Sport
Cristiana Diaza nie ma w składzie, czy jeszcze zagra w Śląsku?
Cristian Diaz (drugi z prawej) z Superpucharem Polski. Od tego meczu zaczęły się kłopoty napastnika.
Kłopoty Cristiana Diaza zaczęły się w przerwie meczu z Legią Warszawa o Superpuchar Polski. Wówczas Argentyńczyk na informację, że na drugą połowę już nie wyjdzie na boisko, zareagował bardzo impulsywnie i nazwał trenera Oresta Lenczyka „ch…”.
Zobacz także
Nikt w klubie nie chciał komentować całego zajścia, ale poinformowano, że zawodnik został ukarany finansowo za złe zachowanie. Wydawało się, że sprawa została rozwiązana. Co prawda Diaz nie znalazł się za karę w kadrze na spotkanie z Widzewem w Łodzi, ale wszyscy sądzili, że na starcie pucharowe z Hannoverem będzie już w składzie. Z Niemcami na pewno jednak nie zagra i tak naprawdę nie jest jasne, kiedy może wrócić na boisko.
Pytany bowiem o Diaza trener Lenczyk odpowiada krótko: - Powiadomiłem kierownictwo klubu o całym zajściu tuż po powrocie z Warszawy, ale do tej pory nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał. Czekam także na jakąś oficjalną wypowiedź Diaza, żeby móc się ewentualnie do tego odnieść.
Co ma się więc wydarzyć, aby piłkarz wrócił do składu? Albo inaczej – czy w klubie w ogóle ktoś zajął się tą sprawą, aby ją zakończyć w jakikolwiek sposób? Za kilka dni miną dwa tygodnie od całego incydentu, a problem jak był, tak jest. Piłkarz jest nadal zawodnikiem Śląska, nadal bierze pieniądze, ale trener nie zamierza z niego korzystać, bo czeka na reakcję kierownictwa klubu i samego zawodnika. Można odnieść wrażenie, że władze klubu nie bardzo jednak wiedzą, co mogą jeszcze z tym problemem zrobić.
Jest to kolejny przykład tego, że na Oporowskiej nie dzieje się dobrze. A może dni Lenczyka są już policzone i…
Zobacz także
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~qwe 2012-08-23
08:30:19
niech go puszczą na wypożyczenie do innego klubu - przynajmniej będzie z niego jakiś pożytek
~ 2012-08-23
15:44:08
Lenczykowi wszyscy nie pasuja, Sotirovic, Diaz, Madej, Ćwielong. Najlepiej współpracuje mu się z drewnianymi Wasilukiem, Kowalczykiem czy Pawelcem którzy odpalają mu chyba działke ze swojego kontraktu. Ten gosc to nieporozumienie. Czas Oresta minął już we Wrocławiu. Nie można odstawiać na boczny tor najwszechstronniejszego piłkarza w drużynie tylko dlatego, że było jakieś spięcie między nimi. Lenczyk nie jest Bogiem w Śląsku i czas najwyższy żeby ktoś mu to uświadomił.