Wiadomości

Kot już w Ratuszu. Pierwsza sesja z prezydentem [ZDJĘCIA, WIDEO]

2019-02-04, Autor: Marta Gołębiowska

Wrocek, bo tak od dziś ma na imię kot brytyjski, porzucony w piątek na Dworcu Wrocław i przygarnięty przez Jacka Sutryka, trafił do Ratusza. Podczas specjalnej konferencji prasowej wystąpił z prezydentem.

Reklama

Wczoraj internauci wybrali imię dla nowego kota Jacka Sutryka, który będzie z nim bywał w Ratuszu (dostanie nawet specjalną kuwetę) i mieszkał w domu prezydenta. Zdecydowana większość głosowała za imieniem "Wrocek", trochę mniej - na "Borek", a tylko kilkanaście osób na "Ołtaszyn".

Ten roczny kot brytyjski został porzucony na dwrcu autobusowym we Wroclavii w piątek rano przez rosyjską rodzinę, która nie mogła go zabrać do Bolonii autokarem Flixbusa. Zabrania tego regulamin przewoźnika. Nieodpowiedzialni właściciele wybrali podróż, decydując się zostawić kota w hali odjazdów, w transporterze. Zaopiekowali się nim pracownicy firmy Polbus PKS, a jej prezes, Krzysztof Balawejder, zawiadomił prokuraturę o popełnieniu przestępstwa

W poniedziałek Wrocek został przywieziony do gabinetu prezydenta, który zdecydował się zostać nowym opiekunem kota. Weekend spędził u pracownicy Polbusu, która otrzymała specjalne podziękowania za opiekę nad zestresowanym zwierzęciem. Podczas specjalnej konferencji prasowej pozował z prezydentem do pierwszych wspólnych zdjęć, a prezes Polbus PKS wręczył mu dożywotni karnet na bezpłatne przejazdy autobusami spółki.

- Nowy mieszkaniec Ratusza na co dzień będzie zajmował się promocją miasta, ale może także doglądać pracy w innych biurach i wydziałach - mówi Jacek Sutryk i zapowiada, że jeszcze w lutym powoła także rzecznika praw zwierząt w biurze „Wrocław Bez Barier". Będzie on koordynował działania miasta, wolontariuszy i pracowników schroniska oraz stowarzyszeń i fundacji, które pracują na rzecz zwierząt.

Oceń publikację: + 1 + 100 - 1 - 19

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~Wiola Nowacka 2019-02-04
    13:09:32

    131 9

    On powinien mieć DOM. Jest przerażony i zestreeowany... Zły pomysł z tym Ratuszem....

  • ~Andrzej Tomasz 2019-02-04
    16:51:16

    11 11

    Może prezydent się nudzi?

  • ~Monika Chomiuk 2019-02-04
    20:14:25

    10 6

    Wszystko super....Ciesze sie ze kotem swojego człowieka ale kakos nie przekonuje mnie ten ratusz

  • ~Barbara Kużmińska 2019-02-04
    21:52:12

    18 9

    Panie prezydencie proszę go zabrać do domu - on musi czuć się bezpiecznie- nie żaden urząd tylko ciepłe mieszkanko i pan ,który go pokocha. Nic na pokaz ani dla reklamy. To musi być kochająca rodzina ,cisza ,spokój ,zaufanie i tego wrockowi potrzeba a nie reklamy .Bo to jest tak jakby pan własne dziecko promował dla zdobycia autorytetu. A może pana osobista rodzina by go przygarnęła-wrocek byłby szczęśliwy a pan zyskałby na prestiżu i to byłoby ok. Myślę ,że Wrocek to panu wynagrodzi.A jeśli nie to chętnie go przyjmę do siebie - co pan na to?

  • ~Barbara Kużmińska 2019-02-04
    21:54:33

    9 4

    Nawet jesteście do siebie podobni trochę

  • ~keiler 2019-02-05
    07:59:33

    27 5

    Macie problem z czytaniem tekstu ze zrozumieniem?
    Wyraźnie jest wskazane, że zwierzak będzie 'bywał' w Ratuszu, a nie mieszkał. Może mieć to miejsce kilka tylko razy w roku. Poza tym może ten osobnik lubi poznawać świat w ten sposób i zmiany nie są dla niego powodem do niepokoju. Przebywał w końcu z taką rodzinką, że jak nic jest poważnie uodporniony na drobne zawirowania ;-)

    Stwierdzenie o przerażeniu i zestresowaniu oparte jest na jakichś dowodach czy są to tylko przypuszczenia? A co jeśli ten egzemplarz najlepiej właśnie się czuje, jak coś się dzieje?

    Najlepiej każdy niech się zajmie swoimi sprawami, a nie bezgranicznie wierzy we wszystko co napisane. Dorzucając swoje 'trzy grosze' przydatne często, jak psu na budę. Szczególnie gdy niekoniecznie idzie to za pełnią pojmowania czytanych zdań.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.