiędzy samochodami. I to w miejscu, w którym celowo utrudnione jest poruszanie się komunikacji zbiorowej – bowiem patrząc od południa, auta z Piłsudskiego jadą w Podwale jednym pasem, a na Podwalu mają dwa. Ten drugi na torowisku. Dokładnie tam, gdzie na zdjęciach widzicie Tramwaj Plus.



Tym, którzy być może nie czytali, przypomnijmy: tory w tym miejscu mają być wydzielone za półtora roku, bo urzędnicy najpierw chcą przebudować inne ulice, żeby kierowcy mieli się gdzie podziać. A tę decyzję podjęli już po tym, jak MPK wykazało, że na tym odcinku tramwaje w korkach pokonują tę samą trasę w godzinach szczytu dwa razy dłużej niż poza nim.

Kto za to odpowiada? Nikt – bo we Wrocławiu nie ma nikogo, kto zarządzałby komunikacją, albo mówiąc ściślej, takich osób i instytucji jest wiele.

Tramwajami zarządza MPK – ale tylko tramwajami i motorniczymi, bowiem jak często i którędy one jeżdżą – już nie.
Tym zajmuje się Wydział Komunikacji w magistracie.
A konkretniej – ustalaniem rozkładów jazdy, bo już na przykład projektem Tramwaj Plus zajmuje się specjalna komórka do tego powołana.
Tym zaś gdzie będą budowane nowe trasy tramwajowe – zespół ds. rozwoju komunikacji szynowej.
Jest jeszcze grupa zajmująca się rozwojem transportu w Biurze Rozwoju Wrocławia, która np. planuje przebudowę pl. Społecznego i pomysł budowy Śródmiejskiej Trasy Południowej.
Słynne „przyspieszenie” tramwajom ma dać program komputerowego sterowania światłami czyli ITS, który wdrażany jest przez specjalnego pełnomocnika.
Jednak już programy dla świateł i harmonogram ich zmian zależą od Wydziału Inżynierii Miejskiej, który zajmuje się także wydzieleniami torowisk.
Sporo tego? To niestety nie koniec. Dużymi inwestycjami torowymi zajmuje się spółka Wrocławskie Inwestycje, która nadzorowała budowę linii na Gaj, a teraz buduje odcinek na Kozanów. Mniejszymi remontami – Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta.

Część z tych jednostek podlega sobie nawzajem, część zleca sobie prace, a inne ze sobą współpracują.

– Nie ma wspólnej wizji. Jednego planu. I nic dziwnego, bo przecież u nas nie ma jednego zarządzania. Koordynacji. Kiedy w Londynie zaczęto walczyć z korkami, wziął to na siebie sam burmistrz. W jednym ręku były skupione decyzje – mówił w wywiadzie dla nas w listopadzie ubiegłego roku dr Maciej Kruszyna z Instytutu Inżynierii Lądowej Politechniki Wrocławskiej. – Potrzebne jest ujednolicone zarządzanie. Na podobnej zasadzie, na jakiej jak pojawił się oficer rowerowy, któremu nie dano odpowiedniej "siły przebicia", powinien się pojawić generał odpowiedzialny za "zarządzanie mobilnością w mieście i aglomeracji" (w tym za sprawną komunikację zbiorową i walkę z korkami). Generał powinien być co najmniej w randze wiceprezydenta. Może się tym także zająć któryś z wiceprezydentów albo sam prezydent – dodaje.

Kiedy autor tego tekstu przedstawił ową tezę Rafałowi Dutkiewiczowi usłyszał: – Ja już mam kogoś takiego. To Wojciech Adamski – powiedział prezydent Wrocławia.

------------
Komentarz:
Wojciech Adamski to zastępca prezydenta Wrocławia. Odpowiada on za komunikację oraz za kamienice i bezpieczeństwo – i albo sobie nie radzi, albo szef dał mu za dużo obowiązków. Niezależnie od tego, które twierdzenie jest prawdziwe (osobiście sądzę, że to drugie) – to nie on jest ostatecznie odpowiedzialny. Nie jego wrocławianie wybrali w wyborach i nie jego będą rozliczać. Trudno oprzeć się wrażeniu, że dla Rafała Dutkiewicza korki nie są najważniejszym z problemów Wrocławia. Szkoda, bo to czym prezydent zajmuje się osobiście, najczęściej wychodzi tak, jak trzeba. Najważniejsze pytanie brzmi: czy miasto musi kompletnie stanąć na cały tydzień, żeby ponownie zastanowić się, czy zarządzanie walką z korkami jest najlepsze jakie możemy mieć?
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (38):
  • ~R2r 2011-09-12
    22:42:38

    0 0

    Wszystko tak działa w tym mieście. Za nic nie dojdziesz o co tu chodzi. A jeśli przypadkiem wpadniesz na właściwy trop, to następuje roszada i kompetencje przekazuje się gdzie indziej. Chcesz? Zaczynaj od początku.

  • ~ 2011-09-12
    22:47:06

    0 0

    To już nawet nie jest śmieszne...

  • ~ 2011-09-12
    22:53:00

    0 0

    Istnieje jedno słowo, które doskonale opisuje sytuację z zarządzaniem KM i jej infrastrukturą: BURDEL. Im więcej instytucji zajmuje się zarządzaniem, tym gorszy efekt końcowy i bardziej rozmyta odpowiedzialność. Ale za to więcej kolesi można wcisnąć na stanowiska... ;)

  • ~Fakir 2011-09-12
    23:50:17

    0 0

    tak jest ze wszystkim poczynając od drobiazgów - spróbujcie oficjalnie postawić stolik na mieście pod jakąś akcje (jak wyborcze zbieranie podpisów), to szczęka wam opadnie ile instytucji za to odpowiada :) Sami zbierający na ludzi Dutkiewicza się w tym pogubili :))))

  • ~... 2011-09-13
    07:31:50

    0 0

    A po co się przejmować i tak później 80% lemingów pójdzie i zagłosuje za dynamizmem... Żyć nie umierać.

  • ~ 2011-09-13
    07:33:16

    0 0

    Wrocław, brawo Pani Ewlria, Pan Wojtek- to nasi fachowcy, wykształceni, z odpowiednim przygotowaniem do zarzadzania tak newralgicznymi obszarami.....czemu nie rozlicza się tych ludzi za błędne decyzje, za decyzje autorytarne, za brak współpracy z fachowcami-co to wstyd jest???? a tam same wielepki z którymi się nie dyskutuje- ja się zastanawiam jak to jest że w społeczkach sami młodzi przyjaciele ktrólika siedzą a w urzędzie nie można trochę porządku zrobić i beton wykruszyc......wiele by się zmieniło oj wiele gdyby ruszyć te stare kadry, stare struktury np, dyrektor wydziału transportu, człowiek którego nie ma.....i wiele innych takich w poczekalni......

  • ~tym 2011-09-13
    08:27:02

    0 0

    No z Krakowską też uparcie twierdzili że korków nie będzie i nie potrzeba poszerzać.
    Jakieś pozorowane ruchy w stylu wydzielanie torowiska na Nowowiejskiej. Piszę pozorowane bo korków tam nie było, nie utrudnia to życia kierowcom i nie ułatwia motorniczym. Natomiast pochwalić się jest czym

  • ~gosc_nty 2011-09-13
    08:53:15

    0 0

    tu jest potrzebny logistyk miejski, ktory koordynuje nie tylko komunkacje ale takze inwestycje, ktore maja wplyw na jej funkcjowanie

    widac, ze Panowie vice i prezydent KM nie jezdza

    redakcjo, poszukaj w ustawie przepisow o odwolywaniu niekompetentnych urzendikow

  • ~Wiking54 2011-09-13
    09:00:13

    0 0

    Wszystko się zgadza tylko że tramwaj na zdjęciu jedzie w kierunku Pilczyc a nie Gaju jak w tekście......

  • ~l_wro 2011-09-13
    09:01:52

    0 0

    Może zamiast wszystko w czambuł krytykować niech ktoś pomyśli co się stanie w tym miejscu jeśli wszystkie auta z Podwala (które ma przejmować ruch z KW), Piłsudskiego i Robotniczej jadące w kierunku zachodnim i północnym wtłoczone zostaną w na jeden pas. Będzie dramat i cały rejon placu orląt lwowsich stanie.
    Miasto to nie tylko tramwaje to też autobusy i rowery które korzystają z tego kawałka drogi.

  • ~Panie Redaktorze! 2011-09-13
    09:11:32

    0 0

    "Tym zajmuje się Wydział Komunikacji w magistracie."
    Wydziału Komunikacji nie ma w UM Wrocławia od 2002 r! Został wchłonięty przez Wydział Spraw Obywatelskich. Jeśli juz to Wydział Transportu!

  • ~Antoni 2011-09-13
    09:22:40

    0 0

    Witam forumowiczów!
    To mój pierwszy wpis na forum, mam nadzieję, że będzie ich więcej;)
    Wiele rzeczy prawdziwych zostało zauważonych: polityka komunikacyjna miasta jest niespójna,nieodważna, nieskoordynowana i nieodpowiedzialna.
    Chciałem w tym kontekście zwrócić uwagę na jedną rzecz: miasto, owszem, powinno z jednej strony wprowadzać różne zmiany stopniowo, tak aby nie wprowadzać chaosu i dezorientacji i tak, aby ludzi do nich przyzwyczaić.
    Z drugiej strony trzeba rozpoznać punkt masy krytycznej, poza którym chęć dogodzenia wszystkim powoduje karykaturę polityki. Miasto ma za zadanie także wyznaczać odważne cele i je realizować, tak aby nam wszystkim żyło się lepiej. Nawet, jeżeli te zmiany nie od razu do każdego przemówią, a niektórych rozwścieczą.
    Przykładem jest właśnie ten fragment Podwala. Dzięki AOW ruch w mieście jest mniejszy,a Tramwaj Plus miał z zasady jeździć bezkolizyjnie. Jest to wielka szansa na odważne rozwiązania. Kierowcy nigdy się na tramwaj nie przesiądą i nie zmienią swoich przyzwyczajeń (hmm, choćby ja;), jeżeli nie zobaczą, że tramwaj rzeczywiście koło nich śmiga. Do tego należałoby zrobić porządną kampanię zachęcającą, oraz wyznaczyć już teraz kolejne trasy tramwajowe PLUS, a nie bezustannie wytaczać głupie wizje, jak ta że szynobusy po torach PKP zastąpią sprawne tramwaje (i autobusy).
    Dla Dutkiewicza nowoczesność komunikacyjna sprowadza się chyba do wyrzucenia samochodów ze Starówki i tyle. Pomysł z zasady słuszny, ale jak ograniczony...

  • ~inżynier 2011-09-13
    09:25:25

    0 0

    l_wro: wyobraź sobie, co się stanie, gdy pasażerowie T+ wsiądą jednak do samochodów. Ale auta mają alternatywę: AOW. Nie mówiąc o tym, że te z Robotniczej skręcają w pl. Strzegomski i most Dmowskiego jadąc na północ.

  • ~l_wro 2011-09-13
    10:20:48

    0 0

    ~inżynier
    Generalnie niepodobna mi się "niedasizm" ale akurat w tym miejscu tworzy się wąskie gardło. Dopóki nie zostanie przystosowana do większego ruchu Nabycińska i Braniborska nie zmieni się tego. Wydzielenie w tym momencie torowiska w tym miejscu zakończy się bardzo dużymi korkami w całej okolicy, które pewnie zakłócą również funkcjonowanie transportu szynowego.
    Wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem było by puszczenie T+ Krupniczą (niebawem wydzielona) Kazimierza Wielkiego i Św. Mikołaja. Trasa ta jest może troszkę dłuższa, ale dzięki takiemu ruchowi Gaj i Pilczyce zyskują możliwość dojazdu do rynku (przystanek Ruska/ Kazimierza Wielkiego)

  • ~inżynier 2011-09-13
    10:23:45

    0 0

    l_wro: gdzie będzie ten korek? na również 1 pasie podwala przy moście sikorskiego?

  • ~autek 2011-09-13
    10:48:07

    0 0

    Co to jest ZDiUM? Gdzieś usłyszałem że: Zarząd Destrukcji i Utrudnień Miejskich.
    A tak na poważnie : czy do każdego , nawet najprostszego zadania ,trzeba tworzyć nowy dział nadzorujący z dyrektorem, zastępcami, sekretarkami, specjalistami i innymi. Mój kolega, który ma zaszczyt pobierać pensję w UM mówi : " tak, wiem, jesteśmy darmozjadami". Daleki jestem od tak radykalnych opinii, ale coś w tym jest.Odpowiedzialność za błędy decyzyjne rozłazi się jak stare gacie.Ciekawy jestem, czy tak samo wygląda odpowiedzialność za dobre decyzje ( tzn., nikt się nie przyznaje). Hehe, obawiam się, że chętnych po nagrody jest więcej niż decydentów.

  • ~ 2011-09-13
    10:52:19

    0 0

    Nareszcie ktoś rozsądnie pomyślał i zanim przyspieszy się Tramwaj Plus, będzie zaoferowana alternatywa dla kierowców w postaci Nabycińskiej/Braniborskiej.

  • ~l_wro 2011-09-13
    11:02:52

    0 0

    Korek będzie na Piłsudskiego, Podwalu i Tęczowej. Dopóki nie będzie możliwości ominięcia tego odcinka w sensowny sposób wydzielenie jego było by błędem. Co z pomysłem łącznika Robotnicza- Tęczowa?? Wbrew temu że to daleko taki łącznik również odebrał by trochę ruchu z tego miejsca.

  • ~ 2011-09-13
    11:14:41

    0 0

    ZDIUM akurat ma nic dogadania w mieście odkąd mamy rządy jakie mamy- urzad steruje wszystkim i wydaje polecenia a ZDIUM tylko jak piesek je wykonuje bez dyskusji bo nie ma wyjścia........to tak w obronie ludzi którzy muszą na codzień realizowac bzdurne wizje Wydziału Inzynierii MIejskiej i pewnej PAni...........zbierając za wszystko joby.......

  • ~inżynier 2011-09-13
    11:16:57

    0 0

    ruch odebrać mogą wyłącznie tramwaje, bo skoro 6 pasmowa AOW nic nie dała, to co da 1 pasmowy łącznik?

  • ~JJ 2011-09-13
    11:18:27

    0 0

    W jedną noc można to wydzielić, góra do końca tygodnia, czy będą pomiary robić do końca miesiąca?

  • ~ 2011-09-13
    11:20:46

    0 0

    tylko że nikt się do tych tramwajó nie przesiądzie tak na pstryk bo to jeszcze żadna alternatywa

  • ~ 2011-09-13
    11:23:03

    0 0

    emerytowany strażak posiada fachowa wiedze w zakresie zarządzania transportem aglomeracyjnym...................no efekty wszędzia mamy!

  • ~l_wro 2011-09-13
    11:36:03

    0 0

    ~inżynier
    Nie chodzi o szerokość dróg, ale ich gęstość. Siatka dróg we Wrocławiu jest policentryczna, wszystko prowadzą do centrum i przez centrum. Dopóki z Księża na Biskupin i z Zaporowskiej do Kwiecistej będę musiał jechać przez ścisłe centrum to będą korki. AOW w tym temacie nic nie pomogła bo pomóc nie mogła.

  • ~inżynier 2011-09-13
    12:37:44

    0 0

    Jeśli nie masz alternatyw, to polecam wrócić do podstawówki i nauczyć się obsługi mapy, na której mamy ulice Klecińską, Szczecińską oraz AOW.

  • ~Wrockanin 2011-09-13
    14:07:41

    0 0

    "Zarządzanie walką z korkami we Wrocławiu jest jak Yeti – podobno jest, tylko nikt go nie widział.". Gratuluję finezji ;-). To nie było miałkie!

  • ~ 2011-09-13
    15:34:53

    0 0

    ~antoni: Widzisz i tutaj jest całe sedno sprawy. Dutkiewicz i ekipa mają głęboko gdzieś dobro mieszkańca i wygodę życia. Dla nich najważniejsze są takie rzeczy jak stadion, euro 2012, stolica kultury i inne niepotrzebne mieszkańcom rzeczy. Czasami udają, że zrobią coś dobrego dla komunikacji albo dla mieszkańca, ale i tak wszystkie nasze pieniądze idą po prostu na śmieci. Albo dokładniej do kieszeni kolegów Dutkiewicza. To nie będą porządne i konkretne decyzje. Łatwiej jest zainwestować np. w stadion zamiast w porządny Inteligentny System Transportu dla całej komunikacji zbiorowej promując go jako prawdziwą alternatywę dla komunikacji indywidualnej. Do czasu aż wrocławianie nie będą mieli Wrocławia głęboko gdzieś to nic się nie zmieni na lepsze. Ewentualnie powstanie więcej fontann, muzeów i stadionów.

  • ~set 2011-09-13
    16:25:54

    0 0

    Brak spójnej wizji komunikacji miejskiej. Zamiast poprawiać psują. Zamiast budować wyrzucają pieniadze na zabawki. Przy takiej ilości świateł na skrzyżowaniach tramwaje będą musiały jeździć z szybkością 50 km na godzinę, to niemożliwe. Torowiska są zdewastowane a tramwaje strożytne i nie osiagają takich prędkości. ITS spowoduje, że samochody będą jeździły z szybkością tramwajów, bo tramwaje wymuszą zmianę świateł, a przystanki są zwykle zaraz za skrzyżowaniem.Jedynym rozwiazaniem jest porzucenie tramwajów i wprowadzenie powszechnej komunikacji autobusowej, tylko musi jeździć tch autobusów odpowiednio wiecej.

  • ~Prezydent Dutkiewcz 2011-09-13
    17:09:42

    0 0

    Mam 70% poparcia więc możecie mi naskoczyć. Nadal będę zatrudniał niekompetentnych ludzi, bo taki mam kaprys. A jak spadnie poparcie to przed następnymi wyborami obiecam wam metro, poduszkowce i teleportację. Ciemny lud wszystko kupi.

  • ~JL_Warszawa 2011-09-13
    18:09:38

    0 0

    Jak zwykle nie da się. A potem będą to naprawiać i szczerzyć zęby i powtarzać, że nic się nie stało. W Warszawie prawie nie ma miejsc gdzie torowisko biegnie po jezdni i wynika to głównie z charakteru torowisk - są po prostu fizycznie oddzielone. Jednak jest prawie 3km między po moście Śląsko-Dąbrowskim (ten przy Starówce) i jest to całkowicie wydzielone tzw. tram-buspas. Samochodom zostaje tylko po jednym pasie w każdą stronę w efekcie czego prawie cały tydzień samochody jeżdżą tam nie szybciej niż 10-20 km/h i ciągle przystają by puszczać pieszych na przystanek. I co? I nic, wszyscy się przyzwyczaili a autobusy i tramwaje w korku nie stoją.

  • ~ 2011-09-13
    18:51:17

    0 0

    Artykuł dobrze piętnuje podstawowe bolączki tego ułomnego systemu zarządzania komunikacją. A raczej konsekwencje braku systemu. Napisane ostro i dosadnie. Jednak nie robię sobie nadziei, że nasz narcystyczny magistrat to zrozumie czy doceni.

  • ~wroclawianin 2011-09-13
    19:18:36

    0 0

    Nasz magistrat nie liczy się z opiniami ekspertów... tak było i tak będzie. Jedyne co nam trzeba zrobić to albo ich wywieźć siłą na taczkach, albo jakąś manifestacje zrobić, albo spalić ich na stosie.

  • ~ 2011-09-14
    07:33:52

    0 0

    kiedys w mieście tak było, nie tak dawno nawet, elwira siedziała cicho, ruchem rządzili inzynierowie ruchu, i przynajmniej powstawały jakies pomysły, sensowne rozwiązania, dzisiaj jak jest to wiadomo- oligarchia, odsunięcie wszelkich doradców i fachowców i pozostawienie wszelkich decyzji jednej, no może dwóm osobom.........czemu nikt z tym nic nie zrobi-miasto płaci tylu ludziom w zdiumie a nie mają oni nic do powiedzenia bo pewna PAni zawsze wie lepiej..........

  • ~tm 2011-09-14
    10:04:08

    0 0

    dziś po raz pierwszy jechałem z Gaju tramwajem plus, z pętli ruszył 6 minut po czasie

  • ~pytanie 2011-09-14
    11:06:27

    0 0

    Dziennikarzom portalu (p. Bartkowi) proponuję odwiedzenie wszechwładnej ekspertki Elwiry i zapytanie o opinię (wskazane pokazanie fotki) oraz przypomnienie pewnej obietnicy. Bardzo jestem ciekaw odpowiedzi i pewnie zasłoną dymną będzie ITS, który zacznie normalnie działać pewnie za 10 - 15 lat...

  • ~Adamex 2011-09-14
    11:57:21

    0 0

    @tm: Tramwaj na gaju ruszył z pętli? To faktycznie nic dziwnego, że z sześciominutowym opóźnieniem, bo musiał tę pętlę najpierw znaleźć. Ja do dziś tam nie widziałem żadnej pętli tramwajowej.

  • ~franio 2011-09-22
    13:50:04

    0 0

    Nasz prezydent zasiał już wystarczający ferment w naszym mieście, skoro za nic konkretnie żaden urzędnik nie odpowiada, teraz za pośrednictwem \\\"obywateli do koryta\\\" zamierza rozsiać zamęt w całym kraju. Jak tak dalej pójdzie trzeba nam będzie rzeczywiście starać o zieloną kartę do USA jak prorokował nasz minister finansów.

  • ~wrocek 2011-09-22
    13:53:28

    0 0

    Jak dla mnie to tramwaj + to jeden wielki bubel do którego funkcjonowania potrzebna będzie rzeka pieniędzy albo kopalnia złota.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.