Wiadomości

Lokal bez czy z papierosem?

2010-06-05, Autor: Agnieszka Nesterowicz
W ostatnim czasie dużo dyskutuje się o zakazie palenia w kawiarniach, pubach, dyskotekach. Na razie trudno mówić o jakiejkolwiek zmianie. Ale zastanówmy się, czy taka zmiana rzeczywiście jest potrzebna? Może dobrze jest tak, jak jest? „W końcu na coś trzeba umrzeć”.

Reklama

Zdania na temat „lokali bez dymka” są bardzo podzielone. Przeciwnicy papierosów przyklaskują pomysłowi zakazu palenia w klubach, dyskotekach czy kawiarniach, argumentując to obawą o własne zdrowie i nieprzyjemnym zapachem.

 

- Jestem absolutnie za wprowadzeniem zakazu palenia w klubach i na dyskotekach. Wystarczy, że wejdę w zadymione miejsce na 5 minut, a potem przez dwa dni muszę wietrzyć rzeczy, które i tak wrzucę do pralki i kilka razy myć włosy, żeby pozbyć się tego obrzydliwego zapachu – mówi Iwona, nauczycielka angielskiego w jednej z wrocławskich szkół.

 

- Nie piję dużo alkoholu, ale za każdym razem, kiedy idę do pubu po kilku godzinach czuję się jak pijana, a rano jakbym miała potężnego kaca. A wszystko przez papierosy. Nie dość, że jest to niezdrowe (jako bierny palacz odczuwam to dużo mocniej), to jeszcze źle się czuję. Czekam na ten zakaz palenia – skarży się Kasia, studentka PR, bywalczyni wrocławskich klubów.

 

Wielbiciele papierosów, nie wyobrażają sobie sytuacji, w której będą musieli wychodzić na zewnątrz, żeby zapalić. Uważają, że pomysł wprowadzania zakazu palenia jest absurdalny.

 

- Palę prawie 10 lat. I lubię to. Nie rozumiem więc, dlaczego miałabym odmówić sobie tej przyjemności czy co pół godziny wychodzić z klubu, tylko dlatego, że mam chęć na papierosa. Jest dobrze, tak jak jest teraz. Poza tym, czy będzie zakaz czy nie, ja nie przestanę palić. W końcu na coś trzeba umrzeć – mówi Bogdan, na co dzień mieszający w Anglii.

 

- Nie jestem nałogowym palaczem, ale kiedy wychodzę do klubu i siedzę z piwkiem, to naprawdę z przyjemnością trochę się „potruję”. Moim niepalącym znajomym nigdy nie przeszkadzało to, że od czasu do czasu sobie puszczę dymka – komentuje Piotrek, student Politechniki.

 

Coraz więcej lokali wydziela miejsca dla osób palących i niepalących. Ale czy takie rozwiązanie ma sens? Być może w pomieszczeniach klimatyzowanych, gdzie dym papierosowy nie jest aż tak dokuczliwy.

 

- Chodzę czasem do restauracji, gdzie są wyznaczone miejsca dla niepalących. Ale czy czuję jakąś różnicę? Praktycznie żadną. Dym i tak do mnie dolatuje i w każdym kęsie jedzenia czuję tytoń. Co to za przyjemność? – narzeka Małgosia, która przynajmniej raz miesiącu jada "na mieście".

 

 

A jakie jest wasze zdanie? Czy całkowity zakaz palenia powinien zostać wprowadzony, czy wystarczy wyznaczanie miejsc dla niepalących? Czekamy na wasze komentarze.

 

 

--------------------------------

Poniżej przedstawiamy miejsca, w których jest całkowity lub obowiązujący przynajmniej w jednej sali zakaz palenia (na podstawie lokalebezpapierosa.pl):

 

RESTAURACJE:

4 Pory Roku - ul. Stefana Jaracza 77B (całkowity zakaz palenia)

Acropolis - Rynek 16/17 (całkowity zakaz palenia)

Bistro Zorba - ul. Przejście Garncarskie 8 (całkowity zakaz palenia)

Cassablanca - ul. Pawła Włodkowica 8a (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Dobre Klimaty - ul. Jaracza 57/59 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Duet - ul. Świetego Mikołaja 47-48 (całkowity zakaz palenia)

El Greco - ul. Racławicka 13 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Fratelli - ul. Francuska 6 (całkowity zakaz palenia)

Hubertus Bar - ul. Oławska 18 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Inspiracja - Pl. Solny 16 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Jadalnia Dekada - ul. Curie-Skłodowskiej 45/1 (całkowity zakaz palenia) Karczma Młyńska - Wyspa Słodowa 10 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Karczma Rzym - ul. Jarnołtowska 85b (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Kurna Chata - ul. Grunwaldzka 67 (całkowity zakaz palenia) Kurna Chata - ul. Odrzańska 17 (całkowity zakaz palenia)

Le Bistrot Parisien - ul. Nożownicza 1D (całkowity zakaz palenia)

Los Cubanitos - ul. Kazimierza Wielkiego 1 (budynek Times)

Magia Smaku - ul. Piłsudskiego 86a (całkowity zakaz palenia)

Mercado - ul. Igielna 8 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Naleśnikarnia Bretońska Iguana - ul. Nożownicza 12 (całkowity zakaz palenia)

Nalesnikarnia French Connectins - ul. Kuźnicza 63/64 (całkowity zakaz palenia)

Oregano - ul. Kuźnicza 57-58 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Pastelowa - ul. Ruska 58 (całkowity zakaz palenia)

Pekin - ul. Kotlarska 24/1A (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Pod Gryfami - Rynek 2 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Restauracja Bon Appetit - Rynek 51 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Restauracja La Scala - Rynek 38 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Restauracja Maru - Rynek 16 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Restauracja Siesta - ul. Szewska 8 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Rodeo Drive - Rynek 27-28 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Sakana Sushi Bar - ul. Odrzańska 17/1a (całkowity zakaz palenia)

Soho - ul. Szewska 8 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Spiż - Rynek-Ratusz 2 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Spiżarnia - ul. Pawła Włodkowica 27 (całkowity zakaz palenia)

Szajnochy 11 - ul. Szajnochy 11 (całkowity zakaz palenia)

Yammi Wraps - ul. Paprotna 7 (całkowity zakaz palenia)

 

KAWIARNIE I HERBACIARNIE:

Afryka Coffee & Tee House- ul. Kiełbaśnicza 24 (całkowity zakaz palenia)

Cafe & Cocktail Bar DE LOUNGE - ul. Księcia Witolda 2 (całkowity zakaz palenia)

Cafe BORÓWKA - ul. Świdnicka 38 A (całkowity zakaz palenia)

i coffee - ul. Legnicka 58 (całkowity zakaz palenia)

Kalaczakra - ul. Kuźnicza 29a (całkowity zakaz palenia)

Pub Graciarnia Cafe - ul. Kazimierza Wielkiego 39 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Czekoladziarnia - ul. Pawła Włodkowica 19 (całkowity zakaz palenia)

Manufaktura Czekolady - ul. Więzienna 31 (całkowity zakaz palenia)

Dialog Klub Minerwa - ul. Kuźnicza 29a (całkowity zakaz palenia)

Herbaciarnia Świat Chin - ul. Igielna 16 (całkowity zakaz palenia)

Herbaciarnia K2 - ul. Kiełbaśnicza 2 (całkowity zakaz palenia)

Yerbaciarnia Szczypta Świata - ul. Kazimierza Wielkiego 27 (całkowity zakaz palenia)

 

KLUBY I PUBY:

Drink Bar Małgosia - ul. Odrzańska 39/40 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

Los Cubanitos - ul. Kazimierza Wielkiego 1 (całkowity zakaz palenia)

Pub Cztery Pory Roku - ul. Mickiewicza 62 (całkowity zakaz palenia)

Pub Fuga Mundi - pl. Grunwaldzki 12-14 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

4 Pory Roku - ul. Stefana Jaracza 77B (całkowity zakaz palenia)

Miodosytnia - ul. Kiełbaśnicza 6 (zakaz palenia co najmniej w jednej sali)

La Chupiteria - ul. Św. Mikołaja 56/57 (całkowity zakaz palenia)

 

Jakie są wasze doświadczenia? Czy rzeczywiście w podanych miejscach nie można palić? A może mimo wszystko zakaz nie jest przestrzegany? Czekamy na wasze opinie.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~ 2010-06-05
    18:45:44

    0 0

    Sam jestem niepalący i jestem przeciwnikiem ustawy o zakazie palenia. Obecną sytuację właśnie weryfikuje rynek. Okazuje się, że pojawił się popyt na miejscach o całkowitym zakazie palenia, więc najnormalniej w świecie takie miejsca powstają - prawo rynku - do tego nie trzeba żadnej ustawy. Cieszę się, że postała powyższa lista, bo moje wypady ograniczały się do tej pory tylko do K2 ;]

  • ~ 2010-06-06
    14:52:39

    0 0

    Jestem za całkowitym zakazem palenia w lokalach, palący tłumaczą się swoją niewygodą, że będą musieli wychodzić żeby zapalić, a co z dyskomfortem osób które nie palą? Kobieta będąc w ciąży ma nie chodzić do klubu, czy do pizzerii (bo pali się i w lokalach gastronomicznych), martwiąc się o zdrowie swojego dziecka? Co z osobami chorującymi na astmę?
    Nie pale, bo nie cierpię papierosów i nie rozumiem, dlaczego idąc do klubu muszę wąchać dym papierosowy...

  • ~ 2010-06-07
    14:44:56

    0 0

    bez!!!!!!!

  • ~ 2010-06-13
    23:41:35

    0 0

    Palę papierosy od 30 lat, ale uważam, że to MOJA i tylko MOJA sprawa, więc nie truję innych. W domu latem palę na tarasie, zimą w kuchni przy wentylowanym okapie kuchennym. Przyzwyczaiłam się, a w moim domu nie ma "zapachu". Uważam, że powinny być restauracje dla niepalących, sale dla niepalących, bo i tak długo trwał ten stan, że aby się najeść trzeba się też nawdychać dymu. Szanujmy się nawzajem !

  • ~ 2010-08-01
    10:46:24

    0 0

    Niestety - przyzwolenie na taką sytuację to zaniedbanie niepalących. Dokładnie tak, jak napisali w artykule: "Moim niepalącym znajomym nigdy nie przeszkadzało" Mnie zaś ZAWSZE przeszkadza i wcale nie boję się o tym mówić. Prawda oczywiście jest gorzka: obrażeni znajomi i niewiele restauracji do wyboru... :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.