Pierwszy krok w stronę utworzenia deptaków wzdłuż nasypu kolejowego

Przeczytali o kontrapasach, to teraz będą wstawiać je WSZĘDZIE. To, że w strefie zamieszkania należy się spodziewać niezmotoryzowanych z każdej strony i ustąpić pierwszeństwa, to już nieważne. A wystarczyłoby dodać tabliczki "nie dotyczy rowerów". Pomijam fakt, iż na wizualizacji rzekomy kontrapas jest po złej stronie jezdni.

Kierowcy kładą lachę na znaki zatrzymywania i postoju a co dopiero na jakieś strefy zamieszkania i nikt nie jest w stanie tego wyegzekwować więc o sso chosi?

Tomasz -> kładą lachę, a od jakiegoś czasu z ddr na Kazimierza Wielkiego codziennie odjeżdżają auta na lawetach.

Maciej -> a ja codziennie nie jestem w stanie jechać bezpiecznie i przepisowo przez Sępa-Szarzyńskiego, masz jakiś genialną radę, dlaczego?

Nie posądzaj Wrocławskiego magistratu o tak daleko idące przewidywania, nie znasz hasła że zobaczymy jak będzie???? Ciekawe czy miejsca parkingowe zostana wydzialone jakim kolwiek oznakowniem poziomym lub pionowym czy będzie to tylko strefa umowna.......

Proponuje UM jeszcze z ulicy Piłsudskiego albo Powstańców Śląskich zrobić deptak, a potem strefę zamieszkania. A w dalszej perspektywie w ogóle z całego miasta ...

HKitty-> to jedź bezpiecznie, a nie przepisowo. Ja codziennie jeżdżę na rowerze po chodnikach, ale jeżdżę dobrze, więc nie stwarzam zagrożenia dla pieszych.

inżynier -> i zapewnić dojazd samochodem do samego rynku :) Najlepiej, żeby się dało zaparkować pod samym lokalem. W końcu jak twierdzą niektórzy restauratorzy, ruch w Rynku umarł po wyłączeniu z ruchu samochodowego Rynku i części Pl. Solnego :D

drogi gościu czy ty w ogóle czytasz co piszesz? albo inaczej przemyślałeś to co napisałeś? Dla "prywatnego inwestora" właściciela owego parkingu jest na rękę aby ludzie u niego parkowali. To dodatkowa możliwość zarobku bo kierowca może się skusić na zakupy. Miasto nawet jakby wybudowało parking to tez byłby on płatny i nawet droższy od tych "prywatnych", więc Twoja argumentacja jest....

Na wizualizacji widać - jakże by inaczej - nierówny bruk, również na tym niby-kontarpasie. Czyli nawierzchnia dla ludzi w dobrych butach turystycznych, a kontrapas tylko dla MTB-owców.

Patrząc na wrocławski rynek to jestem pewien, że nie można - a na pewno nie w tym mieście teraz.

Moim zdaniem temat zastępczy, po co komu potrzebne deptaki wzdłuż torów kolejowych, czy nie lepiej tą kasę przeznaczyć na budowę deptaków na Starym Mieście, jest wiele innych ciekawszych miejsc na deptaki... ależ mi atrakcja. No może jak wszystkie będę zrobione w bardziej potrzebnych miejscach to wtedy można i przy nasypie kolejowym.

Jak Rynek jest passe pomimo tego, że spoinowano go nie dalej niż dwa lata temu to co Maciej powie o kostce na placu Grunwaldzkim. :)

Kostka na pl. Grunwaldzkim jest dużo mniejsza i nie oszlifowana. Tego typu kostka nawierzchnia zawsze będzie nie wygodna. Poza tym strasznie spieprzyli jej ułożenie. Kostkę na Rynku próbowano uzupełniono piaskiem zmieszanym z cementem. Są inne, bardziej efektywne metody, jak zalanie żywicą, jednak na Rynku by to nie przeszło, bo mało estetycznie wygląda. Przykład bardzo dobrze położonej kostki tego typu będzie można prawdopodobnie zobaczyć na Kuźniczej.

W Arkadach zawsze minimum połowa miejsc stoi pusta. Prywatny to tym bardziej będzie się cieszył z dobrego wykorzystania parkingu na którym może nieźle zarobić. To dobra alternatywa. Poza tym przy Swobodnej na placu po barakach jest (jeszcze - już niedługo) ogromny DARMOWY parking. Bogusławskiego powinna zostać całkowicie oczyszczona.

Po drugie witryny tu wzorowałem się na berlińskiej estakadzie bo jest bliska naszej wrocławskiej pod względem atmosfery. Wszystkie nisze pod berlińską estakadą kolejową mają jednolite wykończenia stolarki drzwiowej i okienne, cała reszta już jest w gestii właściciela lokalu co będzie wisieć w witrynie. czy będzie widoczne wnętrze itp. Miejsce nie traci atmosfery bo to ludzie ją określają.

Ostatni punkt to przestrzeń publiczna placu i ulicy. Granitowy bruk pozostał bo zmniejsza to koszt przebudowy jest też naturalnym kamieniem z którego wykonywano ulice w dawnym Wrocławiu. Przy ul. Bogusławskiego w najbliższej przyszłości powstanie kilka obiektów biznesowych kulturalnych i publicznych które będą generować większy ruch pieszy stąd pomysł utworzenia wzdłuż estakady ciągu spacerowego pod konarami drzew zakończonego placem z fontanną przy dzisiejszym targowisku na Zielińskiego (patrz inne wizualizacje). Co do cen piwa nie można zagwarantować ,znam kilka miejsc np. na ulicy Włodkowica gdzie piwo czeskie jest w przystępnej cenie.