Po wyborach nadal koalicja Bezpartyjni Samorządowcy-PiS?

Te przewidywania to wyniki ogłoszonej dziś analizy Ogólnopolskiej Grupy Badawczej oraz serwisu lokalnapolityka.pl. Według niej najwięcej Dolnoślązaków, 28,78 procenta, odda głos na Koalicję Obywatelską. Ponad dwa procent mniej, 26,37 proc., wskazuje na Prawo i Sprawiedliwość. Trzecim wyborem w naszym regionie są Bezpartyjni Samorządowcy, których popiera 10,2 procenta wyborców.

Na kolejnych miejsca znajdują się: Polska 2050 – 7,63, Konfederacja – 7,59 i Lewica – 6,67. W przeliczeniu na mandaty sytuacja w Sejmiku wyglądałby następująco: KO – 14, PiS -13, BS – 4, Polska 2050, Konfederacja i Nowa Lewica po jednym. Ostatnie dwa inni, ponieważ w analizie tę opcję przypisano 10 procentom głosów. Znamiennym jest brak w tej analizie działaczy formacji Nowa PL. Ale niewykluczone, że z perspektywy tych przewidywań są oni częścią Koalicji Obywatelskiej. Przy takim założeniu, zarówno KO i PiS, w porównaniu do obecnego składu Sejmiku, tracą po jednym mandacie. Stan posiadania, czyli 4 mandaty zachowują Bezpartyjni. W analizie nie wykazano również efemerycznego klubu Koalicja Samorządowa, który obecnie zrzesza trzech radnych. Te wszystkie mandaty (PiS, KO i KS) przypadły właśnie Konfederacji, Polsce2050, Nowej Lewicy – po jednym oraz dwa zarezerwowane dla tych, których w prawdziwych wyborach wskażą niezdecydowani obecnie.

Owa matematyka wyborcza wskazuje więc, że jest duża szansa na przetrwanie obecnej koalicji sejmikowej, którą tworzą Bezpartyjni Samorządowcy i PiS. Do spokojnego rządzenia regionem w 36-osobowym Sejmiku brakuje im tylko dwóch mandatów.

Choć oczywiście trzeba też dodać, że tylko jeden potrzebny jest do stworzenia koalicji z KO…