Sport
Niesamowita atmosfera na meczu Śląsk - GKS Bełchatów. Brawa dla dzieci!
Radość piłkarzy na boisku i radość kibiców na trybunach
Jak wspaniałą atmosferę mogą stworzyć dzieci na trybunach, można się było przekonać już w poprzednim sezonie na ćwierćfinałowym meczu Śląska z Arką Gdynia w Pucharze Polski. Teraz było jeszcze lepiej.
Zobacz także
Pod wrażeniem był nawet trener Śląska Stanislav Levy: - Byłem na meczu z Ruchem Chorzów jako widz i ogromne wrażenie zrobiła na mnie atmosfera na trybunach. Podobnie było dzisiaj, wszyscy kibice, a w szczególności ci młodsi stworzyli piękną oprawę spotkania.
Głośny doping, radość i entuzjazm dzieci były niesamowite. Było w tym tyle mocy, że przyłączał się do nich cały stadion. Trybuny drżały i wyglądało to wszystko fantastycznie. Można się jedynie zastanawiać, czy potrzebna była patriotyczna oprawa meczu przygotowana przez fanatyków Śląska. Dla dzieci liczyła się gra, zwycięstwo ich kochanej drużyny i świetna zabawa, a nie hasła o żołnierzach wyklętych. Generalnie, zaproszenie dzieci na mecz było strzałem w dziesiątkę i doskonałą reklamą piłki nożnej, kibicowania oraz samego Śląska. Można się zastanawiać, ilu z tych dzieciaków wróci na trybuny stadionu razem z rodzicami.
Łukasz Gikiewicz, zdobywca dwóch goli, po meczu stwierdził: - Dla mnie bohaterem dzisiejszego spotkania są te wszystkie dzieci na stadionie oraz kibice, którzy stworzyli fantastyczną atmosferę na trybunach.
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~czytelnik 2012-09-27
11:31:56
Bulem na meczu i muszę przyznać, że było to cos niesamowitego. te dzieciaki lepiej dopingowały niżfanatycy. Było w tym duzo żywiołowosci radosci. A te hasła patriotyczne to rzeczywiście żdnada. Jakas lekcja propagandowa, czy co?
~ŚW 2012-09-27
14:02:02
Hasła o żołnierzach to żenada? Wstyd mi jest, za to w jakim kraju żyję i z jakimi zindoktrynowanymi lemingami. Ci ludzie walczyli z największą zarazą tego świata- komunizmem- żeby teraz mali i zawistni ludzie pisali o tym "niepotrzebne"? Wiecie na jakim okresie kończy się teraz edukacja w szkole średniej? Że dzieciaki wiedzą więcej o ustroju greckich polis, niż np. o Łupaszce? Jak widzę takie teksty to naprawdę życzyłbym wam życia w pierwszych latach po wojnie, w tej nędzy i terrorze komunistycznym. Wtedy byście zrozumieli- dziś jesteście zwykłymi głupcami. Naród, który nie szanuje własnych bohaterów, własnej przeszłości, jest narodem martwym. Zastanówcie się dwa razy zanim coś napiszecie, bo ta konstatacja z artykułu to żenada na maksa. Brawo kibice, więcej takich akcji!
~ff 2012-09-27
15:10:53
Jestem kibolem, patriotą, ale mnie się nie podobały też te hasła. Chcieliśmy edukowac dzieciaki na trybunach? Przeciez to jakiś żart. One powinny się tam bawić, dopingowac drużynę, aby wrócić na następny mecz z rodzicami czy rodzeństwem. Mam juz dość tej polityki na stadionie. Dla mnie trybuny to zabawa, doping a nie pikiety patriotyczne. Raz na rok, ok, ale my juz chyba przesadzamy.
~@Św 2012-09-27
15:33:58
Żołnierze Wyklęci nie należeli do świętoszków, podobnie jak członkowie Armii Krajowej i NSZ. Dla Ciebie mogą to być bohaterowie, dla innych niekoniecznie. To po pierwsze. Dwa: po jaką cholerę robicie sobie ze stadionu miejsce Waszych prywatnych agitacji? Gdyby ktoś chciał tam machać flagą z wizerunkiem Ignacego Daszyńskiego, to co? Pognalibyście go na kopach, bo to lewak i socjalista. Stadion nie jest miejscem na takie manifestacje - dla żadnej ze stron, lewej, prawej czy środkowej. Trzy: kto dał Wam prawo do indoktrynowania dzieci? Macie własne, uczcie je wzorców uznawanych przez Was za słuszne (a moim zdaniem głupie). Ale od innych, których rodzice mogą wpajać im inne postawy, Wam wara!