Wiadomości

Jest akt oskarżenia dla sędziego, który kradł pendrive’y. Prokuratura ujawniła szczegóły sprawy

2018-09-05, Autor: bas

We wtorek do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko Robertowi i Ewie W., którzy odpowiedzą za kradzieże dokonywane w sklepach Media Markt. Sędzia wrocławskiego sądu apelacyjnego i jego żona oskarżeni są o dokonanie kradzieży w dwóch sklepach. Ich łupem miały paść głośniki, pendrive’y oraz inny sprzęt elektroniczny o wartości ponad 4,5 tys. złotych.

Reklama

Prokuratura zarzuca sędziemu Robertowi W. popełnienie dwóch przestępstw kradzieży. Z materiału zgromadzonego przez śledczych wynika, że wrocławski sędzia wraz z żoną 4 lutego ubiegłego roku ukradł z wałbrzyskiego Media Marktu dwa głośniki, dwa pendrive’y oraz kabel o łącznej wartości prawie 2,2 tys. złotych.

Dwa dni później sam Robert W. miał pojawić się w sklepie tej samej sieci we Wrocławiu. Jego łupem padły wtedy dwa głośniki, trzynaście pendrive’ów, dwie karty microSD oraz słuchawki o łącznej wartości ponad 2,4 tys. złotych.

Z materiału zabezpieczonego przez prokuraturę oraz zeznań pracowników sklepów i interweniujących na miejscu policjantów, wynika, że sędzia W. został zatrzymany 6 lutego we Wrocławiu, po tym, jak pracownicy sklepu zauważyli na monitoringu, że mężczyzna przy pomocy cążek i nożyka przełamuje sklepowe zabezpieczenia i rozpakowuje towar. Na monitoringu można było zaobserwować, że sędzia puste opakowania odkładał na półki, a znajdujący się w nich wcześniej sprzęt wkładał do kieszeni płaszcza. Pracownicy ochrony obserwowali, jak Robert W. porusza się po różnych działach sklepu i próbuje rozerwać opakowania szeregu urządzeń. W sytuacji, kiedy mu się to nie udawało, sędzia odkładał opakowania z urządzeniami na przypadkowe półki znajdujące się także na innych działach niż te, z których je wziął. W pewnym momencie sędzia Robert W. podszedł do kas, wyjął z koszyka plastikową podstawkę i wyłącznie za nią zapłacił.

Pracownicy ochrony zatrzymali podejrzanego o kradzież mężczyznę już za linią kas. Zgodnie z przewidywaniami, skradzione tego dnia akcesoria sędzia miał w kieszeni płaszcza. Posiadał w niej również cążki i nożyk, które służyły do przełamywania zabezpieczeń i niszczenia opakowań.

W toku śledztwa ustalono, że to nie były pierwsze kradzieże dokonane przez sędziego. Robert W. został też zauważony na zapisie monitoringu sklepu Media Markt w Wałbrzychu, gdzie wspólnie z żoną Ewą W. również miał kraść sprzęt elektroniczny. Dwa głośniki i kabel, które zginęły z wałbrzyskiego sklepu, znaleziono później w mieszkaniu państwa W.

Prokuratura Krajowa informuje, że ogłoszenie zarzutów Robertowi W. – sędziemu Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i skierowanie przeciwko niemu aktu oskarżenia do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu było możliwe po tym, jak Sąd Najwyższy utrzymał w mocy uchwałę Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego w Warszawie z 21 września 2017 roku zezwalającą na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Uzasadniając swoje uchwały, sądy podkreśliły między innymi, że prokurator w wyjątkowo wysokim stopniu uprawdopodobnił uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstw przez sędziego.

Wniosek o podjęcie uchwały w przedmiocie zezwolenia na pociągniecie do odpowiedzialności karnej Roberta W., został skierowany przez prokuratora Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej 22 maja 2017 roku do Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego wyznaczonego przez Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.

Wrocławski sędzia odpowie teraz za dwie kradzieże, a jego żona za jedną. Za przestępstwo kradzieży zgodnie z obowiązującym prawem grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.